W dniu dzisiejszym P4, operator sieci komórkowej Play przedstawił swoje wyniki za pierwsze półrocze bieżącego roku. W pierwszej kolejności zaprezentowano dane o ponad 15% udziale sieci na rynku telefonii komórkowej i zapowiedź walki o kolejnych klientów.

P4 może się pochwalić bazą abonencką na poziomie 7,8 mln co stanowi wzrost aż o 32% w stosunku wyników publikowanych w analogicznym okresie zeszłego roku. Wzrost przychodów o 33% odzwierciedla coraz lepszą kondycję finansową spółki.

Spodziewamy się, że będziemy kontynuować wzrost, choć raczej nie będzie to 33-procentowy poziom – mówi ogólnikowo Jorgen Bang-Jensen, prezes P4, operatora sieci Play.

Play mógł się również pochwalić 64% udziałem przenoszalności numerów od innych operatorów co uczyni go po raz kolejny liderem rynku MNP. 15% sprzedaży nowych planów taryfowych operatora stanowi formuła 4.0, która umożliwia nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci. Według wewnętrznego badania przeprowadzonego na zlecenie P4 aż 88% ankietowanych wskazuje, że to właśnie Play jako pierwszy wprowadził taryfę oferującą rozmowy bez limitu przy zachowaniu stałej opłaty abonamentowej.

Po oficjalnym wprowadzeniu do sprzedaży smartphonów z logo Apple aż 89% z nich to najnowsze Samsung Galaxy Gio, natomiast dla biznesu Samsung Galaxy S+. Kolejną informacja była nawiązaniem do newsów znanych już wcześniej a mianowicie o tym, że liczba Facebook’owych fanów marki Play przekroczyła 1 mln. Jak powiedział prezes spółki Jørgen Bang-Jensen ta informacja cieszy bo otwiera nowy kanał komunikacji między operatorem a użytkownikami oraz wpisuje się w ogólnie przyjętą przez inne firmy zasadę konsolidowania odbiorców usług z wykorzystaniem takich mediów jak choćby Facebook czy Twitter.

Każdy użytkownik Play będzie mógł korzystać z lepszej jakości rozmów HD Voice jeśli tylko jego UKE najlepsze wyniki jeśli chodzi o usługi głosowe i transfer danych dla swoich klientów.

P4 chce wziąć udział w przetargu na częstotliwości 1800 MHz mające posłużyć do uruchomienia superszybkiego Internetu LTE i deklaruje, że ma na to środki. – Jesteśmy przygotowani by zapłacić odpowiednią cenę. Nie ujawniamy, skąd pozyskamy środki na zapłatę za częstotliwości. Mamy stabilną sytuację finansową, spłacamy regularnie zadłużenie zaciągnięte na budowę sieci – dodaje Jorgen Bang-Jensen.

źródło: wł.

Kamil Kawczyński