Wyjeżdżając na urlop na pewno będziemy chcieli uwiecznić miło spędzone chwile na zdjęciach czy filmach z podróży. A przy okazji mieć się, czym pochwalić znajomym po powrocie do domu. Nic w tym dziwnego.
Telefon posiada kamerkę o rozdzielczości 2 MP. I w zasadzie mógłbym zakończyć, w tym miejscu ten wątek. Aparat fotograficzny rejestruje zdjęcia, w jakości, która raczej nadaje się do wysłania w wiadomości MMS survivalowych wypraw, niż do rodzinnego albumu. Zdjęcia słabo prezentują się, nawet na niewielkim ekranie telefonu.
O filmach można tylko napisać, że można je rejestrować. Fatalna rozdzielczość sprawia, że krótkie wideo, moim zdaniem nie nadaje się nawet do wysłania w wiadomości MMS.
Nie kupiłbym ze względu na marne dzwięki w słuchawce. Ni nie interesi mnie czy to wina pancernej obudowy czy nędznej elektroniki. Mamy 21 wiek i jakość rozmowy ma być tiptop. Na survivalu nie potrzebuję pancernego szumiącego przycisku do papieru.
Specyfikacje „papierowe” to jedno, podejrzewam że to chinski badziew, w dodatku tylko GSM? Ich popierzyło z tym produkowaniem takich odpadów „only GSM” w dzisiejszych czasach.
Czy ja wiem, takie telefony są potrzebne. Gdy pracujesz w brudnych warunkach, albo lubisz sporty ekstremalne, to nie będziesz używać delikatnego smartfona. A nawet w takich sytuacjach potrzebny jest kontakt.
tez tak uwazam. szkoda zabierac na ekstremalny wypad drogiego smartfona, z ktorym trzeba byc ostroznym. a tutaj- telefon za 250 zl i nawet jesli cos sie z nim stanie to mala strata dla portfela 🙂
Gdyby ten telefon obsługiwał chociażby sieć 3G i HD Voice to byłby warty uwagi.
Za taką kwotę uważam, że warto bliżej mu się przyjrzeć 🙂
W koncu cos, co wyglada jak funkcjonalny telefon na survival 😀 wiekszosc smartfonow padłaby w takich ekstremalnych warunkach