Jednym z założeń planowanej ustawy antyterrorystycznej jest obowiązek rejestracji kart prepaid do telefonów komórkowych. 1 lipca 2016 to historyczna data walki o klienta telefonów na kartę, bowiem zaczyna obowiązywać się Ustawa antyterrorystyczna, która zobowiązuje kupujących do podawania danych osobowych, adresu i danych dokumentu tożsamości przy kupowaniu przed-płaconych kart telefonii komórkowej, a także osób już korzystających z takich kart.
Rejestracja polega na podaniu imienia, nazwiska, numeru PESEL i (lub paszportu) oraz złożeniu podpisu. Prepaid niepełnoletnich do 13. roku życia ma być zarejestrowany na opiekuna. Po 13. roku życia może być to paszport lub dowód osobisty. W przypadku firmy wystarczy NIP lub regon. W przypadku cudzoziemca z UE wystarczy dowód osobisty, a w przypadku obywatela kraju spoza Unii paszport lub karta pobytu.
Ustawa przewiduje możliwość rejestracji numeru prepaid u każdego sprzedawcy i operatora. Firmy rejestrujące numery prepaid będą musiały przedłożyć numer identyfikacyjny REGON, NIP lub numer z Krajowego Rejestru Sądowego lub innego rejestru działalności gospodarczej prowadzonego w kraju Unii Europejskiej. Możliwa będzie także rejestracja przez internet i potwierdzanie tożsamości za pomocą systemów bankowych, podpisu cyfrowego i innych narzędzi informatycznych, które mają zostać dopiero wyszczególnione w drodze odpowiedniego rozporządzenia. Nie powinno więc dojść do sytuacji, w której startery całkowicie znikną z kiosków, stacji benzynowych czy kas marketów.
Do 1 lutego przyszłego roku trzeba zarejestrować posiadaną już telefoniczną kartę prepaid jeśli nie chcemy, aby komórkowa sieć ją wyłączyła (pierwotnie miał to być 2 stycznia 2017 roku, ale zmianę wprowadzili posłowie komisji nadzwyczajnej).
Obowiązkowa rejestracja kart prepaid funkcjonuje już m.in. w Niemczech czy Francji. Dla Polaków będzie to jednak nowość, bo do tej pory mogli oni kupować startery w dowolnej ilości i nikt ich z tego nie rozliczał.
Nie ma co czekać na ostatnią chwilę – w Polsce według szacunków operatorów komórkowych jest około 27 mln kart SIM pre-paid, z czego nawet 90% jest niezarejestrowanych. Z analizy aktywnych kart SIM przeprowadzonej przez Urząd Komunikacji Elektronicznej wynika, że w 2015 r. na rynku telekomunikacyjnym w Polsce było ponad 8,8 mln tzw. „martwych dusz”, czyli użytkowników, którzy przeciągu 3 miesięcy nie wykonali i nie odebrali żadnego połączenia ani SMS/MMS, ani nie łączyli się z Internetem za pośrednictwem urządzenia mobilnego. Proces rejestracji pre-paidów będzie skutkował urealnieniem liczby wykorzystywanych kart przedpłaconych.
Ustawa nie przewiduje żadnych opłat za rejestrację i wątpliwe wydaje się, żeby operatorzy odważyli się na tym zarobić w obawie przed utratą klientów. Telekomy, które już uruchomiły rejestracje w swoich oddziałach. Dlatego warto sprawdzić, jakie sposoby udostępnia operator komórkowy oraz czy – i w jakim okresie – można liczyć na dodatkowe korzyści z zarejestrowania numeru. Może się okazać, że najwięcej korzyści przyniesie przeniesienie karty SIM do konkurencji. Jedną stroną tego medalu są niedogodności związane z narzucaniem obowiązku rejestracji telefonu na kartę. Drugą – silniejsza rywalizacja telekomów, a w efekcie lepsze oferty dla klienta.
Warto przeczytać:
Zarejestruj prepaida, Ustawa antyterrorystyczna opublikowana w Dzienniku Ustaw
źródło: wł
Kan
Warto powtarzać CHOĆBY DO ZNUDZENIA . Tak naprawdę to tylko ułatwienie dla służb do inwigilacji niewygodnych obywateli , nie przynoszące faktycznej poprawy bezpieczeństwa . Przy podejściu obecnej – jedynie słusznej – wszechwładzy do praw obywatela , to groźny instrument . Skoro bez żenady zastrasza się np. sędziów to jaką pewność swoich wolności ma zwykły obywatel . Idąc tokiem rozumowania „jedynych wybrańców” suwerena , należy w dalszej kolejności zmusić obywateli do tatuowania numeru Pesel na czole ! Przecież i tak tatuaże są obecnie bardzo modne (-: Ewentualnie chip dodatkowo ale to droższe rozwiązanie . No i koronny argument zwolenników totalnej inwigilacji – „prawomyślny” obywatel (czytaj: popierający aktualną władzę) nie powinien mieć obaw a kto myśli inaczej na pewno jest potencjalnym przestępcą .
