11 maja w czterech miastach Polski: Łodzi, Ełku, Koszalinie i Nowym Wiśniczu rusza pilotaż mDokumentów. Służy przetestowaniu rozwiązania oraz poznaniu opinii użytkowników

Czym są mDokumenty, które będą testowane? To usługa, dzięki której obywatele będą mogli uzyskać dostęp do swych dokumentów (również potwierdzających tożsamość takich jak np. dowód osobisty) z wykorzystaniem telefonu komórkowego. To jeden z najbardziej przyszłościowych projektów, jakie realizowane są w Ministerstwie Cyfryzacji.
Komórki służą już teraz nie tylko do prowadzenia rozmów, odbierania SMS-ów czy maili. Obok telefonu, wielu z nas ma w nich ukryty bank, kino, bibliotekę, gazety… Nie ma żadnych powodów, by nie zagościła tam również administracja ze swymi dokumentami.


Nie należy mówić o dowodzie osobistym „W” komórce. Lepiej – dowód „PRZEZ” komórkę. Dlaczego?

W telefonie nie będzie żadnych danych. Wszelkie dane pozostaną w rejestrach państwowych. W przypadku dowodu osobistego – w Rejestrze Dowodów Osobistych (osoby korzystające z Profilu Zaufanego już dziś mogą je sprawdzić).

Telefon komórkowy będzie jedynie urządzeniem, na które będzie przychodził SMS z kodem weryfikacyjnym potrzebnym do skorzystania z mDokumentu, czyli dowodu przez komórkę (podobnie jak dziś ma to miejsce np. w przypadku haseł jednorazowych do zatwierdzania transakcji bankowych w Internecie).

Dlaczego to wygodne? Polacy mają już ponad 19 mln smartfonów. Korzysta z nich ponad 60 proc. obywateli. Eksperci są zgodni, że technologie mobilne będą coraz bardziej rozpowszechnione i korzystać z nich będzie coraz więcej osób.

Co ważne, mobilny dowód osobisty i inne mDokumenty nie będą rozwiązaniem obowiązkowym. Nie będzie żadnego przymusu, by z nich korzystać. Osoby, które będą chciały korzystać z tradycyjnych dokumentów, nadal będą mieć taką możliwość.

mDokumenty, które będą testowane w czterech miastach Polski, to rozwiązanie opcjonalne i uzupełniające w stosunku do tradycyjnej formy dokumentów. Nikt nie robi nic wbrew woli i przyzwyczajeniom Obywateli. Kto chce, może skorzystać z tego rozwiązania. Kto nie będzie chciał – nie musi.

mDokumenty to alternatywa na wypadek, gdy akurat zapomnimy lub akurat nie mamy przy sobie tradycyjnych dokumentów. Możliwość skorzystania z mobilnego dowodu osobistego, czy innych dokumentów, będzie uzupełnieniem obecnie obowiązującego systemu.

Nadal pozostanie obowiązek posiadania tradycyjnego dowodu osobistego. Różnica będzie polegać na tym, że nie będziemy musieli go mieć przy sobie. Plastikowy dowód osobisty nadal będzie niezbędny, by np. przekroczyć granicę (mDokumenty będą działać tylko na terenie Polski, za granica – nie).

W pierwszym etapie będzie można korzystać z mobilnego dowodu osobistego. Do końca roku ma do tego dojść jeszcze mobilne prawo jazdy, dowód rejestracyjny auta i potwierdzenie polisy OC, czyli wszystko, czego potrzebuje kierowca. Dzięki temu osoba, która będzie korzystać z mDokumentów będzie mogła wychodzić z domu z kluczykami i telefonem komórkowym, który i tak każdy zazwyczaj ma przy sobie.

Na tym nie koniec. Ministerstwo Cyfryzacji pracuje już nad kolejnymi dokumentami, z których będzie można korzystać mobilnie. Toczą się np. prace nad mobilną wersją legitymacji studenckiej.

Co ważne, na początku z mobilnego dowodu osobistego będzie można korzystać jedynie w relacjach z administracją oraz policją (w pilotażu tylko w urzędach). Ministerstwo pracuje jednak nad rozwiązaniem, które umożliwi korzystanie z mDokumentów również w relacjach z innymi obywatelami (np. gdy chcemy komuś potwierdzić swoje dane) oraz z biznesem (np. na poczcie, w banku, u operatora telekomunikacyjnego, w bibliotece czy wypożyczalni).

