„Plush na Kartę” to nowa marka sieci Plus GSM, która powstała specjalnie z myślą o potrzebach młodych użytkowników smartfonów. Od początku miesiąca startery tej marki dostępne są na wszystkich 116 stacjach Lukoil w całej Polsce. Teraz płacąc przy kasie za tankowanie auta można kupić starter „Plush bez limitu” i jednocześnie zrobić niespodziankę dorastającemu dziecku, które czeka w aucie! Możliwość zakupu starterów i doładowań na stacjach Lukoil oferuje marka epay Polska, dywizja należąca do Euronet Polska.
Za cenę 5 zł oprócz starteru Plush klient otrzymuje pakiet usług na promocyjnych warunkach, które może testować aż przez 5 dni za darmo. Następnie, po uzupełnieniu konta w kwocie minimum 30 zł użytkownicy mogę wybrać te, które najbardziej przypadły im do gustu.
W ofercie użytkownikom zaproponowane zostały następujące pakiety:
Pakiet promocyjny |
Cena |
Czas trwania |
Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich sieci komórkowych i pakiet 0,5 GB Internetu |
35 zł |
30 dni |
Rozmowy i SMS-y bez limitu do wszystkich sieci komórkowych |
30 zł |
30 dni |
Rozmowy bez limitu do wszystkich sieci komórkowych |
25 zł |
30 dni |
Pakiet 2 GB danych, SMS-y bez limitu do wszystkich sieci komórkowych i 9 gr/min do wszystkich sieci komórkowych |
20 zł |
30 dni |
Pakiet 2 GB danych i SMS-y bez limitu do wszystkich sieci komórkowych |
15 zł |
30 dni |
– Do młodych ludzi trzeba dziś docierać inaczej, niekonwencjonalnie. Dlatego twarzą nowej marki sieci Plus jest sympatyczny Plushak – pluszowy miś prowadzący prawdziwie młodzieżowy styl życia. Oferta starterów, która znajduje się na stacjach Lukoil jest bardzo atrakcyjna. Wyróżnia się np. darmową aplikacją portali Facebook i Instagram. Aby korzystać z tych serwisów trzeba mieć jedynie aktywne i dodatnie konto telefoniczne – powiedziała Barbara Szewc, Marketing Manager w epay Polska.
Dodatkowo, na stacjach Lukoil klienci mogą znaleźć dotychczasowe startery marki Plus na kartę również w atrakcyjnych promocjach, takich jak m.in. rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci bez limitu czy darmowy transfer danych.
źródło: Euronet
Kan
Nawet pies z kulawą nogą się tego nie czepi.
I po co obrażać ludzi, którzy to kupili? Lepiej się z tym czujesz? Czy jak? Plush jest jedną z ciekawszych ofert na kartę, więc nie rozumiem, co może komu przeszkadzać, że ktoś go ma, a ktoś inny nie. Rozumiem, że komuś się reklama nie podoba, ale szydzenie, że ktoś ma Plusha, dla mnie dalekie jest od pogodzenia tego z istotą homo sapiens.
Nie wiem skąd Polkomtel wytrzasnął agencję reklamową robiącą im te spoty reklamowe ale są po prostu wsiowe i nie do zniesienia. Takiego ładunku seksizmu i pochwały chlania wódki, chyba jeszcze nie widziałem. Solorz powinien czym prędzej podziękować tej agencji i zatrudnionym w niej ludziom bo nieźle muszą mieć mózgi uszkodzone żeby coś takiego wymyślić.
Aż nie wierzę, myśląca i widząca osoba która widzi co korpo serwuje klientowi. Brawo! Widzę że nie tylko ja ma takie zdanie. Reklamy są paskudnie wykonane. Zresztą kopia miśka z filmu Ted. Który skądinąd też ma zaszczepić pewne schematy postępowania szczególnie młodemu pokoleniu. Misiu ma strasznie irytujący głos, nie wiem czemu ale mam ochotę mu przywalić. Reklama kierowana do młodych klientów i jaki ma przekaz? Niestety tylko niewielki % populacji wyłapuje subtelne znaki i symbolikę.
Evenement – reklama telekomu niekoniecznie musi mieć przekaz. Marka ma się identyfikować z grupą potencjalnych odbiorców / użytkowników a nie moralizować. Wyobrażasz sobie reklamy dla młodych z odgrywaniem np. scen ze Szekspira? I to dla młodych „gniewnych”? Misiek jest irytujący ale zachowuje się, niestety, jak spora część polskiej młodzieży. A to jest grupa docelowa i potencjalni klienci.
Drogi/a Cas, mało niestety wiesz o telewizorni. Telewizornia właśnie bazuje na subtelnych, żeby nie powiedzieć podprogowych przekazach i symbolice. Tam nie ma nic przypadkowego. A tym bardziej w takiej 30 sekundowej reklamie znaczenie ma nawet kolor firanek. Dekady oglądania telewizorni i człowiek niemalże cofa się w rozwoju. Dlatego tak zajadle promuje się telewizornię mobilną. Piszesz że marka ma się identyfikować z klientelą. Cóż plus miał kiedyś w swojej historii rolniczą markę prepaid o nazwie Sami-Swoi. Zgodzę się z tezą, że młodzież niestety tak się zachowuje, ale to nie oznacza że trzeba ich w takim przekonaniu wychowywać i nie jako przyzwalać na takie zachowanie. To jest właśnie plon ideologii „róbta co chceta”. Natomiast w kwestii Szekspira zdaje się, że fioletowy operator telekomunikacyjny zaprezentował pana Żebrowskiego w podobnej roli. Co wyszło nawet całkiem zabawnie. Zadecydowanie lepiej niż miś z syndromem dnia następnego i jak by jeszcze było mało kaleczący język jak jakiś imigrant.
Evenement – zdziwisz się ale akurat sporo wiem o symbolice, subtelnych przekazach i wykorzystywanej kolorystyce. Ale reklamy wykorzystują stan faktyczny i nie mają obowiązku wychowywać. Dlatego reklamy fioletowego operatora, kierując ofertę do młodych, wykorzystują rapera i innych słuchanych przez nich muzyków, a recytujący Żebrowski reklamuje Internet dla firm. Tak jak napisałe/aś, w reklamach nie ma nic przypadkowego.
Mam podobne zdanie – reklamy mi się nie podobają. Za to Plush już jak najbardziej ;). Bardzo interesująca oferta na kartę.