Ubiegłoroczna Moto G zapunktowała świetnym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Niestety, mimo swoich zalet nie posiadała slotu na karty pamięci i dla wielu ten fakt dyskredytował ją już na wstępie. Nowa odsłona Moto G naprawia ten błąd, a do tego dysponuje większym ekranem.


W nowej Moto G wyświetlacz urósł aż o 0,5 cala i mierzy teraz całe 5 cali. Zachowuje przy tym rozdzielczość 720p, co przekłada się na rozsądne zagęszczenie pikseli na poziomie 294 ppi. Główny aparat ma teraz 8 megapikseli, w stusnku do 5 u poprzedniczki a przedni 2 magapiksele (wcześniej 1,3).


Doskonałą płynność interfejsu gwarantuje ten sam procesor, 4-rdzeniowy Qualcomm Snapdragon 400 z zegarem 1,2 GHz oraz 1 GB RAMu. Na pliki mamy 8 GB lub 16 GB wbudowanej pamięci, która wreszcie może być rozszerzona o karty pamięci microSD. Pojemność baterii wciąż wynosi 2070 mAh. Nowością są głośniki stereo, umieszczone na froncie urządzenia.

Nowa Moto G pracuje na niemal czystym Androidzie 4.4.4 KitKat, a Motorola już obiecuje aktualizację do Androida L, gdy tylko takowa będzie dostępna. I najważniejsze – cena. smartfon kosztuje na starcie 179 dolarów, czyli dokładnie tyle ile pierwsza Moto G. To właśnie z tego powodu ta słuchawka zapewne utrzyma tytuł najlepiej sprzedającego się smartfona firmy.

Źródło: TechCrunch

Sewix