Będziesz zatem tym, który w proteście nie zarejestruje swojej karty sim?
@Lucek. Masz rację problem jest duży. Jedyny plus to że ograniczy spamerów itp.
Kiedyś miałem sytłację że wydzwaniał mi jakiś nr w środku nocy, teraz może ograniczą się tacy żartownisie…. 😉
~wlo Bardzo mizerna ta Twoja ironia . Za to pięknie wpisuje się w populizmy jakimi jesteśmy karmieni , zwłaszcza ostatnio .
Kiepska… Natomiast biorąc pod uwagę, że ja od zawsze byłem zwolennikiem rejestracji telefonów (numerów) – i to niezależnie od aktualnie rządzącej ekipy – wychodzi na to, ze populizm to podstawowe narzędzie w rękach każdej władzy… Zatem kiepska ta Twoja riposta – we mnie miała uderzyć? We władzę, która przepchnęła bez poprawek projekt?
~wlo Bredzisz . Co ma oczywista oczywistość ” ze populizm to podstawowe narzędzie w rękach każdej władzy…” do tego „że od zawsze byłeś zwolennikiem rejestracji telefonów (numerów)” ? Wskazuję tylko niezaprzeczalne fakty i niebezpieczeństwa , nie mam zamiaru popisywać się jak Ty i to na dodatek tak nieudolnie . Cala ustawa inwigilacyjna to brzytwa wsadzona do ręki szaleńców , a obowiązek rejestracji prepaidów „to tylko ułatwienie dla służb do inwigilacji niewygodnych obywateli , nie przynoszące faktycznej poprawy bezpieczeństwa” .
No możesz mieć swoje zdanie. Przecież nie będę polemizował i Cię przekonywał, bo i po co? Ja mam własne zdanie, Ty masz swoje. Nie rozumie tylko dlaczego lokujesz myślących inaczej niż Ty w określonym koszyku?
Ciekawe jak teraz operatorzy będą liczyć te nieaktywne karty. Statystyki polecą na łeb. T-Mobile i Plus już kilka milionów wyłączyły. Najwięcej chyba straci Play, który rozdawał je na prawo i lewo na wszelakich imprezach. Trochę tajemniczy jest Orange.
Choć mam zarejestrowane karty (tylko po to by w razie zagubienia je odtworzyć)- nie popieram tego obowiązku. Na dni młodzieży i tak rejestracja nie będzie ukończona. Wątpię też aby to była poważna przeszkoda dla prawdziwych terrorystów, za to zwykły, niewinny obywatel musi się poddać procedurze. Niech jeszcze wprowdzą obowiązek rejestracji aparatów telefonicznych, w końcu będą mieć wszystkich uczciwych na talerzu!
Jednak poczekam na ostatnią chwilę bo wciąż mam nadzieje że wycofają się z obowiązkowej rejestracji sim, może nowelizują ustawę…
Nawet jak całkiem inna władza jakimś cudem by w kraju rządzić zaczęła, nie cofnie tego przepisu 😉
Ale w czym tu macie problem !?! To taka ciezka praca by podejsc i zarejestrowac numer??? Polacy wszędzie weszą podstęp i wiecznie narzekają …. chora polska mentalność 😛 ja przenosiłem numer prepaid ,wiec mam to dawno temu z głowy …. to moze tez utrudnic sprawe wystarczy ze kilka kart sim bedzie na jedna osobę to druga osoba ukradnie karte sim tej osobie i robi co chce i wszystko pojdzie na te 1szą osobe co kupiła kilka simek …. i kto udowodni kto jest winien? Co po barwie głosu ???
W krajach o ugruntowanej demokracji panuje pogląd , że państwo powinno wiedzieć o obywatelach jak najmniej . Niestety , ale rządzący często mają pokusy do wykorzystywania nadmiernej wiedzy o obywatelach do swoich celów . Kto tego nie rozumie łatwo naje się nabierać na populizmy typu „tylko mający cos na sumieniu może się obawiać ” , czy typu „co to za problem” . A problem jest i to poważny .
@Lucek …W krajach o ugruntowanej demokracji panuje pogląd…, tak szczególnie w Skandynawii, Szwajcarii, itp. W dupie byłeś gówno widziałeś!
Ps.
