Pozostało już tylko 125 dni do zakończenia wsparcia dla Windows XP. Kiedy system wprowadzano na rynek 12 lat temu, Internet miał zaledwie 50 milionów użytkowników, a faksy i dyskietki były popularnym sposobem przesyłania czy przenoszenia danych. Dziś, kiedy mamy niemal 3 miliardy internautów, zupełnie inny charakter mają zarówno praca, jak i potrzeby klientów. Firmy muszą sięgać po nowoczesne sposoby komunikacji, współpracy i docierania do klienta, aby utrzymać się w konkurencyjnym otoczeniu.
Jaka zatem zmiana dokonała się od 2001 roku, kiedy debiutował Windows XP? Nasza pamięć jest zawodna, więc przyjrzyjmy się temu bliżej. 12 lat temu na rynek wchodziły pierwsze smartfony. Według prognoz analityków do końca 2013 roku ich sprzedaż ma przekroczyć próg miliarda sztuk. W roku 2001 istniało 40 milionów stron internetowych. Ta liczba wzrosła w tym czasie aż szesnastokrotnie. Z kolei najpopularniejsze w tamtym czasie komputery stacjonarne zdążyły ustąpić miejsca laptopom, które dziś tracą na popularności na rzecz tabletów i tabletów PC – przewiduje się, że tegoroczne dostawy tej kategorii urządzeń sięgną 150 milionów sztuk. Wprowadzony wtedy na rynek Windows XP już wkrótce zakończy swój cykl życia – 8 kwietnia 2014 r. już nie będzie miał wsparcia producenta.
„Windows XP ma już 12 lat. Od czasu jego wejścia na polski rynek zupełnie zmienił się nie tylko styl pracy i sposób prowadzenia biznesu. Zmienili się też klienci i konsumenci, którzy oczekują obsługi na wysokim poziomie z wykorzystaniem nowoczesnych kanałów komunikacji i natychmiastowej reakcji, bo do tego przyzwyczaili się jako użytkownicy mediów społecznych, komunikatorów i wiadomości tekstowych” – powiedział Wojciech Życzyński, Dyrektor odpowiedzialny za sektor SMB w polskim oddziale Microsoft. „ wsparcia dla Windows XP to doskonała okazja do modernizacji i przejścia na Windows 8 oraz urządzenia takie jak tablety PC, które dają pełną funkcjonalność laptopa, ale też mobilność tabletu”.
Windows 8.1 Pro, czyli najnowsza wersja systemu operacyjnego Microsoft dla biznesu to propozycja Microsoft dla firm, które chcą podjąć modernizację i wykorzystać pełnię możliwości, które stawiają najnowsze technologie. Oferuje nowy, intuicyjny interfejs i łatwą współpracę z urządzeniami mobilnymi. Wraz z Office 365, tworzy idealny zestaw kluczowych narzędzi dla małego i średniego biznesu, pozwalający szybko odnaleźć się w informacjach z różnych źródeł i odpowiedzieć na oczekiwania klientów. Pod jego kontrolą pracują zarówno komputery PC, laptopy, jak i tablety PC, dzięki czemu system daje przedsiębiorcom wybór uzależniony od ich stylu pracy bez kompromisów w wydajności.
Zakończenie wsparcia dla systemu operacyjnego Windows XP w praktyce oznacza, że:
- nie będzie już żadnych aktualizacji zabezpieczeń, więc Windows XP będzie coraz bardziej narażony na ataki hakerów czy wirusy;
- dane osobowe i firmowe nie będą już bezpieczne, co może narazić firmę na problemy związane ze zgodnością wersji i z przepisami;
- firmy dostarczające oprogramowanie i sprzęt działający z Windows, prawdopodobnie również nie będą dłużej wspierać działania ich na Windows XP, więc pojawi się problem z serwisowaniem komputerów i kompatybilnością urządzeń peryferyjnych (akcesoriów).
Wtedy i Dziś 2001 i 2013: koniec wsparcia dla Windows XP – infografika: Tutaj
źródło: Microsoft
Kan
XP jest stary – to niepodważalny fakt. Jednak korzysta z niego nadal duży odsetek użytkowników. Byłoby ładnym gestem ze strony Microsoftu zakończenie wsparcia po naturalnym zejściu systemu do niszy, zamiast nieco brutalnego przyspieszania tego procesu.
aż tak wam potrzebne wsparcie? Wiele osob korzysta dlatego ze nie umie zmienić, a czesto sa to także osoby ktore nie wiedza co to update komputera, więc dla nich wsparcie nie znaczy nic 😉
Nie wiem, czy wsparcie jest potrzebne „wam” – z pewnością przydałoby się tym, którzy nadal z XP korzystają, a jest ich zdaje się wciąż ponad 30%. Niechęć do zmiany systemu wynika nie tylko z przyzwyczajenia, ale również z konieczności poniesienia niemałego wydatku. Oczywiście nie dotyczy to tych, którzy uważają że za system płacą wyłącznie frajerzy.
@BlasterM. Ja nie mam zamiaru MicroSoftu bronić, ale nie zapominaj że już co najmniej raz przedłużali termin wsparcia dla XP. Poprzednio miało się ono skończyć w okolicach 2010 roku.
Od wielu lat już nie sprzedają tego systemu, producenci nie dodają sterowników do nowych użądzeń pod ten system i teraz już nawet wiele nowych programów (czytaj: gier) nie ma dla niego wsparcia. To że dużo osób go ciągle używa świadczy tylko o tym jak dawniej był popularny oraz jak trwałe posiadają użądzenia. Z W7 będzie podobnie. Tak na prawdę to jedynym rozwiązaniem w takiej sytuacji powinien być abonament, ale jakoś nie widzę, aby użytkownicy się do tego palili. Przykładowo OS sprzedawany jest z 5 letnim okresem wsparcia, a dalej płaci się już abonament roczny po przykładowo 20-30 złotych, gdy spadają wpływy poniżej pewnego poziomu producent kończy sprzedaż wsparcia i po problemie. Moim zdaniem dość uczciwa opcja.
