Dyski sieciowe NAS goszczą w coraz większej ilości firm i domów. Branża rozwija się dynamicznie a co za tym idzie, producenci kuszą klientów nowymi produktami. Jak w tym gąszczu rosnących lawinowo ofert wybrać tą jedną właściwą?


W pierwszej kolejności należy zadać sobie pytanie, jak wiele plików zamierzamy przechowywać na NAS-ie. Warto przy tym zwrócić uwagę na produkty, których pojemność da się rozszerzyć: czy to przez stworzenie chmury, czy tak jak w przypadku NAS-ów Asustora poprzez aplikację MyArchive, mogącą zamienić dysk twardy w przenośne archiwum.


To nawet nie finalny poziom

Skoro jesteśmy przy dyskach twardych: tych w NAS-ie można zamontować od dwóch (w wersji budżetowej, przeznaczonej dla gospodarstw domowych), do nawet 12. Przy tym kluczowe jest ustalenie poziomu RAID, czyli zakresu współpracy między większą ilością dysków. Przy RAID 2 wymagane są trzy dyski, a przy RAID 6 już cztery, więc osoby o niezbyt wygórowanych potrzebach powinny wybrać urządzenie o poziomie RAID 0 lub 1.


Jeszcze więcej opcji

Kolejną możliwością rozszerzenia pojemności dysku sieciowego zyskamy poprzez inne porty dostępu. Musimy więc zwrócić uwagę na to, ile – i czy w ogóle – NAS posiada wejść USB, eSATA i czy np. wspiera także karty sieciowe.


Bezpiecznie jak w NAS-ie

Każdemu z nas zależy też na bezpieczeństwie przechowywanych plików. NAS musi więc zapewniać właściwą ochronę danych, osiągając ten cel poprzez stosowanie odpowiedniego systemu szyfrowania, firewalla blokującego ataki z zewnątrz, a także opcji powiadamiania użytkownika o niebezpieczeństwie przez e-mail i SMS.


Fundament nie do ruszenia

Pojemność to jedno, ale NAS powinien także gwarantować stabilne działanie. W tym przypadku należy zwrócić uwagę na procesor, w jaki wyposażony jest dysk sieciowy. To on odpowiada za szybkość odczytu i zapisu. Dobrym wyborem może być produkt z procesorem firmy Intel.

Jak rozgryźć NAS-a?

Mając na uwadze, iż z NAS-a korzystają nie tylko osoby o sporej wiedzy technologicznej, produkt ten powinien być łatwy w obsłudze. Przykładowo Asustor stawia w tej kwestii na własny system operacyjny, z interfejsem zbliżonym do tego z urządzeń mobilnych. Dodatkowo producent oferuje aplikacje mające jeszcze bardziej uprościć korzystanie z dysku sieciowego.

Kto jest łasy na prąd?

Ponieważ możemy chcieć skorzystać z zasobów NAS-a będąc poza domem, urządzenie musi być zawsze gotowe do działania. Jeśli dysk sieciowy nie znajduje się w trybie normalnej pracy, wtedy prawdopodobnie przełączony jest w stan hibernacji i nadal pobiera moc. Ważne więc, żeby NAS posiadał liczne opcje pozwalające ograniczyć ten pobór, jak chociażby możliwość ręcznego ustawienia przepływu energii.

Autor – Asustor