Lumia 920 to flagowy smartfon, oferujący najnowsze osiągnięcia innowacyjnej technologii fotograficznej Nokia PureView. W aparacie fotograficznym zastosowano zaawansowaną technologię grup soczewek poruszających się niezależnie podczas ustawiania ostrości (floating lens). Dodatkowo eliminowane są skutki drżenia rąk podczas robienia zdjęć. Redakcja Engadget porównała stabilizację obrazu w iPhone 5 z tą w smartfonie Lumia 920.
źródło: Engadget
Kan
Porównanie zwaliło mnie z nóg, zmieniło mój światopogląd i w ogóle jestem w szoku.
Porównanie cyfrowej stabilizacji z optyczną. Ja teraz czekam na porównanie zdjęć z Siemensa C65 i Lumii 920 🙂
Blom akurat porównanie dwóch nowości jest na miejscu. A to że jeden model posiada stabilizację optyczną a drugi cyfrową nie ma znaczenia – liczy się efekt. Sama nazwa stabilizacja optyczna jeszcze niczego nie gwarantuje. Twoje porównanie do Siemensa jest troszkę nie na miejscu, w czasach swojej świetności Siemens miał kila dobrych modeli – ale tutaj nie ta półka cenowa i nie te czasy.
Ja nie uderzam w Siemensa, to raczej miała być taka hiperbola 🙂 Dla mnie porównywanie stabilizacji optycznej ze stabilizacją cyfrową to bezsens, po pierwsze stabilizacja cyfrowa to nie żadna nowość, po drugie każdy głupi wie, że optyczna z cyfrową wygra bez problemu, bo co innego wymuszać redukcję drgań softwere’owo a co innego hardwere’ owo. Słowem, tu nawet nie ma czego porównywać.
Widać różnicę skuteczności optycznej i cyfrowej stabilizacji obrazu i jakości video. Nokia bije Apple ewidentnie, a test przydaje mocny argument na bezsens przepłacania za smartfon z logo Ogryzka, którego cena jest absurdalna.
Akurat Blom ma racje pod takim wzledem, ze stabilka optyczna a cyfrowa to inne swiaty. Ale pod wzledem nowosci takie porownania sa wrecz nieodzowne.