[b]@wiedzacy[/b] Nie wieszam psów na MS, napisałem jedynie, że przedłużenie wsparcia byłoby eleganckim gestem w stosunku do wciąż licznej grupy użytkowników XP. Przez wsparcie rozumiem przede wszystkim aktualizacje poprawiające bezpieczeństwo. Cyberprzestępcy nieustannie poszukują luk w systemie. Jestem przekonany, że część kodu źródłowego XP pozostała niezmieniona w nowszych odsłonach. O ile słabe punkty zostaną załatane w Win7 i Win8, o tyle w nieaktualizowanym XP staną się furtką do kilkudziesięciu milionów komputerów (strzelam – nie znam dokładnej liczby).
[b]@wiedzacy[/b] Przepraszam, z rozpędu zapomniałem się odnieść do pomysłu abonamentowego wsparcia. Moim zdaniem to znakomita koncepcja, dająca użytkownikowi możliwość swobodnego wyboru momentu przejścia na nowy system, a jednocześnie będąca bodźcem do zmiany, ale o wiele łagodniejszym niż przypieranie do muru.
teraz cały sprzęt w Windows 7 czy 8 ale dawno miałem ten system i chyba najlepszy bo jakoś nie mogę się przekonać do 8-ki
Potrzeby są nadal te same… dobry system ergonimiczny, niezawodny, intuicyjny
fakt jest taki ze od 1995 roku nie wymyślił niczego nowego i cały czas wciskał ludziom to samo…. a windows 8 to biznesowa klapa…
nie zgodzę się, używam win 8 w domu, a Win 8.1 w pracy, idealne narzędzie w obu sytuacjach. Szybszy niż win 7, co może niektórych dziwić. I fajnie działa na nim nowy pakiet office. Teraz tylko czekam na Office dedykowane interfejsowi Modern UI, czyli kafelkom
Z XP jest jak z Symbianem, może i nie jest najładniejszy i najnowocześniejszy ale ma wszystko co potrzeba dostępne w najszybszy możliwy sposób. W Start->Programy mam ok. 100 programów i jednym ruchem mam dostęp do wszystkich. W W7 już musieli to zepsuć – mogę klikać 50 razy albo wpisać nazwę i wyszukać, tylko że często nazwy nie pamiętam, jak go zobaczę, to będę wiedział że to on. Wygląda na to, że komputery maja być do zabawy, bo pracować to się na nich nie da. Większość „usprawnień” niestety psuje to co było dobre.
Nieco przesadzasz. W Viście dodali jedynie do Menu Start listę ostatnio używanych aplikacji, ale domyślną akcją po wciśnięciu klawisza jest wyszukiwanie w siódemce to już poprawili. Dostęp do listy wszystkich masz tylko o jedno kliknięcie więcej niź w XP, ale za to najczęściej wykorzystywane programy widzisz natychmiast. U mnie po kliknięciu Menu Start w W7 pojawia się lista złożona z 20 programów + 3 zakotwiczone i praktycznie nigdy nie muszę wchodzić głębiej. W Seven masz nawet listę ostatnio otwartych plików dla każdej aplikacji oddzielnie. XP się do tego nie umywa.
I dlatego ja przejdę na ubuntu
też kiedyś korzystałem, ale prawda jest taka że brakowało mi wielu aplikacji, poza typowymi środowiskami jak na przykład Visual Studio, to pakiet Office od MS nie ma sobie równych 🙁
Był jedną z najbardziej niezawodnych Wind, a jego wersja Proffesional po prostu super. A teraz zadowoleni klienci dostają od producenta opa w upę. Mam obecnie 'siódemkę’. 'Ósemki’ oraz jej pochodnych unikam jak ognia.
Jesteście zabawni w swoim strachu przed czymś nowym. Niczym chłopi bojący sie żarówki. 😉
a nie możecie od razu w artykule infografiki wstawić?
Naszym zdaniem, ten sposób prezentacji, sprawia, że infografika jest bardziej czytelna. Andrzej
To tak trudno otwrzyć pdf?
Czy istnieje możliwość zmiany skórki sms ?
I bardzo dobrze! Starego dziada do lamusa i wio. Dla mnie XP to największy badziew, same z nim problemy miałem czego nie uświadczyłem nigdy w Vista i 7. Nie wiem jak z 8.
szacun dla xp za tyle lat na rynku, nadal spora część osób ma jeszcze xp
Nie mogę narzekac na XP,ale W8 jest fajny,a 8,1 to już wręcz cudo techniki.Komputer włącza się w ok.10 sekund.Dotyk działa rewelacyjnie na domowym AIO.Reszta to same plusy w 8,1 nie znalazłem minusów.Jest bardzo podobny do 7,ale bardziej dopracowane szczegóły.
to juz 12 lat? o kurcze… ale trzeba przyznac ze system byl kultowy
Witam,
Ja kupiłem nowego laptopa, bez systemu oraz osobno zamówiłem Windows XP dobrałem odpowiednie sterowniki i systemik śmiga aż miło i ani mi się śni przesiadać na te syfiaste nowinki od Visty w górę.
Windows XP jest prosty, lekki i słynie z dużej stabilności pracuje na tym systemie od wielu lat i nie miałem z nim żadnych problemów, zakończenie wsparcia nie jest dla mnie żadnym bodźcem abym sie przesiadał na „kafelki” kafelki to ja mam w łazience 😉