Tim Cook, CEO Apple
Kilka dni temu informowałem Was o premierze iPhone 5 w nadchodzących tygodniach. Jak okazuje się telefon może zadebiutować już 4 października tego roku. iPhone 5 miałby zostać zaprezentowany przez obecnego CEO Apple- Tima Cooka.
Serwis AllThinsDigital twierdzi, że już 4 października tego roku Apple zorganizuje konferencję, na której poznamy kolejną generację telefonu iPhone. Firma z Cupertino w każdej chwili może zmienić decyzję odnośnie dokładnej daty eventu. Według anonimowych źródeł, obecnie konferencja ma odbyć się już za dwa tygodnie.
Nadchodząca konferencja Apple będzie wydarzeniem znacznie ważniejszym dla samej firmy niż większość z nas przypuszcza. Najbliższy event da nam odpowiedź, czy Tim Cook jako CEO Apple będzie równie charyzmatyczny co Steve Jobs. To właśnie po raz pierwszy na scenie 4 października Tim Cook wcieli się w rolę dyrektora generalnego Apple, który ma do przedstawienia kilka rewolucyjnych produktów.
Nowy telefon iPhone miałby pojawić się w sprzedaży kilka tygodni po premierze urządzenia. Czyżby rzeczywiście Apple chciało zagrać na nosie Microsoft oraz Nokii ustalając datę europejskiej premiery iPhone 5 w okolicach Nokia World 2011?
Jak już wspominałem, logicznie rzecz biorąc, nadchodząca konferencja będzie pierwszą, w której Apple przedstawi nie jeden, a dwa nowe modele telefonu iPhone. Pierwsze urządzenie oznaczone jako iPhone 4S, iPhone 4 Plus dedykowane byłoby mniej zamożnym klientom, podczas gdy iPhone 5 sprzedawany byłby jako produkt z półki premium.
Źródło:
Zdjęcie:
AP
Drżę z podniecenia…. 😉
Chyba umyję dzisiaj wszystkie zęby,
No trzeba to oblać,
No to już niedługo, zobaczymy co czas pokaże
Należy się w nim spodziewać rewolucyjnej aplikacji 'Patentbreaker-Shoter’, pozwalającej użytkownikowi 'ustrzelić’, czyli: namierzyć, dorwać i pozwać przed sąd każdego patentołamacza. Będzie też można z pozycji leżącej we własnym pokoju zgłaszać patenty podstawowych rzeczy i pojęć, wpisywanych za pomocą gestów podawanych palcem albo rysikiem, np.: kółko, krzyżyk, hak, prosta, krzywa (tego nie dadzą w wersji na PL, bo żle się kojarzy), a także bardziej zaawansowane, jak całus, garnek, młotek czy nawet kombinerki. Jeśli dodadzą rozszerzenie aplikacji, pozwalające namierzać i zaskarżać ściągaczy prac uczniowskich i studenckich, wówczas także tysiące pełnych nadziei 'kujonów’ staną się pierwszymi klientami Ajfona 5. A więc: kilka ruchów po ekranie i do paki idą dranie! Tego nie ma żaden inny smartfon.
Świetny komentarz :lol
Jestem pod ogromnym wrażeniem marketingowego fenomenu Apple. Ale na iP5 nie czekam z 'ogienkiem pod skórką’ bo raczej nie pokażą niczego czego by konkurencja nie pokazała szybciej. @LesH naprawdę się uśmiałem 🙂
Ja umyję tylko górne zęby.
jak zawsze i do znudzenia tutaj zapytam:czy data 4 października jest opatentowana przez Apple? byłoby straszne gdyby ludzie mogli sobie takiej daty swobodnie używaż bez zgody pana SJ 😀
Wy się tu Panowie nabijajcie jak dzieci – ale stawiam doładowanie za 5 zł – że tego 4 października Apple pokaże znowu COŚ co nagle wszyscy zaczną kopiować w pocie czoła! A co do patentów – Panie i Panowie – bez patentów w dzisiejszym świecie to będąc poważną firmą możecie sobie PALCEM W D..E POGRZEBAĆ! Polacy potrafią tylko obalać flaszki narzekając, że wszystko jest do d..y bo nie ma pracy, bo nie ma życia itd. A jak coś im się już uda wymyślić to zaraz odsprzedadzą pomysł za 5 zł – żeby na jeszcze jedną flaszkę starczyło! Zero myślenia na przyszłość! A sensowni ludzie kombinują – wymyślę – opatentuję i będę na tym zarabiał! A i jeszcze pokrzyczę o tym głośno, żeby reklama gratisowa była… I patrzcie Państwo co UDAWANA wojna między Samsungiem i Applem przyniosła! Straty? No coś nie bardzo bo na razie to te firmy są w czołówce sprzedaży w Europie i na świecie!