Korzystanie z mDokumentów da Polakom nie tylko wygodę, ale też poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Każdemu zdarza się przecież zapomnieć czasem dokumentów, co powoduje, że się niepokoimy i stresujemy co będzie w sytuacji, gdy akurat będą nam wtedy potrzebne? mDokumenty rozwiązują ten problem. Komórkę zazwyczaj mamy bowiem przy sobie.
11 maja rusza pilotaż dowodu osobistego przez komórkę, czyli mDokumentów. Obecnie trudno powiedzieć, kiedy rozwiązanie zostanie wprowadzone w całej Polsce – potrzebne są do tego zmiany prawne. Prace nad nimi już trwają.

Co ma dać pilotaż, który właśnie rusza? Ma sprawdzić jak mDokumenty zadziałają w praktyce. Ministerstwo Cyfryzacji chce zebrać uwagi i opinie, by uwzględnić je w ostatecznej wersji.
W pilotażu z mDokumentów będzie można skorzystać tylko w urzędach gmin. Trzeba też pamiętać, że na razie do załatwienia sprawy ciągle trzeba będzie mieć tradycyjny dokument. Pilotaż służy przetestowaniu rozwiązania oraz poznaniu opinii użytkowników.

mDokumenty w pytaniach i odpowiedziach:

    Czy dowód osobisty i inne mDokumenty będą w moim telefonie komórkowym?

    – Nie. Wszelkie dane pozostają w rejestrach państwowych, gdzie są obecnie i gdzie są pilnie strzeżone przed dostępem osób niepowołanych. telefon komórkowy będzie jedynie „tokenem”, na które przyjdzie SMS z kodem weryfikacyjnym tak jak np. w przypadku przelewu bankowego.

    Dopiero po jego podaniu urzędnikowi będzie on mógł uzyskać dostęp do potrzebnych mu danych.

    Czy korzystanie z mDokumentów będzie obowiązkowe?

    – Nie, korzystanie z nich nie będzie obowiązkowe. Z mDokumentów będą korzystać osoby, które wyrażą na to ochotę. By skorzystać z usługi trzeba ją wcześniej aktywować.

    Czy do korzystania z mDokumentów będzie potrzebny smartfon?

    – Nie. Na tym etapie będzie to mógł być również telefon starego typu. Ważne, by mógł odbierać SMS-y.

    Co będzie, gdy zgubię telefon lub ktoś mi go ukradnie?

    – Nic. Niestety, stracisz telefon. I tyle. W telefonie nie będzie żadnych danych. One pozostają w rejestrach państwowych, w których obecnie są przechowywane i nie ma do nich dostępu nikt niepowołany.

    Co będzie, gdy mi się rozładuje telefon?

    – To sytuacja analogiczna do pozostawienia tradycyjnego dokumentu w domu. Warto jednak pamiętać, że policja ma możliwość weryfikacji tożsamości obywatela nawet, gdy nie ma on przy sobie dowodu.

    Co będzie, gdy policja zatrzyma mnie do kontroli w miejscu, w którym akurat nie ma zasięgu sieci?

    – Nic. Służby dysponują własną, niezależną łącznością. Policja nie będzie też potrzebować do weryfikacji danych kodu potwierdzającego z SMS-a.

    Czy mDokumenty to bezpieczne rozwiązanie?

    – Całkowicie. Dane pozostają w rejestrach państwowych, gdzie są pilnie strzeżone. W telefonie nie będzie też żadnych danych. Paradoksalnie mDokumenty są nawet bezpieczniejszym rozwiązaniem, niż tradycyjne dokumenty. Zazwyczaj szybciej się orientujemy, że zgubiliśmy telefon, niż dokumenty. Telefony komórkowe zazwyczaj mamy też zabezpieczone na wypadek kradzieży, a w razie potrzeby można je zdezaktywować. W przypadku utraty tradycyjnego dokumentu nie mamy takich możliwości.

    Co trzeba będzie zrobić, by skorzystać z mDokumentów?

    – Trzeba będzie aktywować usługę na portalu obywatel.gov.pl. Będzie do tego potrzebny Profil Zaufany (eGO). Będziemy tam też podawać numer telefonu, na który będą przychodzić SMS-y z kodami weryfikacyjnymi. W dowolnym momencie usługę będzie można zdezaktywować.

Jak korzystanie z mDokumentów będzie wyglądać w praktyce?

    – W urzędzie będziemy informować, że korzystamy z mobilnej wersji dowodu osobistego i podawać nasz numeru PESEL lub numeru telefonu. System wyśle nam wtedy SMS-a z kodem jednorazowym. Dopiero po jego podaniu urzędnikowi uzyska on dostęp do potrzebnych mu danych.

źródło:
Ministerstwo Cyfryzacji

Kan