W dniu dzisiejszym podczas konferencji prasowej Microsoftu w San Francisco przedstawiono nową platformę mobilną Windows Phone 8. Jakie możliwości oferuje system operacyjny mający stanowić główną konkurencję dla Androida oraz iOS? Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami prezentacji.
Konferencję prowadził Joe Belfiore. Na początku wspomniał o intensywnej współpracy z deweloperami rozpoczętej na kilka miesięcy przed oficjalną premierą systemu, która zaowocowała wynikiem 120 tys. aplikacji dostępnych w Windows Store. Wiemy, że w dniu debiutu Windows Phone 8 będzie dostępny w 50 językach. Po raz kolejny przedstawiono interaktywne kafelki powiadamiające użytkownika na bieżąco o wszelkich zmianach na portalach społecznościowych, nowych zdjęciach znajomych, wpisach na blogach, stronach internetowych itp.
W Windows Store już znajduje się się 46 z 50 najczęściej pobieranych aplikaci dostosowanych do wersji Windows Phone 8. Należą do nich m.in. Temple Run, Angry Birds: Star Wars, Where’s my Water, Asphalt 7 i wiele innych. Każdy kto nabędzie smartfona z nowym systemem operacyjnym otrzyma bezpłatny, roczny dostęp do aplikacji internetowego radia Pandora bez wyświetlania reklam.
Przedstawiono też funkcję Data Sense oferującą podgląd informacji na temat tego jak dużo z pakietu danych jest wykorzystywanych przez poszczególne aplikacje, przeglądarkę internetową oraz gry Online. Wszystko z podziałem na dane pobierane poprzez sieć 3G/LTE oraz WiFi.
Zaprezentowano także Tryb rodzicielski, pozwalający na oddanie dziecku swojego smartfona z wcześniejszym zaznaczeniem do jakich gier i aplikacji mogą mieć ich pociechy. Bez stresu, że skasują kontakty, zadzwonią do szefa w firmie czy też dokonają zakupu płatnych aplikacji. Belfiore tłumaczy, że jest to świetny sposób na odrobinę spokoju, ponieważ zajęte telefonem dziecko nie będzie zawracać nam głowy. Przynajmniej z takiego założenia wyszli inżynierowie Microsoftu… Wtórowała temu Jessica Alba, która będąc twarzą Microsoftu wystąpiła w charakterze rodzica zafascynowanego możliwościami nowej platformy, porzucając wcześniej swojego starego iPhone’a.
Głównym atutem Windows Phone 8 ma być nacisk na funkcje społecznościowe oferowane przez Facebook, Twitter oraz Skype. Wprowadzono możliwość synchronizacji notatek między użytkownikami nowego systemu dzięki czemu np. małżonkowie mogą dodawać i skreślać nowe produkty ze wspólnej listy zakupowej. Nie zabrakło również miejsca na obsługę pakietu MS Office.
Dzięki usłudze Skydrive mamy dostęp do dodatkowej przestrzeni 7GB danych. Zdjęcia wykonane telefonem będą od razu wysyłane do usługi w chmurze. Usługa Xbox Music 360 ma oferować dostęp do milionów utworów muzycznych. Pod koniec prezentacji zjawił się sam Steve Ballmer, który starał się przekonać wszystkich zgromadzonych, że nie ma lepiej spersonalizowanych telefonów pod kątem użytkownika niż te z Windowsem Phone 8 na pokładzie.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że prawie wszystko co zostało zaprezentowane podczas dzisiejszej prezentacji oferują poprzednie wersje mobilnego Windowsa. Nie pokazano w zasadzie niczego co mogłoby odróżnić nową platformę od konkurentów z Androidem czy iOS. Nie zobaczyliśmy żadnego mocnego akcentu, wyróżniającego nowy produkt giganta z Redmond. Nokia, która wiązała z systemem tak duże nadzieje może już powoli zacząć pakować walizki.
Głównym atutem Windows Phone 8 ma być częściowa kompatybilność z Windowsem 8 i wersją RT. Możliwość oglądania tego samego dokumentu zarówno na ekranie smartfona, tabletu i komputera ma być wg. CEO firmy punktem zwrotnym w istnieniu Microsoftu. Można mieć uzasadnione obawy, że to co Ballmer nazywa przełomem, będzie odebrane jako chleb powszedni przez innych użytkowników, którzy pozostaną przy swoich obecnych OS’ach.
