Siódmy z rzędu udany kwartał dla T-Mobile. Od kilku miesięcy wracają dawni klienci, szybko rośnie liczba umów abonamentowych, a w segmencie prepaidowym operator przyciąga młodszych użytkowników. Z tego powodu – i z okazji przypadającej w tym roku okrągłej rocznicy obecności na rynku ofert na kartę – operator wprowadzi w segmencie prepaid nową usługę Supernet Video. Usługa, wcześniej dostępna wyłącznie dla klientów abonamentowych, umożliwi oglądanie wideo z najpopularniejszych serwisów streamingowych bez naruszania pakietu danych.
– Naszych klientów możemy podzielić na dwie grupy: tych najbardziej lojalnych, którzy korzystają z naszych usług od 10, 15 czy nawet 20 lat i przetrwali z nami lepsze i gorsze czasy, a teraz dostrzegają, że się zmieniamy i wracamy na rynek. Druga, nowa grupa, to młodzi konsumenci, którzy dopiero zaczynają korzystać z usług telekomunikacyjnych często od telefonu na kartę. W ostatnim kwartale zanotowaliśmy 15-procentowy wzrost liczby młodych klientów w grupie tych, którzy przychodzą do T-Mobile – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Frederic Perron, członek zarządu ds. rynku prywatnego T-Mobile Polska.
T-Mobile ma za sobą kolejny udany kwartał. W ciągu ostatniego roku liczba klientów abonamentowych wzrosła o 294 tys. i na koniec marca br. sięgnęła 6,99 mln. Łącznie telekom obsługuje ponad 10,6 mln klientów, z których dwie trzecie ma umowę długoterminową. Dobre wyniki to zasługa m.in. najniższego od dwóch lat wskaźnika odejść (tzw. churn). Co więcej, od około pół roku telekom obserwuje, że dawni klienci – którzy zdecydowali się na przeniesienie do innych operatorów – teraz wracają do T-Mobile.
Coraz lepsze wyniki to efekt nowej strategii nastawionej na jakość i podnoszenie satysfakcji z usług i obsługi. Stąd m.in. rozbudowa sieci sprzedaży (o sto dziesięć nowych salonów), zmiany w obsłudze klienta i rozszerzenie funkcjonalności kanału online. W efekcie czas oczekiwania na połączenie z konsultantem na infolinii skrócił się dwuipółkrotnie, a siedmiu na każdych dziesięciu klientów odwiedzających salon T-Mobile oceniło obsługę na dziesięć punktów (w dziesięciostopniowej skali).
– Zanotowaliśmy w zeszłym roku rekordowy wzrost poziomu satysfakcji klientów – zarówno wśród posiadaczy abonamentów, jak i usług na kartę. Podobnymi wynikami nie może poszczyć się żaden inny operator na rynku. Mogę powiedzieć, że nadchodzące lato jest dla nas i naszych klientów bardzo ważne. Świętujemy dwudziestolecie obecności na rynku telefonów na kartę oraz siedmiolecie obecności T-Mobile na polskim rynku. I mamy zamiar należycie uczcić obie okazje – zapowiada Frederic Perron.
W segmencie telefonów na kartę T-Mobile notuje rosnącą liczbę młodych klientów poniżej 35 roku życia. Z tego powodu i z okazji przypadającej w tym roku okrągłej rocznicy obecności na rynku operator wprowadzi w segmencie prepaid nową ofertę. Supernet Video umożliwi oglądania materiałów wideo z wielu popularnych serwisów streamingowych bez naruszania wliczonego w taryfę pakietu danych.
– Do tej pory ta usługa – wprowadzona przez nas z wielkim powodzeniem w zeszłym roku – była dostępna tylko dla klientów abonamentowych. Daje ona dostęp do YouTube oraz wielu innych tego typu serwisów w ofercie na kartę w cenie zaledwie pięciu złotych. Naszym zdaniem teraz jest najlepszy moment na uruchomienie tej usługi, bo po pierwsze świętujemy 20 lat obecności na rynku, a po drugie tego lata odbędzie się szereg imprez, np. sportowych, oraz innych wydarzeń i chcemy, aby nasi klienci mieli szansę na ich obejrzenie i przeżycie – mówi Frederic Perron.
Usługa Supernet Video została już wcześniej wprowadzona w ofercie na abonament, umożliwiając dostęp do popularnych serwisów – włącznie z YouTubem, Playerem, Showmaxem i Netflixem (w sumie czternaście serwisów) – za pięć złotych miesięcznie. Szybko zdobyła sobie grono fanów – w dwa miesiące od premiery aktywowało ją ponad 50 tys. klientów.
źródło: Newseria
Czytaj też: T‑Mobile na kartę – nowe oferty nielimitowane z Supernet Video i nowy starter
A jak naciągali na fakturach tak nadal to robią… Teraz takie praktyki przerzuciły się na salony. Mnie osobiście załatwił jeden sprzedawca – w dniu podpisania umowy miałem płacić przy ofercie z telefonem łącznie 70 zł, a później wyszło 70 zł sam abonament + 55 zł rata za telefon = 125 zł. Różnica prawda? Więc powiem jedno. Więcej w tym syfie nie będę siedział i zmieniam operatora.
@1 pewnie jesteś taki bystry, że nie zrozumiałeś warunków umowy. Prawdopodobnie wybrałeś dobry tel,stąd ta rata. A teraz masz pretensje, bo nie dopilnowales. Puknij się w głowę. Ja jestem zadowolony, sami budują infrastrukturę. A usługa, o której docelowo piszą w artykule jest super. Można oglądać bez obaw, że pakiet się skończy za grosze.
Wiesz… Nigdy nie myślałem, że do salonów T-mobile trzeba chodzić z radcą prawnym lub adwokatem. Ciekawe czy ty punkt po punkcie czytasz umowę w salonie. Człowiek liczy na profesjonalną obsługę, która wyjaśni każdy szczegół, a w T-mobile tego brak. Cwaniacy i jeszcze raz cwaniacy. Na szczęście w Play wyjaśnili wszystko od A do Z i jestem mega zadowolony. Taka jaka była rozmowa, tak jest na fakturze, a w T-mobile? Poczytaj forum, przejrzyj Google i zobacz co ludzie mają za karuzele z nimi. Uważać na tę sieć!
Prepaid ma też swoje zalety. Czasem fajnie jest nie mieć wielkich zoobowiązań. Tylko właśnie u konkurencji są minutki smsy trochę netu, a tutaj mamy zalete w postaci tych beztransferowych streamingów. Wybierając oferte na kartę to może pomóc w decyzji, bo fajnie to wygląda.