Nie należę do elektoratu PIS’u
@Adam to właśnie chyba ty w d…ie byłeś i g…o widziałeś. W UE jest 10 państw, w których nie ma obowiązku rejestracji pre-paidów, a 8 z 18 w których owa rejestracja jest wymagana, polityka jest taka, że rejestrować trzeba ale ogranicza się ona tylko do podania imienia i nazwiska, czyli w zasadzie rejestracja danych jest ZNIKOMA. A w Niemczech to już w ogóle wolna amerykanka. Tylko Polska ma tak zaostrzoną ustawę antyterrorystyczną, zwłaszcza w kwestii podsłuchiwania obywateli. Ale to jest rząd paranoiczny, zamachy, intrygi, etc więc trudno się było spodziewać innego projektu niż ten, który jest teraz przyjęty. Ja sam mam kartę zarejestrowaną, ma to swoje plus ale tu nie chodzi o rejestrację, tylko o kontrolę obywatela. Mam nadzieję, że po następnych wyborach(oby szybkich) prawo zostanie zliberalizowane i nie przejdzie się nad tym do porządku dziennego.
@Bloom …przecież to łobuzerskie PO inwigilowało i prześladowało dziennikarzy. A jak ujawnili ich układziki z podsłuchów to co?… najlepiej wsadzić nagrywających niż rzeczywistych bandytów. Myśl w prawdzie.
Do 8000. No tak, za czasów rządów PO i PSL inwigilowano nielegalnie dziennikarzy. Teraz za panowania PiS’u władza będzie tak samo postępować legalnie. I po problemie ;).
Co do podsłuchów i ścigania nagrywających to podobne sytuacje bardzo często się zdarzają. Najlepiej „zgładzić” posłańca przynoszącego złe wieści. Ale do ukarania osób mówiących różne dziwne rzeczy to jeszcze trzeba mieć podstawę prawną oraz dowody, że faktycznie niezgodnie z prawem działali. Generalnie to ludzie różne rzeczy mówią i nie zawsze mają one odniesienie do rzeczywistości. Inną sprawą jest nadinterpretowanie danej wypowiedzi, ale tutaj nie będę rozwijał tematu.
Jaki kraj masz na myśli? Może USA?
~Blom Niestety , ale masz rację: ” tu nie chodzi o rejestrację, tylko o kontrolę obywatela.” Niestety „suweren” na którego powołują się dziś tak ochoczo rządzący , prezentuje w większości poziom(sic!) „intelektualny” niejakiego ~Adama . Kto ma kontrolować sposób wykorzystania ustawy „inwigilacyjnej” , skoro wszelka władza jest w rękach jednego małego człowieka nie odpowiadającego przed nikim ? Prokuratura jest dosłownie zależna od humoru jego wykonawcy min. Zero , sądownictwo już się pacyfikuje ( sprawa TK , ostatnia decyzja „prezydenta” Dudy ). W rękach racjonalnego człowieka broń służy do obrony , w rękach nawiedzonych osobników jest szczególnie niebezpieczna .
Ciekawe jak oni przekonają, poinformują starszych ludzi o konieczności rejestracji. Rozmawiałam z wieloma i nawet nie zdają sobie sprawę że będzie taka konieczność
Tutaj faktycznie może być problem. Moja babcie do tej pory nie potrafi odczytać SMS’a. Ale zazwyczaj ktoś takim osobom pomaga. Chociażby doładować telefon. Teraz będzie musiał dopomóc w zarejestrowaniu karty.
Nowi klienci będą zobowiązani do rejestracji od 25.07.2016, obecni zaś i mają czas do 01.02.2017. 1 lipca 2016 jest chyba błędnie podany w artykule ?
Ustawa wchodzi w życie 7 dni po ogłoszeniu (24 czerwca była ogłoszona). Przepis zmieniający ustawę – Prawo telekomunikacyjne wchodzi 30 dni po ogłoszeniu. Tak trochę pokręcone jest w materiale, ale ogólnie – jeśli chodzi o antyterrorystyczną to jest w porządku 😉
Ustawa wchodzi w życie 7 dni po jej podpisaniu za wyjątkiem artykułu 43, który zmienia ustawę Prawo telekomunikacyjne, który obowiązywać będzie 30 dni po publikacji w Dzienniku Ustaw.
Chodzi mi o to, że dziś jeszcze spokojnie w warzywniaku bez dowodu można kupić kilogram starterów. Zmieni się to od 25.07.2016 r.
W warzywniaku to i po 25 bez problemu kupisz bez podawania danych startery – dopóki nie wyprzedadzą wszystkich 😉
@wlo. Kupić kupisz, ale po 25-tym nie aktywujesz takiej karty bez jej uprzedniej rejestracji.
Tak samo nie aktywujesz dzisiaj kupionego, jeśli nie zrobisz tego do 25.
