Wydawałoby się, że regulacje prawne dotyczące kryptowalut są zaprzeczeniem idei transakcji w walutach cyfrowych. Jednak są konieczne, aby tego typu transakcje stały się zdecydowanie bardziej bezpieczne.

 

– Po upadku takich projektów, jak Terra-Luna, Teher (USDT), Celsjus BitHub i giełdy FTX okaz się, że regulacje prawne dotyczące kryptowalut są niezbędne – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartosz Milczarek, CEO Cryptiony R&D sp. z o.o. – Na horyzoncie pojawiły się rozporządzenie Markets in Crypto-Assets (MiCA – przyjęte przez Parlament Europejski większością głosów pod koniec kwietnia) i dyrektywa DAC8. Zwiększają one bezpieczeństwo użytkowników i ich weryfikację, przeciwdziałając praniu brudnych pieniędzy.

 

W grudniu 2022 r. Komisja Europejska opublikowała proponowaną dyrektywę dotyczącą współpracy administracyjnej obejmującej sprawozdawczość podatkową dotyczącą kryptowalut (DAC8). Zaproponowano tekst zmieniający wcześniejszą dyrektywę 2011/16/UE. Celem jest ujednolicenie przepisów związanych z sprawozdawczością dla usługodawców prowadzących transakcje w walutach cyfrowych.

Proponowane przepisy obejmą m.in. roczne raporty z giełd i rynków kryptowalut, co poprawi przejrzystość w zakresie zobowiązań podatkowych, identyfikacji dochodów i zysków podlegających opodatkowaniu. Niezależnie od swej lokalizacji dostawcy usług związanych z kryptowalutami będą musieli zgłaszać transakcje klientów zamieszkałych w UE, bez względu na to, czy są to transakcje krajowe, czy transgraniczne. DAC8, co do zasady, ma być dostosowane do definicji określonych w MiCA. DAC8 jest spójny z ramami sprawozdawczości w zakresie aktywów kryptograficznych (CARF) OECD, a wspólnym standardem sprawozdawczości na poziomie prawa ponadnarodowego. Nowe zmiany dotyczące OECD w zakresie kryptowalut i DAC8 ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r.

 

– Raportowanie informacji o transakcjach do organów podatkowych będzie dość szczegółowe, ale jest konieczne, jeżeli rynek ma stać się bardziej bezpieczny – komentuje B.Milczarek, CEO Cryptiony R&D.