HTC – czołowy koncern elektroniczny Tajwanu, który chce zostać światowym liderem w produkcji smartfonów, ma teraz ogromny problem ze smartfonami na systemie Android. Firma przegrała sprawę sądową z Apple. Zdaniem Międzynarodowej Komisji Handlu, produkty tej firmy naruszają dwa patenty należące do amerykańskiej korporacji z Cupertino i ich sprzedaż ma zostać zakazana 19 kwietnia 2012 roku.
Pozew wpłynął do ITC w marcu. Apple zarzuciło HTC naruszenie aż 10 patentów. Patenty, które naruszają smartfony HTC z Androidem dotyczą funkcji podstawowych dostępnych w platformie Android. Mowa o m.in systemie pozwalającym użytkownikom na interakcję z informacjami pojawiającymi się na ekranie, np. na interakcję z numerem telefonu komórkowego.
Tym samym decyzja ITC może okazać się sporym problemem dla platformy Google. HTC najprawdopodobniej obejdzie ten zakaz usuwając funkcję ze swoich telefonów. Wydaje się jednak, że firmy dojdą do porozumienia i HTC uiści opłatę licencyjną za każdy sprzedany smartfon, niewykluczone, że w grę wchodzi odszkodowanie. Tym samym Apple otrzyma spory zastrzyk gotówki za naruszenie własnego mienia.
Warto podkreślić, że naruszone patenty dotyczą platformy Android, co oznacza, że pozostali producenci powinny również przygotować się na nadchodzące pozwy ze strony firmy z Cupertino.
źródło: Golem.de
Kan
no to spory rynek odpadnie HTC
Odebrałem dzis mojego Frankensteina dlaczego go tak nazwałem? Ponieważ wymieniono w nim sporo rzeczy poczynając od bateri aż po płyte główną i oprogramowanie . Co prawda przez 6 godzin bylo wszystko ok jednak dziś znowu zaczął haczyć restarty pomimo wgrania najnowszwego softu który mial tą wade naprawić. To sie po prostu płakać chce
wczoraj odebrałem *
To było chlapnięcie, w roku 2008! Wszelakich nie wytkniętych ani nie zdementowanych bzdur w komentarzach pod newsami Telix-a jest pewnie jeszcze sporo i nie raz człowiek trafi na niejedną. Gdy się coś takiego napotka, warto komentować sprostowaniem, podkreślając minięcie się z prawdą, aby inni czytelnicy, nieobeznani w danym sprzęcie lub tematyce, nie uwierzyli czasem w głupotę, a co gorsza nie podjęli na tej podstawie błędnej decyzji o zakupie czegoś i nie zaszkodzili swym finansom.
Moim zdaniem wszelkie funkcje, które uznajemy za podstawowe nie powinny móc zostać objęte patentami. Również funkcje, które smartfon musi posiadać ze względu na swoją budowę – jak blokada ekranu.
Ta wojna jest naprawdę smutna i ogranicza tylko rynek. Paradoksalnie Apple może być największym przegranym. Zapewne zaraz Apple stwierdzi, że funkcja dzwonienia to jest ich patent i zakaże jej używania innym firmom 😉
Ogryzkowi to szaleńcy! Dziwi mnie przychylność temidy w USA wobec ich monopolistycznych poczynań. Gdyby chodziło o walkę z nielegalnymi podróbami Ipad-ów, Iphone itp. przez prawną blokadę ich importu i sprzedaży w Ameryce, to byłoby zrozumiałe, ale takie iście monopolistyczne działania wobec konkurencji, a to tej, a to innej?… Żenada. Prawo i sądownictwo tego kraju było dotąd znane i cenione za bezpardonowe podejście do przestępców oraz zasądzania sowitych odszkodowań za krzywdy cielesne, fizyczne, psychiczne, emocjonalne i materialne. Ta opinia zostanie zaprzepaszczona pro-Ogryzkowymi rozstrzygnięciami prawnymi, a dobre imię amerykańskiej temidy wystawione na pośmiechowisko świata. Czy na tym im naprawdę zależy?… Przegną w końcu pałę i tak obrzydną ludziom, że doczekają się prawdziwej finansowej zguby. Tym bardziej, iż ich prodykty nie są technicznie asami, a już technologicznie w tyle, wyprzedzone o milę zarówno przez azjatycką konkurencję (Samsung), jak też ich rodzimą, przez Motorolę, która tegorocznym smartfonem RAZR odstawiła Ajfony na boczny tor rozwojowy. Poczynania Apple, dzięki dziwnie przychylnym tej firmie wyrokom sądowym, to naprawdę jedna wielka żenada.