Wszyscy wiemy, że telefony komórkowe oraz inne urządzenia elektroniczne źle wpływają na nasz organizm. Jednak kto by się spodziewał, że smartfon może zabić.
Młoda Chinka zginęła porażona prądem odbierając połączenie przychodzące na swojego iPhone. telefon był w tym momencie podłączony do ładowania.
iPhone 3G S Voice Control
Dochodzenie w tej sprawie trwa, jednak wyjątkowo ciekawe jest stanowisko Apple. Dotychczas producent powstrzymywał się od komentarzy chociażby w sprawie domniemanych samozapłonów iPhone’ów. Teraz firma w oficjalnym oświadczeniu założyła kondolencje rodzinie zmarłej. Czyżby usterka „kopania” prądem była już zgaszana przez użytkowników?
Najpierw sprawa Szwajcarki poparzonej urządzeniem od Samsunga. Teraz śmierć 23-letniej Chinki. Źle się dzieje w państwie duńskim.
Źródło:TheVerge
Marcin Kusz
hmyy z drugiej strony czy realne jest wyprodukowanie set mln urządzeń elektrycznych i uniknięcie kilkunastu śmiertelnych wypadków typu porażenie prądem ? Przy takiej skali sie chyba nie da. Kwestia nie bycia bucem, wyrażania kondolencji i okazania wsparcia.