InPost wygrał przetarg na obsługę przesyłek Centrum Usług Wspólnych o wartości około 33 mln zł. Dwuletnia umowa wejdzie w życie od 1 stycznia 2015 roku i obejmie dostarczanie korespondencji na rzecz ponad 100 krajowych instytucji, w skład których wchodzą: ministerstwa, prokuratury, urzędy wojewódzkie oraz urzędy centralne, takie jak np.: Urząd Komunikacji Elektronicznej. InPost zapewnił wymaganą jakość usług oraz złożył najkorzystniejszą cenowo ofertę, która była o 2,8 mln zł tańsza od propozycji konkurenta – Poczty Polskiej.
Zaoferowane przez InPost ceny dla urzędów są nawet kilkadziesiąt procent niższe od cen stosowanych dotychczas – przykładowo, UKE obecnie płaci 5,70 zł za list polecony ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru, a cena InPost jest niższa o prawie 50%.
Warto podkreślić, że jest to już drugi przetarg ogłoszony przez CUW w bieżącym roku – wybór InPost został potwierdzony wyrokiem KIO, która uznała, iż firma spełnia wszystkie wymagane kryteria, w tym także te odnośnie sieci placówek. W pierwszej odsłonie przetargu udział wzięła Poczta Polska, jednak jej oferta została odrzucona – operator wyznaczony nie spełnił warunków w zakresie wymaganej przez CUW sieci placówek.
Największy prywatny operator pocztowy w Polsce – na koniec III kwartału 2014 roku realizował kontrakty na obsługę korespondencji na rzecz aż 2600 przedsiębiorstw w Polsce, zarówno instytucji publicznych, jak i firm prywatnych. Oznacza to wzrost o 20% od początku roku. InPost oferuje atrakcyjne ceny usług pocztowych – nawet o 40% niższe niż konkurencja, najwyższą na rynku skuteczność doręczeń (93% dla listów zwykłych, 95% dla poleconych) oraz nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak Elektroniczne Potwierdzenie Odbioru (EPO).
Ponadto w listopadzie InPost zawarł porozumienie z Allegro o strategicznej współpracy w ramach dostaw produktów zamawianych online. Teraz w opcjach przesyłki każdy e-sprzedawca może dodać nowe możliwości: Allegro Paczkomaty InPost (7,99 zł) i Allegro Polecony InPost (3,94 zł). Będzie to najtańsza dostępna forma dostawy – zarówno w odniesieniu do listu poleconego, jak i paczki. W każdej z tych opcji klienci mają zagwarantowany darmowy zwrot kupionego towaru.
InPost dysponuje siecią ponad 8.300 punktów obsługi klienta w całej Polsce, z których 76% czynna jest także w soboty, a 8 proc. w niedziele. Codziennie ponad 10.000 doręczycieli dostarcza pocztę do drzwi mieszkańców w całej Polsce. Adresaci i nadawcy mogą śledzić drogę listów na stronach inpost.pl.
W 2013 roku liczba przesyłek obsłużonych przez InPost wyniosła około 240 mln sztuk, zaś w 2014 roku poziom ten wzrósł do średnio 25 mln sztuk miesięcznie.
źródło: Grupa Integer.pl
Kan
Inpost ma niskie ceny, ale i jakość usług jest do niczego.
Odbiory w kioskach, czy sklepach monopolowych to niewypał, ale jakość usług mają całkiem OK. Dość często przychodzi mi korzystać z Paczkomatów, czy zwykłych listów/paczek i nigdy nie ma problemów, ani z nadaniem, zgubieniem, czy dostarczeniem. Plus są nawet dość szybcy(paczkomat. max 24h, list dochodzi do 36h)
Ja nie narzekam na paczkomaty
Kazdy kto zobaczy w jakich warunkach sa sortowane i traktowane przesylki w sortowniach branych w ajencje in Postu w miastach nie bedzie mial watpliwosci, ze ta spolke nalezy omijac szerokim lukiem.
Bloom – paczkomaty to może i są ok, ale obsługa listów to tragedia. Faktury od operatora jeszcze do niedawna przychodziły kilka dni po terminie płatności, bo od daty nadania do dostarczenia (miasto wojewódzkie) mijały dwa tygodnie. Teraz nie wiem, bo zmieniłam operatora. W programie partnerskim Tesco (Clubcard) po zmianie na InPost ostatnio nie doszły przesyłki do klientów, teraz Tesco korzysta ponownie z usług Poczty. Szanujące swoich klientów firmy wracają do Poczty, jednostki rządowe (np. sądy) mogą sobie pozwolić na olewanie klienta, przecież za kolejne odroczone z powodu niedoręczenia korespondencji postępowanie zapłaci podatnik.
Przesyłki do mnie trafiają do punktu czynnego od poniedziałku do piątku od 9.00 do 17.00. Za każdym razem muszę przekierowywać przesyłkę, bo akurat pracuję w dokładnie tych samych godzinach. Przekierowanie to koszmar, muszę podać swoje dane, adres, numer telefonu, adres e-mail. O dziwo nie wystarcza sam numer przesyłki poleconej.
Lokalne sortownie w garazach i rozmaitych szopach czy stodolach. Na sortowni noca zatrudnione kilka osob. Przychodzi transport 20-30 przesylek. Te pare osob rozklada to do przegrodek za 6-7zl na godzine. Praca bez umow na czarno. Rotacja ludzi jest tam jak w tramwaju. Warunki pracy sa fatalne. Moja zona pracowala dla nich przy sortowaniu przez jakis czas. Kazdy kto pracuje w inPost mowi, ze w zyciu nie wyslalby jakiejkolwiek cennej paczki przez ta firme !!!
[quote]Lokalne sortownie w garazach i rozmaitych szopach czy stodolach. Na sortowni noca zatrudnione kilka osob. Przychodzi transport 20-30 przesylek. Te pare osob rozklada to do przegrodek za 6-7zl na godzine. Praca bez umow na czarno. Rotacja ludzi jest tam jak w tramwaju. Warunki pracy sa fatalne. Moja zona pracowala dla nich przy sortowaniu przez jakis czas. Kazdy kto pracuje w inPost mowi, ze w zyciu nie wyslalby jakiejkolwiek cennej paczki przez ta firme !!! [/quote]
Mialem na mysli transport 20-30 tys przesylek !