Panasonic rozszerzył linię kamer do produkcji filmowej VariCam. Nowy model VariCam LT wyróżnia niewielka waga oraz rozmiary. Jednocześnie urządzenie zachowuje wiele cech charakteryzujących obecny na rynku model 4K – VariCam 35.
Panasonic VariCam LT
VariCam LT umożliwia pracę zarówno w jakości 4K (4096 x 2160), jak i UHD (3840 x 2160), zapewnia wysoką czułość, cichą pracę, szeroki zakres dynamiki oraz kinową głębię ostrości.
Model jest wyposażony w przetwornik obrazu MOS 35 mm, czyli taki sam, jaki został opracowany dla kamery VariCam 35 i oferuje równie szeroki zakres dynamiczny. Dzięki temu zapewnia dokładne odwzorowanie barw w całym obrazie, od obszarów zacienionych do tych najbardziej naświetlonych.
Przetwornik oferuje dwa natywne formaty ISO: 800 oraz 5000. Posiadanie dwóch dedykowanych układów analogowych przekłada się na znacznie wyższą czułość, nie powodując zbędnych zakłóceń obrazu. Jednocześnie format V-Gamut gwarantuje kamerze szerszą gamę reprodukowanych kolorów niż w przypadku tradycyjnego filmu. Z kolei krzywa gamma „V-log” została udoskonalona tak, by zapewnić jeszcze szerszy zakres dynamiki, przekraczający 14 stopni.
Ponadto VariCam LT oferuje możliwość zmiany mocowania obiektywu z EF (w standardzie) na PL (opcjonalnie), co pozwala na korzystanie z większego zestawu obiektywów.
Nowy model nagrywa w formacie 4K z prędkością do 60 kl./s. Posiada także nowy tryb kadrowania centralnej części obrazu (centre crop mode) pozwalający na nagrywanie obrazu HD i 2K z prędkością 240 kl./s na potrzeby odtwarzania w trybie slow motion.
Wraz z nią w ofercie znajdzie się szereg opcjonalnych dodatków, między innymi z uchwyt naramienny czy uchwyt PL. Urządzenie dostępne będzie w sprzedaży od marca 2016 roku w rekomendowanej cenie około 79.000 zł netto.
źródło: Panasonic
Kan
Ciekawe czy w MM albo innym markecie będzie można kupić w 50 ratach 0 procent 😉 z drugiej strony za ok 5 lat przeciętny smartfon będzie bił to cudo na głowę 🙂 nawet pod względem optyki, którą jak widać z ostatnich doniesień próbuje się już oszukać 🙂
Cena w stosunku do możliwości naprawdę nieduża. Gdy wchodziły na rynek profesjonalne FullHD to cena była 10x taka. Widzę że 4K wejdzie „pod strzechy szybciej niż fullHD (które do studiów filmowych w wielu przypadkach do dziś nie weszło i w HD pracują.)