Źródło: Microsoft
Kamil Kawczyński
dużo, dużo bajerów, kombinowania, a przecież toż to win phone 7 tylko odgrzewany, który ma udział w rynku….2,7% wow, szału mu nie wróżę, słowem porażka…
porażką roku jest Iphone5
Zgadza się, Iphona5 żadna porażka w tym roku nie przebije.
„W Windows Store już znajduje się (…) Angry Birds: Star Wars”. Masz babo placek. Ta gra nie miała jeszcze premiery, nie zmyślajcie lub nie powielajcie nieprawdziwych informacji!
Hahaha, największym rozczarowaniem tego roku był iPhone 5, a WP8 jest gwarantowaym sukcesem i wraz z Win8 i Surface, najlepsza rzeczą w historii Microsoftu. Nie wiem czy autor tego newsa miał w ręku telefon z WP7 lub oglądał wcześniejsze konferencje dot. WP8, ale jego wiedza o systemie jest raczej szczątkowa.
O co Wam chodzi z tą porażką z iPhone 5?
Kolejna wersja iPhona jest tylko dla posiadaczy poprzednich jego wersji, nie oszukujmy się, ale taka jest prawda. Ktoś kto od lat miał inne telefony itp. od razu nie kupi nowego jabłka w wersji 5. Po drugie, to jest to raczej telefon dla wybranych, bo każdy widzi, że to najdroższe jabłko w warzywniaku …
Kafle sa poprostu brzydkie. Kazdy lubi na pulpicie umiescic swoja pania lub berbecia. Ile dacie rady patrzec na te same kafle? Co do ipka 5. Dzis smialem sie jak dziecko gdy w tv pokazali sklep w usa tam gdzie ma uderzyc frankenstoorm. Ludzie wzburzeni ze nie moga dostac baterii do radia a zapowiadaja problemy z pradem w 3 stanach. Przeciez mozna podlaczyc do telefonu sluchawki i wlaczyc radio. A nie, zapomnialbym ipek nie ma radia FM 🙂
Zgadzam się za autorem. Czym mają mnie przyciągnąć kafle, tym, że można zainstalować Angry Birds i dostępem do jakiegoś radia? Co to ma być? To oni są na dole i to oni muszą walczyć, nie Android czy IOS. To będzie kolejne wielkie rozczarowanie, a Nokia jeszcze bardziej będzie żałować, że dała się w to wciągnąć.
@ franek milion – to, że Angry Birds znajduje się w Windows Store jak 120 tys. innych aplikacji oznacza tylko tyle, że tam jest i w tym przypadku w domyśle chodzi o wersję developerską. Nikt nie pisał, że użytkownicy mają dostęp do gry. Będą mieli dopiero po 8 listopada.
@ DudiQ – zacznę od końca twojego wpisu. Co ty możesz wiedzieć o mojej wiedzy na temat WP7 lub WP8? Dzięki uprzejmości Nokii miałem okazję testować system WP7 zanim pierwsze Lumie pojawiły się na rynku jak i później kiedy zostały wprowadzone do sprzedaży. Uważam, że moja wiedza z zakresu mobilnego Windowsa jest aż nadto wystarczająca. Co do początku twojej wypowiedzi to uważam, że Microsoftowi może być ciężko zawojować rynek Windowsem 8 w Wersji Mobilnej. Tym bardziej, że Microsoft napompował balon oczekiwań jeszcze bardziej niż Apple przed premierą iPhone’a 5. Ballmer nazywając platformę WP8 „rewolucyjną” czy też „kamieniem milowym” próbuje zrobić z odbiorcy idiotę. Bardziej pasuje tu słowo „ewolucja” lub „kosmetyka”. Czy WP8 jest gwarantowanym sukcesem i wraz z Win8 i Surface, najlepsza rzeczą w historii Microsoftu? Czas pokaże.
