Apple stara się o przyznanie kolejnego patentu…, zapobiegliwi spece z Cupertino zaczęli się starać o patent pozwalającą na obsługę kart miniSIM.
Projekt uzupełnia poprzedni wniosek złożony do amerykańskiego biura patentowego (UPSTO), który ma związek z kartami nanoSIM. Chodzi mianowicie o tzw. „proste wejście do gniazda SIM”, które ma zapobiegać uszkodzeniu karty podczas jej wkładania, w niewłaściwy sposób i wyrzucania jej przez system tłokowy złącza.
Zabezpieczając prawa do tego patentu, Apple zyskuje kartę przetargową w sporach. Biorąc pod uwagę, że coraz więcej smartfonów i tabletów wyposażonych zostanie w gniazda miniSIM, Gigant z jabłuszkiem całkiem sporo może na tej technologii zarobić. Teza, mówiąca o tym, że firma z Cupertino patentuje rozwiązania, które nikomu nie wpładyby nawet do głowy, że można je opatentować, jak widać z powyższego kolejny raz została potwierdzona.
źródło: www.engadget.com
Kan
to w stanach mozna opatentowac rzecz ktora juz jest w uzytku?! niezle.
Ostro się pomyliliście z nałożeniem… (Duzy) SIM jest wielkości karty kredytowej, już nieużywany poza antykami pierwszej generacji, MiniSIM jest zdecydowanie najbardziej rozpowszechniony i był, nawiązując do newsa, używany przez Apple do iP 3GS włącznie. Potem dopiero wraz z iP4 wprowadzili microSIM, który teraz wykorzystuje niemało telefonów, a od iP5 wprowadzili nanoSIMa. Innymi słowy zamieńcie mini- na micro- …