Orange właśnie wystartował z usługą „do komórkowych za 19 zł”. Oferta dotyczy nju z rachunkiem. Najprościej mówiąc, na rozmowy do wszystkich krajowych sieci komórkowych nie wydacie więcej niż 19 zł miesięcznie.
Wszystko, co wygadacie ponad ten limit jest już za darmo i nielimitowane. Oczywiście jeśli będziecie rozmawiać za mniej niż 19 zł, to również mniej zapłacicie.
Nowa usługa kosztuje 0 zł. Aby ją włączyć wysyłacie SMS o treści AKT pod numer 80113. Pamiętajcie, że aktywowana usługa zacznie działać z początkiem najbliższego okresu rozliczeniowego. Za SMS/MMS i internet płacicie według Waszego planu nju buzz zgodnie z regulaminem.
– A tak przy okazji, to według naszych ostatnich badań, wspomagana znajomość marki nju mobile doszła, w zaledwie nieco ponad pół roku od wprowadzenia na rynek, do 50 proc. Dla porównania Orange ma znajomość na poziomie 95 proc., a Virgin Mobile 20 proc. Marka znalazła się też w TOP 10 haseł, które najszybciej zyskiwały popularność w wyszukiwarce Google – poinformował Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska
Regulamin promocyjnej usługi „Do komórkowych za 19 zł”: Tutaj
źródło:
Kan
I po playu po świętach przechodzę z całą rodziną w sumie 5 numerów
Czyżby syn marnotrawny powrócił ? 😉
Świetna ogerta u mocnego opa w sieci o dobrym pokryciu, choć z internetem 3GB za 3zł dali ciała, bo zrywa albo nie chce się zalogować, ale… Czy NJU traktować jako pOręcz?
a skąd jesteś,że takie problemy ze zrywaniem połączenia ?
Bez stacjonarnych, bez internetu bez smsów. Jak komuś wystarcza tylko gadanie to czemu nie. W innym przypadka – kicha.
Jak widać pomarańczowi postanowili popsuć święta fioletowym..Play chciał aby przex ten okres mówiono tylko o nim,a tu taka niespodziankavi to dużego kalibru
Testowalem w Rzeszowie i Przemyslu ten pakiet 3gb za 3zl, kilka razy zerwalo… ale ping w cs:go od 60 do 94 wiec pograc mozna.
był w plej teraz ucieka
CAŁA POLSKA CZYTA DZIECIOM ! Jednak użytkownikowi MIAMI, taka akcja nie wyrobiła umiejętności czytania ze zrozumieniem! Limit naliczanej kwoty dla rozmów stacjonarnych według regulaminu promocji kończy się na 10 zł BRUTTO !
No to dalej wracamy do 29. I jeszcze internet + sms/mms.
Oferta została udoskonalona jeszcze bardziej. Teraz osoby dzwoniące mało lub nie dzwoniące na stacjonarne zapłacą 19zł albo np. 23zł a osoby dzwoniące dużo nie przekroczą 29zł. To jest duża różnica. Takiej elastyczności nie daje żadna inna oferta. W Play trzeba zapłacić 10zł żeby mieć komfort nie przekroczenia 39zł.
A ile zapłacą osoby które rozmawiają, także na stacjonarne, smssują/mmsują i serfują? Podpowiem: tyle samo co do tej pory.
Super oferta. max 19zl za komórki, max 10zł za stacjonarki, max 9zł za smsy, max 19zl za internet. Do tego pakiety 700MB za 7zł.
W karcie po sumarycznej kwocie doładowań za 55zł userzy cieszą nie no limitem od miesiąca. Jest pakiet 3GB za 3zł. Orange popsuł Play mocno święta. Oferta Play wygląda jak bardzo ubogi krewny.
b.dobra oferta
[quote]Bez stacjonarnych, bez internetu bez smsów. Jak komuś wystarcza tylko gadanie to czemu nie. W innym przypadka – kicha. [/quote]
Widzę że kompletnie nie orientujesz się w ofercie nju z rachunkiem. Wyjaśnię Ci najlepiej jak potrafię. W 9 zł też się mieszczą wykorzystane usługi, to nie tylko „pusta” opłata abonamentowa. Pierwsza wydana złotówka wlicza się w 9 zł „obowiązkowego” minimalnego rachunku. Kożda następna również. Dopiero jeżeli wartość dowolnych wykorzystanych usług przekroczy 9 zł płacisz za nie ponad te 9 zł. W Play masz „no limit” za 29 zł. Rozmawiasz mało, płacisz 29 zł, rozmawiasz dużo, płacisz 29 zł. W nju rozmawiasz mało, płacisz mniej niż 19 zł lub nawet 9 zł, rozmawiasz dużo, płacisz 19 zł lub maksymalnie 29 zł ze stacjonarnymi. Widzisz różnicę? Tak ciężko to zrozumieć? Jeżeli piszesz że stacjonarne są potrzebne to w nju w nowej ofercie jest „no limit” na stacjonarne za 10 zł. Przykładowo zadzwonisz kilka razy do biur i urzędów za 2 zł a masę telefonów wykonujesz na komórki. Zapłacisz 21 zł. Dalej nie widzisz różnicy?
A jak wyślę 600sms/mmsów i obejrzę kilka filmów na YT to ile mnie to wyniesie? Myślę że wytłumaczyłem najlepiej jak potrafię.
