Ostatnie 2 i pół roku to był dla Nokii burzliwy czas – jak wiadomo, od sprzedaży tej fińskiej marki do Microsoftu jej przyszłość stała pod sporym znakiem zapytania. Nowy model D1C może być szansą na powrót tej niegdyś bardzo popularnej firmy do topowej rywalizacji.


Pośród wyników testów Geekbench można znaleźć kilka intrygujących wyników, pokazujących raczej średniopółkową propozycję odrodzonej Nokii – a raczej HMD, bo tak teraz oficjalnie będzie nazywać się firma, produkująca jednak smartfony wciąż pod nazwą Nokia oraz zatrudniając przy tym fińskich weteranów branży mobilnej.

Z benchmarków możemy dowiedzieć się, że Nokia D1C będzie napędzana 8-rdzeniowym Snapdragonem 430 (1,4 GHz) wspieranym przez grafikę Adreno 505 i 3 GB RAM-u. System operacyjny to Android 7.0 Nougat; niestety nie wiadomo jeszcze nic na temat tak podstawowych cech jak rozmiar ekranu, rozdzielczość aparatu lub ilości pamięci wewnętrznej.

Według niepotwierdzonych jeszcze doniesień Nokia ma zamiar wydać nie jeden, a trzy smartfony, a do tej oferty jeszcze dorzucić jednego tableta. Mówi się o urządzeniach klasy premium, które mają być wyposażone w 5,2- lub 5,5-calowe ekrany QHD oraz aparaty 22,6 MP. D1C wpasowałby się w taki układ jako niższej rangi produkt, oczywiście wyceniany dużo niżej. Na temat przewidywanego tableta natomiast próżno szukać nawet domyśleń.

Odejście od ekosystemu Microsoftu i zamiast tego oferowanie smartfonów z Androidem może okazać się prawdziwym zbawieniem dla od dawna podupadającej Nokii. Czy niegdysiejszy lider rynku podniesie się jak feniks z popiołów – to się okaże. Na razie fanom Nokii można życzyć więcej wieści tak ekscytujących jak informacje o nowych, ciekawych modelach.

Tomasz

Źródło: gsmarena.com