Lubicie zwiedzać ciekawe miejsca świata i Polski? A może często wyjeżdżacie w delegację? Ja uwielbiam i to bardzo. Jedyne czego nie lubię, to pogniecione ubrania, a niestety nawet przy najlepszej technice składania ubrań, to coś się wygniecie. Rozwiązaniem jest kupowanie ubrań, które się nie gniotą, albo zabranie ze sobą żelazka. Ale raczej to drugie nie jest do końca wykonalne, gdy mamy do dyspozycji niewielką walizkę. Czasami też możemy skorzystać z żelazka w hotelu, ale nie zawsze jest to możliwe lub wręcz żelazko jest w takim stanie, że lepiej go nie ruszać. Rozwiązaniem jest również podręczna parownica. Przez ostatnie 2 tygodnie miałam możliwość testowania jednej z nich – Xiaomi Deerma HS007. Sprzęt do testów dostarczył oficjalny polski dystrybutor marki w Polsce, firma Jamicon (http://www.deerma.com.pl/). Jak parownica wypadła w codziennym użytkowaniu? Zapraszam do recenzji.

Parametry techniczne:

  • Moc znamionowa: 800 W
  • Pojemność zbiornika na wodę: 100 ml
  • Wytwarzanie pary: 10 g/min (+/- 3 g/min)
  • Napięcie znamionowe: 220V / 50 Hz
  • Waga: 0,8 kg

Budowa i użytkowanie:

Urządzenie przybyło do nas w niewielkim kartonowym pudełku. Po otwarciu znajdziemy w nim kolejne bardzo eleganckie etui wykonane z tworzywa sztucznego o wymiarach 17 x 16 x 12 cm. A w nim umieszczona została testowana parownica, instrukcja użytkowania w języku polskim, standardowa papierologia, miarka na wodę oraz nakładana szczotka na parownicę.

Urządzenie na pierwszy rzut oka wygląda jak suszarka do włosów i tak też się ją trzyma. Parownica została wykonana z dobrej jakości tworzywa sztucznego. Wszystko jest dobrze spasowane i nic nie trzeszczy. Jedyne ruchome elementy to rączka, którą możemy złożyć, aby weszła do pudełka oraz nakładka na stopkę ze szczotką. Co więcej złożona parownica zajmuje zaledwie 15 cm długości, dzięki czemu nie zajmuje dużo miejsca i na pewno znajdziemy na nią miejsce w naszym bagażu.

Patrząc na parownicę z od strony stopki znajdziemy na niej:

  • na górze: przeźroczysty zbiornik na wodę
  • na tyle: diodę informującą oraz włącznik/ wyłącznik pary
  • na przodzie: stopkę z otworami na parę
  • na dole: składaną rączkę, z której wychodzi kabel zasilania

Taka budowa urządzenia pozwala na dostosowanie kąta prasowania do naszych potrzeb. Możemy używać jej w pionie, w poziomie na desce do prasowania czy pod kątem 45 stopni.

 

A jak wygląda samo użytkowanie? Bardzo proste. Wyjmujemy urządzenie z pudełka, rozkładamy rączkę, nalewamy wodę do zbiorniczka na górze i podłączamy wtyczkę do prądu, a już po około 10 sekundach możemy rozpocząć prasowanie. Aby para zaczęła się wydobywać z otworów stopki, to musimy dodatkowo kliknąć na przycisk na tyle obudowy.

Z informacji od producenta dowiadujemy się, że para wodna o temperaturze 160 stopni (Celsjusza) najpierw zmiękcza włókna, a następnie w kontakcie z aluminiową stopą, nagrzewającą się podczas wyrzutu pary, prostuje zagniecenia na tkaninie. Wysoka temperatura pary jednocześnie sterylizuje ubrania i pozbawia ich ewentualnych niechcianych zapachów. Do tego, gdy założymy na stopkę szczotkę, to możemy dodatkowo oczyścić ubrania np. z sierści, włosów czy drobnych paprochów.

A oto testy jakie wykonałam tą parownicą:

  • wyprasowanie w pionie, z użyciem pary, wiszącej na wieszaku bawełnianej sukienki (bardzo gruba bawełna, która jest dosyć ciężka w prasowaniu nawet standardowym żelazkiem)
  • wyprasowanie na desce do prasowania bardzo gniotącej się bluzki (bez nakładki na szczotkę z użyciem pary i częściowo bez pary)
  • płaszcz z flauszu – odświeżenie płaszcza parą
  • rozprasowanie szwów w bluzce, podczas szycia, na desce do prasowania z użyciem pary

W każdym przypadku ubranie wyprasowałam bez najmniejszego problemu. Nawet momentami byłam zaskoczona jak bardzo dokładnie. Szczególnie przy grubszej bawełnie, z którą czasami miałam problem nawet zwykłym żelazkiem. Co więcej nie zdarzyło mi się, aby wydobyta para zrobiła mokre plamy na ubraniu. To bardzo dobra wiadomość. Nie lubimy przecież, gdy nagle na naszym ubraniu pojawiają się mokre plamy, a tu zaraz musimy wyjść na ważne spotkanie.

Co więcej parownica posiada również podwójne zabezpieczenie termostatu i bezpiecznika termicznego, co znacząco ogranicza ryzyko poparzenia się. Dzięki temu parownica wyłączy się automatycznie, gdy jej temperatura będzie zbyt wysoka.

Podsumowanie

Xiaomi Deerma HS007, to bardzo ciekawe urządzenie: parownica i żelazko w jednym. Do tego niewielki rozmiar i bardzo dobrej jakości materiały plus możliwość prasowania w pionie i poziomie na desce sprawia, że warto rozważyć jej zakup. Szczególnie w przypadku, gdy dużo podróżujemy i potrzebujemy, aby nasze ubrania zawsze wyglądały idealnie.

Cena o ok. 199 zł.

TECHNOSenior