Witam . Mam telefon od pewnego czasu . Jest ok. Tylko jedna rzecz ktora mnie nurtuje … Wytlumaczy mi ktos dlaczego nie moge na niego bezposrednio wrzucac muzyki ? Wyskakuje okienko od instalacji i wola CD ale w zestawie nic nie bylo …
Od kiedy udział w rynku jest wyznacznikiem jakości? Skoro parówki czy coca cola maja największe udziały oznacza, ze są dobre?? Ja nie daje się nabierać specom od manipulacji ciasno myślących i nie wydaje 800 do dolcow za sprzęt wart 150
Gadacie takie rzeczy, ze az sie czytac nie chce, dla mnie WP8 to ogromny krok na przod, czy chcecie czy nie WP8 juz jest hitem i bedzie wielki. Nokia jest i bedzie, tymbardziej ze gwiazdy w Hollywood zaczynaja uwielbiac Lumie a skoro gwiazdy to i tez zwykli ludzie beda chcieli je miec bardziej niz iPhony, mialem androida i iPhona ale nic nie urzeklo mnie tak jak Windows Phone, ktos powiedzial ile mozna sie gapic wciaz ne te same kafelki…otoz nie sa one te same 🙂 one zmieniaja sie w czasie rzeczywistym, tu jest wlasnie magia 🙂 Zreszta co tu duzo mowic…nowego Windows 8 bedziecie albo kochac albo nienawidzic… ja juz kocham WP 7,5 a WP 8 bede kochal jeszcze bardziej
@Grzegorz. O rety, ale marketingowy tekst walnąłeś :(. Czy naprawdę uważasz, że funkcjonalność wprowadzona przez kafelki (zmiana zawartości w czasie „rzeczywistym”) jest jakaś unikatowa w systemach mobilnych? Poza tym zastanów się czy każda aplikacja jej potrzebuje. Ja na kilkadziesiąt aplikacji mam tylko 8 widgetów i w tym 4 od jednej aplikacji (4x WP Tech, WP News, News&Weather, Program TV oraz gReader a to w zasadzie tylko ikona z ilością nowych wiadomości). Do tego część z nich mam w niestandardowym rozmiarze i wyglądają całkiem dobrze. E-maila i tak nie przeczytasz w tak małym kwadraciku a powiadomienia o odebranej nowej poczcie pojawiają mi się na pasku. Są oczywiście dostępne również różne bardziej efektowne widgety (e.g. Beauthiful Widgets), ale zazwyczaj płatne a ja akurat nie mam potrzeby z nich korzystać. W jaki sposób mają mnie kafelki przekonać do siebie?
Pan Steve Ballmer nazwał swój system najlepiej zoptymalizowanym systemem dla użytkownika…sic! Pomijając ten bałwochwalczy ton należy wspomnieć iż ta wychwalana przez niego cecha jest właśnie… wadą tego systemu-dlaczego jakaś korporacja (micrososft) uważa że wie lepiej ode mnie co mi potrzeba do szczęścia w telefonie, i nie daje mi żadnych możliwości spersonalizowania swojego produktu ?! Mam brać co mi ,,daje fabryka” i siedzieć cicho, najlepiej…
Od roku zajmuje sie WP7 a teraz WP8 i patrze na to co sie dzieje na rynku z ta platforma. WP to zupelnie inne podejscie do Design & Usibility. Obslugiwac WP trzeba sie nauczyc, tak jak uczono sie oblugiwac iPhoneá czy Androida czy BB. To inne, dosyc bym powiedzial intuicyjne podejscie. Czy kafelki sa brzydkie to kwestia indywidualna ale trzeba przyznac ze design sie odroznia na tle konkurencji. Co do funkcjonalnosci to zgadzam sie, system nie ma nic czego nie mialyby inne OSy. Moze faktycznie lepsza bedzie integracja z W8 ale ta przewaga zmieni sie bo Apple juz mocno integruje swoje urzadzenia a zwiekszenie udzialu Chrome OS to kwesia czasu. Nowe Lumie sa ladnie wykonane, ciekawe, dzialaja szybko i sprawnie a ich slaba stosunkowo penetracja na rynku jest z marketingowego punktu widzenia ich plusem. Tak jak ktos napisal, gwiazdy juz kochaja Lumie bo..wszyscy inni maja iPhone’a. To ze Windows ma taki maly udzial to kwestia marketingu ale tez fatalnego podejscia sprzedawcow. Latwiej sie promuje w sklepach Androida czy Apple i nie trzeba tlumaczyc klientowi ze moze miec fajny, sprawny telefon z innym OSem, nie mowiac juz o bonusach os samsunga czy iPhonea wcisneitego klientowi. Podzumowujac, zgadzam sie ze to zaden przelom ale uwazam ze to bardzo fajny, nieustepujacy innym systemom OS i wcale nie jest skazany na porazke. Jedynym jego minusem aktualnie jest ograniczona liczba aplikacji vs. Play czy Appstore. Jesli bedzie porazka to wylacznie z braku umiejetnosci „sprzedania” go ludziom. Wszystkie testy mowia ze Lumia 920 przebija iP5 a tazke GSIII i co… i ludzie dalej zapisuja sie w kolejce na apple…