Dane podstawowe
Dell Inspiron duo
Netbooki i tablety cieszą się coraz większą popularnością. Czasem wolimy dotykać. Innym razem musimy coś szybko napisać. Dell pokazał, że nie musimy kupować obu urządzeń. Testowany przez Telix.pl netbook Inspiron duo z ekranem dotykowym i obsługą technologii Flash w zależności od kaprysu, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienia się w jedno, albo drugie. A do tego robi to Oficjalnie po prostu efektownie. Unikatowa konstrukcja zawiasów umożliwia szybką zmianę trybów z dotykowego na wpisywanie i odwrotnie. W trybie tabletu, kiedy ekran jest obrócony na zewnątrz obudowy, Inspiron duo sprawdza się jako urządzenie służące do rozrywki. Po odwróceniu ekranu do środka komputera i otworzeniu obudowy możemy korzystać fizycznej klawiatury, która przydaje się na przykład przy pisaniu wiadomości pocztowej, korzystania z edytora tekstów, arkusza kalkulacyjnego, czy tworzeniu prezentacji. Czy sprzęt warty jest wydania ok. 1999 zł mamy nadzieję, że ta recenzja odpowie na to pytanie. Zapraszamy
Dell Inspiron duo
W komputerze zainstalowano m.in. dwurdzeniowy procesor Intel Atom N550 z taktowaniem zegara 1,5GHz, który wspomaga 2 x 512K podręcznej pamięci L2 Cache, 2048 MB dwukanałowej pamięci SDRAM DDR3 o taktowaniu 1333 MHz oraz 250 GB dysk SATA. Całość całkiem estetycznie zapakowana w dobrej jakości plastik i delikatne gumowe wykończenie, które zwiększa odporność komputera na uszkodzenia. W ostatecznym rachunku urządzenie może się podobać. Wymiary Inspiron duo: 285 mm x26,2 mm (przód) / 28,7 mm (tył) x 194,5 mm, waga 1,54 kg.
Hehe 🙂 Mnie osobiście średnio się to podoba… jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Aczkolwiek pomysł bardzo fajny i na pewno znajdzie wielu odbiorców 🙂
ten test to jakaś ściema 😉
– windows 7 (który ledwo na nim działa) w netbooku czy tablecie to zaleta?
– wydajny procesor? to chyba żart
a do wad dodałbym jeszcze: – 1,5kg wagi – przypomne, że to prawie 2 razy tyle w porównaniu z innymi tabletami.
– brak czytnika SD
Urządzenie wogule jest niewypałem, zupełnie się nie sprzedaje mimo nawet obniżenia cen (podczas premiery ~2500 zł
Natomiast co do tej nietypowej kostrukcji urządzenia – uważam że jakby nie było tej poprzecznej ramki – tylko te 2 po bokach ekranu, to było by znacznie ciekawsze – można by wtedy korzystać jak na takim stojaku 😉 mogło by to być całkiem ciekawe…. z tą poprzeczną ramką niestety tak się nie, da bo wtedy zasłania ekran
ps. – na Operze Mini nie można przejść do stron: „2”, „3”, „4” przy próbach przejścia cały czas przechodzi na „1”
Zgoda wadą jest waga i dziękuję za podpowiedź. Jeżeli chodzi zdanie [u] wydajność jest osiągana dzięki zaawansowanemu procesorowi dwurdzeniowemu Intel Atom N550 [/u] tak jak napisałem, to slogan producenta, a ja mam wręcz odwrotne zdanie po testach. Jezeli chodzi o wygląd i konstrukcje, każdy ma inne odczucia, więc nie będę się odnosił do tego zdania komentarza. Sam system, to także problem, bo nie każdy lubi androida i ci będą zadowoleni. Niestety jak podkreśliłem, na dziś Windows nie radzi sobie z ekranem dotykowym. nie widze w tej recenzji pochwał dla producenta. Andrzej
a co z wbudowanym modemem GSM 3G – reklamują, że posiada a to g..o prawda.
posiada jedynie kieszeń na kartę SIM, ściema i nic więcej. byłbym zainteresowany gdyby posiadał wbudowany modem, a tak muszę podłączać zewnętrzny i znów ta sama zabawa co z iinymi podobnymi produktami
Mam tą padaczkę, kto w tym w ogóle windows 7 instaluje ? Ja nie wiem jak może szanujący producent zrobić coś takiego – komputer po wyjęciu z pudełka zamula, ma problemy z obsłużeniem podstawowych aplikacji faj FireFox wszytko się włącza długo do tego tragiczna bateria – to już jest porażka konstruktora przy normalnym użytkowaniu bateria wytrzymuje mniej niż 2 h i to w trybie oszczędności energii.
Kolejny mankament to ten niby tablet – widows nie nadaje się do tego nic nie da się zrobić bo jak trafić palcem w krzyżyk wielkości łepka od szpilki … ?
Kolejny debilizm to głeboko wpuszczone porty USB nie da się tam podłączyć żadnego modemu GSM – nawet jeden z najcieńszych E180 nie daje się podłączyć bez przedłużacza.
Na plus trzeba zaliczyć matrycę, obraz jest naprawdę świetnej jakości, i to że z powodzeniem można odtwarzać filmy w jakości HD
Reasumując nie polecam, to nie jest warte 500 zł bo sprzęt jest nie funkcjonalny. Po co komu notebook który ma baterie wystarczającą na niecałe 2 h ?