Apple podczas tegorocznej konferencji Keynote zaprezentowało swoje nowe dziecko. iPhone 5S został wyposażony w czytnik linii papilarnych. WSJ poinformowało, że producent nie ma zamiaru udostępniać jego ustawień deweloperom. Powód? Ochrona prywatności klientów.
Polityka Apple zabrania upubliczniać wybrane funkcje deweloperom, którzy mogliby wykorzystać je przeciwko posiadaczom ich urządzeń. Wyobraźmy sobie taką sytuację, że nasz odciski wraz z danymi osobowymi trafi
w niepowołane ręce. Mogło by się to skończyć co najmniej opróżnieniem konta – przypomnijmy, że wiele banków umożliwia wypłaty środków dotykając sensor na bankomacie.
Apple iPhone 5s
Prawdę powiedziawszy bardzo spodobało mi się zachowanie firmy z Cupertino. Widać, że klient nie jest dla nich obojętny.
Źródło:WSJ
Marcin Kusz
Usa nic sie nie rozni od Zwiazju Radzieckiego. Podsluchuja nawet swoich sojusznikow z nato. Linie papilarne beda za lakomym kaskiem dla rzadu walacego sie baraka