Bezrobotni z Jarocina biorą udział w programie urzędu pracy, z którego poza nowymi umiejętnościami i ewentualną pracą wyniosą także… nowe tablety za 2.034 zł – informuje Gazeta Jarocińska.
Jest ich 30. Są młodzi i do niedawna byli bezrobotni. Jarociński urząd pracy napisał specjalny program, zawierający oryginalne elementy. Program będzie trwał pół roku. Każdy uczestnik, który zaliczy wszystkie elementy programu na zakończenie projektu otrzyma tablet na własność.
A tablety będą po to, żeby mogli stworzyć swoją multimedialną teczkę zawodową – takie portfolio. Ma to w przyszłości pomóc w poszukiwaniu pracy i zaprezentowaniu swojej osoby – mówi Maria Wiśniewska, kierownik działu instrumentów rynku pracy.
źródło: Gazeta Jarocińska
Kan
Nie prościej było obniżyć podatki zamiast eksportować pracę do Chin i nabijać kabzę inwestorom z USA? No ale dali pracę paniom z UP…
no co tu dużo pisać idę na bezrobocie
Jade do Jarocina 😀
Kolejny bzdurny pomysł. Znając życie tablety trafią do krewnych i znajomych urzędników…
„Szalone dni” w Jarocinie.
Coś mi tu niezbyt ładnie pachnie, trzeba to nagrać i za pół roku taśmy sprzedać jakowejś gazetce.
Witam. Moim zdaniem osoby z UP odpowiedzialne za ten „projekt” powinny zostać ukarane z takie marnotrawienie Państwowych pieniędzy na które składam się m.in. JA.
Czy nie prościej i taniej było by wysłać takie osoby np. na kurs językowy, kurs obsługi maszyn itp.?
Nic tylko być bezrobotnym w PL.
Pozdrawiam.
Tylko wiesz. Najprostszy sposob na wytlumaczenie ci tego to taki że częśc a nawet większość osób bezrobotnych nie chce chodzić na kursy bo im się po prostu to nei opłaca i nie chce. Tracą kasę na dojazdy i tyle . Niby zwracają im ale po 3 miesiącach ,miesiącu , częściowo , lub wcale.
Wszyscy z zazdrości to piszecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jako właściciel firmy, na pewno decydujące dla mnie znaczenie przy zatrudnieniu pracownika, będzie umiejętność pokazania „multimedialnej teczki zawodowej osiągnięć” na tablecie. Zgadzam się z poprzednikiem, że tablety mogą trafić do rodzin lub znajomych urzędników, lub jeszcze prościej, przetarg mogła wygrać firma powiązana z kimś. Tylko w naszym kraju, można robić takie lody. Ale sami wybieraliście rządzących, a wiadomo, że ryba psuje się od głowy. Chociaż nie wiadomo jakie będą zadania dla tych bezrobotnych. Może będą musieli za pomocą GPSa wyszukać ukryte skarby, lub znaleźć drogę w lesie, bo z takimi umiejętnościami, to już na pewno znajdą pracę.
nie mają na co kasy wydawać… sam nie mam iPada i mało kto z moich znajomych go ma…
Boże złoty ale się czepiacie, jeśli taka akcja ma aktywizować bezrobotnych lub czegoś ich nauczyć to dlaczego nie. jedynie tablety nie powinny przechodzić na własność a być przekazywane do dalszego użytku bezrobotnym.
hehe dobre ja tez chce:) Ja k ktos chce sprzedac swojego iPada albo telefon to polecam (moderator)