Najnowszy raport firmy analitycznej Slice Intelligence wskazuje, że w pierwszym dniu przedsprzedaży złożono zamówienia na prawie milion Apple Watchy. Jeśli szacunki te są prawidłowe, oznacza to, że Apple sprzedało więcej swoich zegarków w ciągu 1 dnia niż pozostali producenci smartwatchy z Anrdoid Wear przez cały 2014 rok.
Apple Watch
957 tysięcy urządzeń sprzedanych w ciągu doby – niejeden producent byłby dumny z takiego wyniku, jeśli chodziłoby o smartfona, tymczasem tu chodzi o nową kategorię produktów, trafiającą do znacznie węższej grupy odbiorców. Jeśli dane dotyczące sprzedaży Apple Watcha podane przez Slice Intelligence się potwierdzą, wypadałoby je porównać ze sprzedażą smartwatchy z Androidem. Tutaj niestety również musimy bazować jedynie na szacunkowych danych podanych przez firmę Canalys. Wynika z nich, że producenci zegarków z Android Wear sprzedali łącznie 720 tysięcy tych urządzeń, tyle że w ciągu całego 2014 roku. Tego chyba nie trzeba komentować.
Apple Watch
Z raportu Slice Intelligence możena dowiedzieć się również kilku innych ciekawych informacji:
- 71 % kupujących wybrało większą wersję Apple Watcha (42 mm)
- 62% wszystkich zamówień dotyczy najtańszej wersji Apple Watch Sport
- przeciętny kupujący zamówił 1,3 urządzeń
- każdy kupujący przeznaczył na zakupy przeciętnie 503,83 $
- najpopularniejszy pasek to wersja sportowa w kolorze czarnym
- najpopularniejsza obudowa to aluminiowa, w kolorze Space Gray
Źródło: 9to5Google, Slice Inteligence
Sewix
..to źle świadczy o stanie umysłowym ludzi.. (w mojej subiektywnej opinii)..
to źle świadczy przede wszystkim o stanie naszych prywatnych finansów – sory, ale jakbym nie liczył – NIE DAŁBYM RADY WYWALIĆ NA TO COŚ PRAWIE 2K PLN – i mówię to jako wielki fan Apple i OGROMNY FAN ZEGARKÓW. A tam jak widać – kasa leje się strumieniami… smutne…
Tyle, że tam iWatch kosztuje max. 20% pensji, w Polsce kosztuje dwie pensje, jeśli nie trzy. Mamy skutki „konkurencyjności”, jesteśmy tanią siłą roboczą, której na nic nie stać, takie europejskie Chiny 🙄 Co do samego zegarka, widać, że sprzedaje się „emejzing”, smartwatche generalnie nic nie potrafią i każda cena za nie jest zawyżona.
To nie są skutki „konkurencyjności” bo pod względem pracowitości i jakości wykonania możemy wg. mnie konkurować na arenie międzynarodowym z każdym. Biedę zawdzięczamy naszym kochanym „Panom i Władcom” – celowo z błędem – którzy rozsprzedali wszystko za grosze robiąc z nas tanią siłę roboczą – a wiadomo co łatwo przyjdzie, tego się nie szanuje… Tyle w temacie…
To jest w 100% chore.
[quote]
i co? dobry smartcover przekona Cię do zakupu. to fajny i miły dodatek ale ma zapewniać wygodę, jeżeli mu nie odpowiada to po co ma na siłę używać.
ja bym używał. [/quote]nie , nie smartcover mnie przekonuje do zakupu, tego jestem pewien, zastanawiam sie nad zakupem akcesoriów
Amerykański sen, nie ważne czy warto ale trzeba mieć 😄
No naprawę Apple to ma wyznawców (czytaj. frajerów) – stadami lecą kupować kota w worku.