Kamera samochodowa myCAM HD PRO, która trafiła na testy do redakcji Telixa, to najnowsze urządzenie dostępne z oferty Katowickiej firmy. Czy wyróżnia się czymś szczególnym na tle konkurencji która jest szeroko dostępna na naszym rynku, bądź jest na tyle atrakcyjna by zainteresować się nią przy zakupie okaże się w teście.
Specyfikacja:
- PROCESOR: Ambarella A7LA30
- EKRAN: 2”, 320 x 240 pikseli
- KAMERA: 4 MPix (bez interpolacji)
- MATRYCA OMNIVISION
- ROZDZIELCZOŚĆ: 1920 x 1080 @ 30 fps, 1280 x 720 @ 60 fps
- POZIOMY KĄT WIDZENIA: 170 °
- WBUDOWANA BATERIA Li-Ion, 200 mAh
- AKCELEROMETR (G-SENSOR): TAK
- GŁOŚNIK: TAK
- MIKROFON: TAK
- ZŁĄCZA: microUSB, miniHDMI
- OBSŁUGA KART PAMIĘCI microSD do 33GB
- CZUJNIK RUCHU
- JĘZYK POLSKI
- WYMIARY/WAGA: 61 x 56 x 36,5 mm / 55 g.
- GWARANCJA: 24 miesiące
W czarnym pudełku znajdziemy malutką kamerkę, uchwyt samochodowy, ładowarkę samochodową, kabel USB oraz instrukcję obsługi.
Zacznijmy od akcesoriów: zarówno przewód USB jak i ładowarka samochodowa jest wykonana z dobrej jakości tworzywa i oba kable są dość giętkie. Ładowarka samochodowa ma długość kabla wynoszącą 4,20 metra co spokojnie pozwoli na umieszczenie kabla w podsufitce i bocznym słupku dla chcących umieścić ją przy lusterku, bądź spokojnie wystarczy by umieścić ją z tyłu pojazdu jako dodatkową tylną kamerkę.
Uchwyt montażowy wykonany jest bardzo solidnie z dobrej jakości tworzywa sztucznego. Przyssawka mocno i pewnie trzyma się szyby a krótkie ramie uchwytu nie powoduje niepotrzebnych drgań. Sposób montażu kamery do uchwytu jest banalnie prosty, wystarczy wsunąć wyprofilowaną końcówkę w górną krawędź kamerki.
Sama kamerka wykonana została solidnie z dobrej jakości tworzywa sztucznego w kolorze czarnym i szarym.
Z jednej strony pośrodku umieszczono obiektyw kamery, a z drugiej strony znajdziemy 2’’ wyświetlacz oraz podświetlany na niebiesko przycisk umieszczony w prawym górnym rogu. Na dolnej krawędzi znajdziemy złącze HDMI oraz gniazdo USB do podłączenia ładowarki samochodowej oraz jeden z dwóch głośników, a na górnej krawędzi mikrofon, przycisk reset oraz wyprofilowany otwór do montażu uchwytu oraz drugi głośnik.
Z lewej strony umieszczone zostało gniazdo do montażu karty microSIM oraz dwa przyciski służące do nawigacji i przechodzenia pomiędzy poszczególnymi pozycjami, a po przeciwnej prawej stronie trzy przyciski „home”, powrotu oraz zatwierdzania wybranej pozycji.
Nachodzą mnie wątpliwości, czy aby ten test nie jest delikatnie mówiąc bardziej reklamą urządzenia, niż testem. Filmik nagrany w dzień wcale nie jest taki super, mój galaxy s5 poprzez aplikację Yanosik z wprowadzoną niedawno opcją videorejestracji jazdy, nagrywa tak samo, a może i lepiej. Rzekome nagranie w nocy, tak naprawdę nie jest zarejestrowane w nocy, jest to raczej popołudnie, no morze późniejsze popołudnie ze złymi warunkami atmosferycznymi, czyli spore zachmurzenie z opadami deszczy. Tak więc test w tym przypadku jest przekłamany. No i cena, 400 zł za ten sprzęt z tą jakością nie jest rewelacją, w zbliżonej kwocie można kupić np kamerki Mio, które nagrywają o niebo lepiej. No ale to moje zdanie i może się mylą co do tego sprzętu.
Krzysiek. mój samsung galaxy s3 tez może i nagrywa lepiej w dzień, ale w nocy juz nie jest tak fajnie jak na filmie, no i kąt widzenia jest mniejszy. zresztą nie ma co porównywać takiego telefonu do rejestratora. choćby z jednegonpowodu: samsung ma 13 MP a kamerka 4 MP. no i ceny.. 1500 a 400 zł.
druga sprawa to chyba to nagranie w dzień jest pod słońce, jeżeli tak to chyba kamerka dobrze sobie radzi z kolorami i ostrością…
Porównanie kamerki samochodowej z niezłym smartfonem ma się tak jak porównanie pięści do twarzy :> Kamerka to koszt 1/5 smartfonu, a z autopsji wiem, że nie zawsze mi się chciało włączać telefon do nagrywania trasy przy każdym przejeździe. A kamerka samochodowa właśnie od tego jest – uruchamiasz silnik, ona nagrywa i o nic się nie martwisz. Dzięki takim urządzeniom zaoszczędziłem już kilka tysięcy złotych, bo jak cwaniak który uderzył w moje auto zobaczył nagranie z kamerki, to przestał szemrać i podpisał oświadczenie, że spowodował uszkodzenia 🙂
Mam niższy model testowanej kamerki – NavRoad myCAM HD. Widzę, że model myCAM HD PRO to wyższa połka. Ambarella A7 montowana jest przecież w oryginalnych kamerkach Go Pro. Po lekturze testu widać, że to fajne urządzenie. Co prawda mój myCAM HD kosztował 100zł, a myCAM HD PRO kosztuje 350zł, ale coś za coś. Starsza kamerka trafi na tylną szybę, a nowa do przodu 🙂