Rzecznik Play Marcin Gruszka opublikował komentarz Bartka Dobrzyńskiego Dyrektora ds. Marketingu, Członka Zarządu P4 na temat sytuacji na rynku przenoszenia numerów.
źródło: Play
Kan
Rzecznik Play Marcin Gruszka opublikował komentarz Bartka Dobrzyńskiego Dyrektora ds. Marketingu, Członka Zarządu P4 na temat sytuacji na rynku przenoszenia numerów.
źródło: Play
Kan
Osobiscie nie dziwie sie choc ostatnimi czasy play pogorszyl oferte
Póki co, póki mają tylko 12% rynku, pogorszenie oferty nawet dwukrotne i tak nie odbierze im klientów. Oby się mocniej nie pogorszyli.
na tle konkurencji nadal wygląda dobrze, mnie ciekawi czy coś obniżą w cenniku Fresha, 29 gr/ min cennikowo już wszędzie jest – wiem że można obniżyć bardziej, bo sam obniżam do około 1,5 gr/min ale zwykły człowiek patrzy na stawki cennikowe
Nie wszedzie Simplus i nowy tak tak maja nadal ponad 50gr za minute
już przestali by się chwalić tymi wynikami itp ….
A dlaczego skoro jest czym się chwalić. Inni chwalą sie , że wreszcie mooooże się wezmą i zrobią np zasięg w Metrze na wszystkich stacjach bo w tunelu raczej nie dadzą rady w tej dekadzie.
czym np można się chwalić?:)Przenoszeniem numerów ? sam przeniosłem cztery numery w abonament za 1zł – tylko leżą i prawie z nich nie korzystam:P
Na tym polega marketing aby wmówić , ze się jest najwspanialszym choćby tylko w jakiejś niszowej dziedzinie . Można np. chwalić się zasięgiem w metrze – jedynym w Polsce – tylko co to obchodzi 99% użytkowników ? Można chwalić się przejściami od innych operatorów podczas gdy średnio 3%-owy ubytek użytkowników z poszczególnych sieci nie jest nawet zauważalny i jest „uzupełniany” na bieżąco . Tylko PR sieci Play i bardzo nawiedzeni i przy tym bezrozumni osobnicy mogą to uważać za „LAWINĘ przejść „. Przeciętni użytkownicy tej sieci bardziej oczekują poprawy usług , niż takich popisów reklamowych . Powtórżę : Niestety nowa siec przyciąga jak magnes najbardziej nawiedzonych i bezrozumnych użytkowników (nieco podobnie jak BMW ) gotowych wierzyć i pisać beznadziejne głupoty w jej całkiem niepotrzebnej „obronie”. To o wiele gorsze dla wizerunku tej firmy niż wynajęcie Wojewódzkiego
skoro 750tys. ludzi codziennie przez 40 minut ma wyłączoną przymusowo komórkę w centrum wielkiego miasta w centrum Eufopy a ty to nazywasz niszą to nazwij jeszcze większą niszą 10tys. użytlownikow Playa na wschodzie którzy musza korzystać z Plusa i Orange. Jak widzisz punkt twojego widzenia zależy od tego gdzie dupe posadzileś. Poznań i okolice to nie nisza.
To dobrze ,ze jest taka usługa , lecz na pewno zalicza się ona do niszowych . I co do tego ma Poznań ???? Przecież poza jednym nawiedzonym osobnikiem nie zauważyłem nikogo , kto tak jak on piałby z zachwytu na możliwością korzystania z komórki w metrze . Na pewno nie jest to usługa potrzebna owym 750 tys osób dziennie i to przez 40 min ! Zatem głupotą jest bezmyślne epatowanie liczbami branymi z sufitu , ale czego spodziewać się po osobniku poszkodowanym na umyśle przez spisek „zagłuszania wschodniego” .
Poznań i okoliczne miasteczka ma to do tego, że właśnie metrem podróżuje codziennie tyle osób ile liczy sobie miasto Poznań wraz z tymi okolicami. Sa oni pozbawieni łączności ze światem właśnie przez 40min. dziennie. Na większość ludzi podróż pod ziemią w ciasnym tunelu negatywnie wpływa a jak do tego dochodzi świadomość braku kontaktu z otoczeniem emocje rosną. Dlatego tak ważne jest połączenie w metrze.
Jeśli leciałeś kiedyś samolotem ( jeśli nie to polecam – wspaniałe wrażenia ) to zapewne zauważyłeś jak ludzie reagują po wylądowaniu. Pierwsze co robią to dzwonią do najbliższych że już są na miejscu. Dlatego tak dużą popularnością cieszą się miejsca w samolocie w których swobodnie możesz korzystać z telefonu.
hahaha Lucek :)…dajcie spokój już z tym metrem – skoro dla Polla to takie ważne wydarzenie to ma prawo się zachwycać , a dla mnie i innych osób nic to nie znaczy – bo nie korzystamy z tej usługi -proste?:)
Ważne dla każdego kto się w Metrze znajdzie. Tam łączność jest potrzebna 10x bardziej niż na zewnątrz bo na zewnątrz w razie kłopotu możesz skorzytstać z innego źródła łączności.