Już wkrótce LG zamierza pokazać światu drugą odsłonę swojego wygiętego smartfona. Urządzenie zostanie wyposażone m. in. w bardziej kompaktową, elastyczną obudowę oraz lepszy ekran i ujrzy światło dzienne podczas targów CES 2015.
LG G Flex
Do informacji na temat modelu G Flex 2 dotarł serwis Smartfon otrzyma ekran OLED wykonany z tworzywa sztucznego, o rozdzielczości FullHD a także będzie mógł się pochwalić obudową o bardziej kompaktowych wymiarach. Ulepszona zostanie także powłoka pokrywająca obudowę, która ma jeszcze lepiej radzić sobie z maskowaniem niewiekich rys.
LG G Flex 2, poza swoim łukowatą obudową, wciąż będzie mógł się wyginać, po czym wracać so swojego pierwotnego kształtu. Według wcześniejszych przecieków smartfon ma pozwolić na jeszcze większe „wygibasy” dzięki wykorzystaniu kauczuku, jednak nie wiadomo na ile te informacje są prawdziwe. Z pewnością LG zrobiło postępy w kwestii elastycznego ekranu czy baterii, jednak na całkiem giętkie urządzenia przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
G Flex 2 ma zostać zaprezentowany podczas targów CES 2015, które rozpoczynają się 6 stycznia w Los Angeles.
Źródło: Android Authority
Sewix
Zuoeknie gietki nie byl by praktyczny ale tak lekko to zawsze nic nie peknie wtedy przy wygieciu czy powiedzmy upadku ekran tez by byl wytrzymalszy w kieszeni moglby sieo dostowac tez. Wiec taki sredni kompromis bylby najlepszy kierunek jets dobry i praktyczny.
Pewien stopień elastyczności raczej nie zaszkodzi urządzeniu mobilnemu – szczególnie w dobie 5 i więcej calowych urządzeń. Fajnie gdyby w nowym Flex-ie wciąż były samoregenrujące się plecki. Daleko do stycznia nie jest to warto poczekać.
@matik
Wygięty kształt lepiej pasuje do dłoni i twarzy, lepiej wpasuje się w kieszeń (wiadomo nie ma idealnie płaskich tylnich kieszeni). Warto poczekać na kolejny pomysł od LG – skoro są wygięte ekrany to tylko czekać na giętkie !
Pierwszy 'Flex’ LG był na stałe i lekko wygięty, a wyginalny tylko symbolicznie, choć to i tak milowy krok technologiczny. Prawdziwa, pełna elastyczność, przynajmniej 30 %-towa bez negatywnego wpływu na działanie i destrukcję obudowy, byłaby bardzo praktyczna i na taki sprzęt czekam. Czy kolejny Flex będzie choćby wyraźniej wyginalny od pierwszego? Trudno przewidzieć bez wiarygodnych 'przecieków’. Jeśli nie – oczekujący go konsumenci zostaną zawiedzeni i zdystansują się do krzykliwych zapowiedzi nowości 'Flex’ od LG.