Wiem tylko jedno, sam mam zarejestrowany prepaid, ale zrobiłem to z własnej woli. Nakaz jest złym sposobem na rejestrację prepaidów. Zwykły użytkownik czuję się poniżany tego typu działaniami, a przestępca i tak znajdzie sposób aby to ominąć.
No z dobrej woli można by samochodem jeździć z prawem jazdy równie dobrze…
Powinno być, że każdy kto po 1 lipca aktywuje kartę sim będzie ją musiał zarejestrować. Przecież prawo nie działa wstecz więc dlaczego mam rejestrować sim, którą używam 3 lata.
Podobnie prawo jazdy. W chwili zdawania egzaminu uzyskałem prawko jako bezterminowe, a oni teraz robią na 10 lat. PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ. Toż to jakaś paranoja.
A gdzie Ty tu widzisz działanie prawa wstecz?
[quote] A w Niemczech to już w ogóle wolna amerykanka. [/quote] Nie ripostować głupio i nieprawdą, do tego publicznie, jeśli nie zna się stanu faktycznego. Dyletant w danej sprawie nie powinien się wypowiadać autorytatywnie ani wprowadzać w błąd tych, którzy to przeczytają i w to uwierzą, a stanu faktycznego nie znają, więc przyjmują za prawdę. W DE od początku prepaid-ów w tym kraju jest obowiązek ich rejestracji przy zakupie lub najpóźniej przy pierwszym zalogowaniu do sieci komórkowej. Przy rejestracji podaje się sprzedawcy dokument tożsamości oraz swoje dane: imię, nazwisko, data urodzenia i adres. To, iż niektórzy kupujący (np. liczni wolacy) potrafią to sprytnie obejść, mijając się z prawem, to inna sprawa, ale tak właśnie się rzeczy mają: rejestracja niemieckich prepaid-ów SIM jest w DE wymagana od zawsze, czyli od pojawienia się ich na tamtejszym rynku. 😎
A gdzie się minąłem z prawdą? W Niemczech jest wolna amerykanka, obowiązek rejestracji jest ALE nikt tych danych za bardzo nie weryfikuje, można w formularzu wpisać co ślina na język przyniesie. Mało jest kart zarejestrowanych na Kaczora Donalda i to wcale nie przez „wolaków”? Sami niemcy tak rejestrują. Z prawdą to się Pan mija tylko po to żeby błysnąć 🙄
polecam na złość POPISzdzielcą rejestrować i korzystać ze skrzynek typu :
mail.ru
protonmail.com
itd do tego zwyrodnialcy w ZSRE nie mają wglądu!
Żadne onet poczta wp poczta i gmail poczta te serwisy was sprzedadzą !
Warto wspomnieć o kasie jaka rząd wydał na trojana od hackedteam-u i wychodzi na to ze nie potrzebnie bo jedna ustawa inwigilacyjna goni kolejna. Moim zdaniem skoro tak się boją terrorystów to każdy Polak powinien mieć swobodny dostęp do broni bo skoro oni się tak ich boją to my też powinniśmy mieć jak się obronić w razie czego.
Był paré lat temu taki gniot, jak Big Brother. Jak widać nie trzeba było długo czekać aż trafi na ulicę i do naszego życia. A najgorsze jest, to że zarówno w tym programie, gdzie ludzie sami się wystawiali na oko kamery, jak i dziś po prostu tego chcemy. Kamery są wszędzie, a teraz będziemy też śledzeni idąc z telefonem.
Jak łatwo się oddaje wolność za „wolność” i „prawo”. Terroryści, aż się trzęsą ze strachu.
Jednym i drugim spierającym się o wady i zalety tego rozwiązania proponuję poczytać jak to wyglądało w Meksyku – kraj wielokrotnie bardziej niebezpieczny niż PL. Tam też rząd wymyślił sobie rejestrację prepaid jako chęć na zapanowanie nad gangsterką. I co? Zapanowali? Po 3 latach od wprowadzenia rejestracji kart wycofali się z tego rozwiązania, bo nie przynosiło _ŻADNYCH_ korzyści. Gangsterka jak sie ze sobą komunikowała, tak robiła to nadal, bez żadnej wiedzy służb a zwykły szary obywatel musiał rejestrować każdą kartę. U nas będzie to samo, tyle że może trochę ukróci pomysły idiotów po paru piwkach, żeby zadzwonić na 112/997 z „alarmem bombowym”.
[quote]@Lucek. Masz rację problem jest duży. Jedyny plus to że ograniczy spamerów itp.
Kiedyś miałem sytłację że wydzwaniał mi jakiś nr w środku nocy, teraz może ograniczą się tacy żartownisie…. 😉 [/quote]
Ależ to można ukrócić od paru lat. Jest ustawa o stalkingu, pod którą podpada ta sytuacja. Od dawna mogłeś zrobić z tym porządek.