Firma Mio Technology, producent nawigacji GPS, chce odnaleźć najstarszą w Polsce, działającą nawigację GPS. Akcja, w której nagrodą jest wymiana urządzenia na nowe, prowadzona jest w związku z wprowadzeniem nowej usługi bezterminowej aktualizacji map (LMU – lifetime map update). Urządzenia można zgłaszać na stronie www.facebook.com/MioPolska . Poszukiwania potrwają do końca listopada 2011 roku.
Aby przyłączyć się do poszukiwań należy wkleić zdjęcie swojej nawigacji na Tablicy profilu Mio Polska, w opisie zdjęcia podać model urządzenia oraz przybliżoną datę zakupu.
Ponieważ po wielu latach właściciele mogą nie mieć już paragonów swoich urządzeń, dlatego Mio zachęca, by znajomi zgłaszających się osób poświadczali autentyczność tych deklaracji w komentarzach pod zdjęciem. Spośród zgłoszonych nawigacji jury Mio wybierze jedno zgłoszenie, którego autor otrzyma możliwość wymiany swojego urządzenia na jeden z najnowszych modeli Mio z linii Spirit 2011. Poszukiwania potrwają do końca listopada.
Lifetime Map Update
Nawigacje objęte usługą bezterminowej, darmowej aktualizacji map to także najnowsza oferta dla klientów firmy. Mio Technology wprowadza takie rozwiązanie do trzech pięciocalowych modeli nawigacji: Mio Spirit 680, 685 i 687. Raz zakupioną nawigację GPS już zawsze będzie można aktualizować za darmo, bez konieczności kupowania nowej mapy po wygaśnięciu okresu darmowych uaktualnień. Więcej szczegółów dostępnych jest na stronie poświęconej Lifetime Map Update.
Jesienne premiery od Mio
Tej jesieni do sprzedaży trafił także model Spirit 485, najtańsza na rynku nawigacja z Traffic Message Channel (TMC) ‑ systemem informowania o utrudnieniach w ruchu drogowym. W ofercie pojawiły się również dwa nowe modele z ekonomicznej serii Moov M: M410 i M610. Wszystkie nowe urządzenia wykorzystują technologię SmartRoutes. Pod tą nazwą kryją się trzy funkcjonalności:
- Inteligentne wyznaczanie trasy wykorzystuje dane historyczne pobierane od milionów kierowców i za ich pomocą oferuje kierowcy optymalną trasę dojazdu do wyznaczonego celu;
- Wybór trasy pozwala na wygodny podgląd alternatywnych dróg na mapie: najszybszej, ekonomicznej, najłatwiejszej i najkrótszej. Przy każdej z opcji widoczne są informacje na temat odległości i czasu przejazdu przy danym wyborze;
- Funkcja LearnMe Pro monitoruje oraz zapamiętuje styl jazdy kierowcy: typ trasy, który najczęściej wybiera, zakręty oraz prędkość i dostosowuje planowaną drogę do jego indywidualnych preferencji. W miarę upływu czasu nawigacja koryguje także szacowany czas dotarcia do celu podróży
Inne funkcjonalności zastosowane w Spirit 485 i nowych modelach Moov M to m.in.: Asystent pasa ruchu, który z wyprzedzeniem wskazuje właściwy pas po którym należy się poruszać, Widok skrzyżowań 3D oraz Text-to-Speech, za pomocą którego urządzenie udzieli szczegółowych wskazówek głosowych dotyczących nazw ulic. Aktualna, preinstalowana w urządzeniu baza fotoradarów ostrzega kierowców o ich rozmieszczeniu.
źródło: Mio Technology
Kan
’Mio’ już czas królowania popularności nawigacji jako osobnych, ekranikowych urządzeń przeznaczonych tylko lub głównie do tego celu. Podobnie się stało z osobnymi aparatami oraz kamerami – ich królująca popularność także minęła. W obu rodzajach urządzeń stało się tak od czasu integrowania ich funkcji w telefonach, następnie smartfonach a ostatnio w tabletach. Nie piszę, że znikają jako takie z rynku, ale ich dominująca fala popytu już nie ta. Klienci wybierają teraz kompromis jakościowo-cenowy oraz wygodę posiadania kombajnu 'wszystko w jednym’. Tacy szukają obecnie dobrych programów i map do wgrania na swe kombajniki. Nie ma się co dziwić: przekątna wyświetlaczy wszystkomających smartfonów z górnej półki jest taka, jak przekątna większości lepszych osobnych 'nawigacji’, czyli circa 4,3 cala, a ekrany tabletów to już asolutny komfort korzystania z nich jako nawigacji. W obliczu tego faktu akcja pt.: 'Poszukiwanie najstarszej nawigacji’ ogłoszona przez producenta 'Mio’ jest sympatyczna, jednak gestu żadnego tu nie widać. Na marną marcheweczkę jednego darmowego sprzęciku za kilkaset złotych wabią tysiące ludzi i zaganiają wolontaryjnie do wyszukania i 'przyniesienia w zębach’ najstarszej działającej nawigacji! Już tylko z samego medialnego HALLO na ten temat mają niezłą reklamę. Do tego z pewnością zechcą za friko lub prawie gratis wykorzystać znalezioną 'staruszkę’ do reklam, więc sprytnie to pomyśleli: bardzo oszczędnościowo! 🙂
a mi telefon bardzo sie podaoba dużo opcji niesamowity aparat
wygodne klawisze wspaniały do gier polecam
Teściowa też się liczy?