Polkomtel, operator sieci Internet LTE.
JA+ LTE i JA+ Internet na Kartę Plus wprowadza nowe oferty Internetu
Oferta Internetu w sieci Plus to:
- Trzy miesiące bez opłat.
- Zasięg Internetu LTE w Polsce – w jego zasięgu jest aż 90% Polaków.
- Duże pakiety podstawowe od 15 GB aż do 100 GB do wykorzystania we wszystkich technologiach.
- Do wyboru po pięć abonamentów (umowa 24 miesiące) w ofercie ze sprzętem i w ofercie „Tylko SIM”.
- Internet Domowy, dzięki programowi martDOM, już od 25 zł miesięcznie i to przez cały okres obowiązywania usług.
- Usługa dodatkowa „LTE Bez Końca” za 10 zł miesięcznie, dzięki której można z maksymalną prędkością do 2 Mb/s nadal korzystać z Internetu LTE nawet po wykorzystaniu podstawowego pakietu danych.
- Pakiet nocny – aż 200 GB w godzinach 1.00-8.00 za 2,90 zł miesięcznie.
- Pakiety tematyczne największej telewizji internetowej IPLA: IPLA Wiedza News Rozrywka, IPLA Dzieci, IPLA Filmy i Seriale (dostępne przez dwa miesiące w cenie abonamentu).
- W każdej taryfie można skorzystać z pakietu usług Ochrona Internetu i Plus Chmura 5 GB.
- Możliwość testowania usługi przez 7 dni.
źródło: Plus
Kan
Teraz to szaleją z 200 GB w LTE nocą, ale kto ma &*%#$ PowerLTE, ten nocny limit 100GB ma w trybie WCDMA. Geniusze marketingu.
HSPA+ w śródmieściu Gdańska „pędzi” z prędkością 1,5 Mbps (DL)/ 0,5 Mbps (UL) – i to bez żadnego przekroczenia limitu. 3 lata temu miałem 10 Mbps. Liderzy LTE…
Mimo wszystko nigdy nie uwierzę, że w ofercie cyfrowy polsat/plus nie ma haczyków !
A będzie jeszcze gorzej, czyli wolniej. Klientów przybywa, a zasoby radiowe nie są z gumy. Kto ma pojęcie o tym jak działa komórkowa transmisja danych ten wie, o czym mówię. Wydajny i stabilny internet to tylko łącze stacjonarne od dobrego operatora. I wtedy jest naprawdę bez limitów. A nie jak u Plusa/Cyfrowy Polsat – ci zresztą już przestali trąbić na lewo i prawo „no limit no limit”. Bo wszyscy się już przekonali, że to grubymi nićmi szyte kłamstwo – przepraszam „chwyt marketingowy”.
Racja. Jak ktoś nie rozumie to ja zawsze tłumaczę to tak: Wyobraź sobie że w wielkim bloku nagle wszyscy biorą prysznic. To ciśnienie wody tak spada że nawet napełnienia czajnika trwa kwadrans.
im dłuzej, tym gorzej ;/ byle do końca umowy…
Do tej pory jeszcze nie miałem powodów do narzekania na Plusa, a telefon mam u nich już jakieś 10 lat. W sumie tylko nie wiem, jak u nich z netem bo korzystałe tylko przez komórkę (w sumie same plusy tylko), no ale jak ma być tak jak przy telefonie, to nie widzę przeszkód, żeby ten net brać. Zwłaszcza że na „dorzutkę” do telefonu jest sporo taniej.