Pierwsze wrażenie?
Telefon jest bardzo lekki i smukły. Nie da się ukryć – jest wykonany bardzo lekkiego plastiku, a jednoczenie wygląda na całkiem solidną konstrukcję. Wszystkie elementy są dobrze dopasowane. Nie zauważyłam, aby coś trzeszczało czy odstawało.
Jedyny problem jaki miałam to otwarcie obudowy. Pierwszy raz było to nie lada wyzwanie. Teoretycznie powinno wystarczyć lekkie podważenie paznokciem, ale w rzeczywistości otwarcie tylnej części obudowy zajęło mi z dobre kilka minut. Po kilku otwarciach było już łatwiej 😊.
Z przodu obudowy znajdziemy oczywiście ekran – 2,4 cala. Mały ? Mając do czynienia w głównej mierze z ekranami dużo większymi ten wydaje się bardzo mały, ale równolegle bardzo szybko można się do niego przyzwyczaić. Ekran nie jest dotykowy, co na początku mocno mi przeszkadzało z racji przyzwyczajenia do klikania po ekranie. Z dobre 2-3 dni zajęło mi odzwyczajenie się od stukania w ekran. Pod ekranem znajduje się pad, dwa dodatkowe przyciski oraz standardowa 9 przyciskowa klawiatura. O ile przyciski są całkiem wygodne, to wielokierunkowy pad już niekoniecznie, ale można się przyzwyczaić.
Z tyłu obudowy znajdziemy kamerę 2MP.
Z góry obudowy wejście na ładowarkę, a na dole wejście na słuchawki.
Fajne porównanie historii z dniem dzisiejszym
Brak UMTS a co za tym idzie brak HD Voice w telefonie, który z założenia ma służyć tylko do gadania jest kompletnym nieporozumieniem. Klawiszowe Nokie sprzed 7-8 lat HD Voice miały. Ta nowa 3310 to całkowita porażka.
A żeby kupić telefon 2G-only z baterią trzymającą 2 tygodnie nie trzeba wydawać 269zł. Wystarczy stówa.
Z wygladu całkiem ładny telefonik i należy na niego patrzeć z przymrużeniem oka. Fakt powinien być sporo tańszy. Chociaż pewnie mimo wielu braków i tak znajdzie zwolenników, którzy lubili starą Nokie 3310. Teraz patrzymy na telefon przez pryzmat wypasionych smartfonów, ale nie każdy taki telefon potrzebuje… jego wybór.
Widziałam go 2-3 dni temu,ba miałam nawet w rękach ,i faktycznie topczpad taki sobie ale moją matkę ten fonik zachwycił że super leży jej w rękach ,a ma małe dłonie i drobne palce więc i topczpad jej pasuje bez specjalnego przyzwyczajania się,sam telefon jest fajny z wyglądu lecutki i cieńki w porównaniu z oryginałem,a jak będzie jeszcze dual sim dobrze zasięg trzymać i mieć dobrą jakość dźwięku przy rozmowach to będzie ok.Jedno wiem na pewno moja mama zdecydowała się na jego zakup po wakacjach…
A do autora tekstu w kwestii „wspólnych cech” to nie kojarzę by oryginalna nokia 3310 miała odtwarzacz mp3.
Aparat patrząc na fotki robi zdjęcia strawne w końcu to tylko 2 megapixele,
z wymienionych pozostałych wad może mi osobiście doskwierać mała pamięć własna wbudowana i brak motywów do wyboru, reszta braków jest mi obojętna,bo i tak nie korzystam z w.w. funkcji.
Odtwarzacz mp3 był w formie przystawki np. : https://www.test.de/Nokia-Music-Player-21942-0/ , teraz jest wbudowany.
Na aliexpresie bardzo podobny telefon o nazwie H-Mobile 3310 ,z dual simem kosztuje 14.5 $. Wysyłka gratis
Fajnie, ze artykul sie pojawil.
Rozbawily mnie (ale to typowe juz typowe u tego autora) MINUSY
-ograniczona liczba kolorów na ekranie (nie da sie dodac w przyszlosci?)
-brak dotykowego ekranu (chyba takie bylo zalozenie robiac odpowiednik 3310)
I wisienka na torcie (bak slow dla redaktorka!!!!!!!!!!!!!!!)
-brak GPS (Na jakim systemie mialby on chodzic)
Dopisz jeszcze kolego
-Barak Gorilla Glass
-Brak wodoodpornosci.
-Cena
Moje zdanie
Swietne posuniecie marketingowe-wroze rekordowa sprzedaz (rowniez podrobek z Chin)
A ja się w pełni zgadzam, że brak GPS jest wadą. System? A jaki to problem? W okolicy roku 2000 mialem telefony, ktore korzystaly z zewnetrznego GPS i pojawialy sie proste programy rejestrujace badz nawet nawigacyjne. Do tej nokii tez mozna by dorobic aplikacje pozwalajaca na eksport tras i np. liczenie kalorii, i uzytecznosc urzadzenia by znacznie wzrosla. Wodoszczelnosc tez by sie przydala.
„Pierwsza Nokia 3310 była w swoim czasie najpopularniejszym telefonem komórkowym świata. To właśnie ten model osiągnął nie pobity do tej pory przez żadną inną markę i żaden inny telefon wynik w postaci 126 milionów egzemplarzy sprzedanych na całym świecie”.
Model 3310 może jest najpopularniejszym modelem w memach, ale w świecie rzeczywistym na pewno nim nie był. Poprzednik, czyli Nokia 3210 sprzedała się w ok. 160 mln egzemplarzy, więcej niż 3310 sprzedano Motoroli RAZR V3 czy Samsungów E1100, a absolutny rekord należy do modelu Nokia 1100 ze sprzedażą na poziomie ok. 250 mln.
Fajny pomysł na test tak prostego telefonu
Tyle się nasłuchałem, że będzie reaktywacja, jak już uwierzyłem to czekałem na premierę, ale już jest w sprzedaży https://www.ceneo.pl/50406213 i mówcie co chcecie, może jest prehistoryczny, ale ja już mam swój typowy, granatowy, widziałem jakieś filmiki już nawet na yt o wytrzymałości, które telefon przetrwał, ja póki co swoim nie rzucam, ale wreszcie się nie stresuję, że telefon mi wypadnie i do niczego się nie nada zwłaszcza podczas moich zabaw (jazda bmx’em) 😀
chyba wolę już 3 razy tańszy myPhone Classic… to samo tylko że się nie płaci za znaczek
Test ciekawie opracowany, ale ta Nokia to już nie ta sama marka. Jak długo jeszcze można jechać na nostalgii. Dziś liczy się internet, zdjęcia i nawigacja, a tego tutaj nie otrzymamy. A dla fanów klasyki jest po prostu za droga, są o wiele ciekawsze i tańsze alternatywy.
XL