Sorry, że nie bezpośrednio na temat, ale czy NFZ w PL pokrywa wizyty u psychologa i psychiatry każdemu? Jeśli nie – chętnie dołożę się dobrowolnym datkiem dla kogoś tutaj, kto mami, że zdrów, a w kółko 'fiksum-dyrdum’, i znów, i znów… 🙄 Ale zakończę w temacie: jestem pod wrażeniem świetnej oferty NJU. Orange zrobił piękną niespodziankę pod koniec grudnia. 😎 😀
LesH, nie bądź taki hop do przodu tylko wyceń ile zapłacę w NJU jeśli wyślę 600sms/mmsów i obejrzę kilka filmów na YT bo dopiero to się nazywa no limit. Czy dalej będę miał taką niespodziankę pod koniec grudnia?
[quote]LesH, nie bądź taki hop do przodu tylko wyceń ile zapłacę w NJU jeśli wyślę 600sms/mmsów i obejrzę kilka filmów na YT bo dopiero to się nazywa no limit. Czy dalej będę miał taką niespodziankę pod koniec grudnia? [/quote]
gimbusy twardo za playem obstawiają. Ciekawe kiedy wracają trochę się pouczyć do gimbozjonów?
Chcesz utrzeć nosa temu gimbusowi? Zrób to o co cię prosi i oblicz ile zapłaci za prawdziwy no limit, czyli wtedy gdy wszystkie 4 suwaki w kalkulatorze NJU przesunie maksymalnie w prawo. Dopiero taka oferta ma prawo być zwana no limit, bo bez względu na to, co sie zrobi z telefonem rachunek nie wzrośnie.
To 'namieszanie’, możliwe dzięki zrównaniu stawek MTR, nastąpiłoby wcześniej ze str któregoś z W3. Play-owi 'upiekało się’ lub udawało z fajnymi promocjami tylko dzięki tej – finansowo opiekuńczej wobec niego – asymetrii, ale koniec balu panno 'postaw się a zastaw się’. Teraz rządzą prawdziwe prawa zdrowego rynku.
To proste, max zapłacisz 29 zł za połączenia przed włączeniem usługi. W nowym okresie rozliczeniowym wystąpi podział:
> max 19 zł na minuty do ORANGE, PLUS, T-MOBILE, PLAY, sieci MVNO
> max 10 zł na minuty do sieci stacjonarnych i telefonii internetowych VoIP
> max 9 zł za SMSy i MMSy do ORANGE, PLUS, T-MOBILE, PLAY, sieci MVNO
> max 19 zł za transmisję danych (szybsza transmisja do 1 GB po przekroczeniu 19 zł z cennika, potem lejek do 16 kbit/s bez dopłat).
Pytam czy dalej będę płacił 19zł gdy oprócz rozmów z sieciami komórkowymi porozmawiam z siecią stacjonarną, wyślę 600sms/mms i obejrzę kilka filmów na YT oraz ściągnę aktualizacje do telefonu. Pytanie proste, prawda?
Śmieszne jest Twoje tłumaczenie jakoby Play był lepszy, bo nie trzeba płacić 9zł miesięcznie. Jeśli nie masz zamiaru wydać na telefon min. 9zł na miesiąc to raczej nie będziesz się rozglądał za taryfą no-limit. Nawet w Mini-Maxie chcąc mieć no-limit to trzeba wydać 29zł, ale można pajacować z polowaniem na jednodniowe promocje doładowań w Play, aby dostać bonusowe środki i zasilić konto większą kwotą. Tylko po co skoro nju bez pajacowania daje no-limit na komórki za 19zł. Wiem, że niektórzy dla 5-10zł zrobią wszystko ale dla mnie to zbyt mała kwota i korzyść, aby pajacować. Jak ktoś jest na prawdę biedny to skąd weźmie min. 51zł na doładowanie w Play, lepiej chyba płacić mniejszą kwotę co miesiąc, zgodnie z faktycznym zużyciem. Wydaje mi się, że niektórzy próbują za bardzo kombinować i w tej kombinacji przeginają.dodam tylko ze w minimaxie nie ma rocznej waznosci . tak ze zeby gadac trzeba zaladowac za te 30zl na miesiac. Ladowanie za piatala daje nam cale pare dni na wychodzace pozniej block. W nju masz wiecznie aktywne konto przy rachunku i nic nie blokuja 🙂 zwyczajnie fanboye nie macie sie tu po co wywijac na tego playa bo i tak wam to nic nie da 🙂 nju rzadzi i tyle 🙂 osobiscie uzywam i znajomych sciagam 🙂 jak sie dowiedzieli ze nowa promocja dziala to wszyscy smsy wyslali aktywacyjne
Dobrze uzmysłowione 'klientom 5zł/rok’: dla dzwonienia i sms-/MMS-owania na nry PL oferta NJU rządzi bez dwóch zdań. Dopiero, gdy dzwoni się także do za granicę do UE korzystniej wychodzi w HEYAH no-limit do PL, ponieważ mają świetną stawkę minutową do UE, tylko 59 gr/min. Natomiast w przypadku, gdy w grę opcji zagranica wchodzą jedynie okresy, kiedy się tam podróżuje i stamtąd dzwoni/smsuje, czyli z roamingu – nie ma znaczenia NJU, HEYAH czy no-limit innego opa, ponieważ STAWKI ROAMINGOWE są niezłe i STAŁE U KAŻDEGO OPA dzięki temu, że Unia trzyma nad nimi swoją prawną łapę. 😀 😎
Przypominam: rozmowy odbieramy w roamingu za jedyny 1 grosz naliczany co 2 sek (tak, 36 gr/min w rozliczaniu 1-sekundowym od początku rozmowy) a wychodzące z roamingu na nry w krajach UE tylko 61 groszy za pierwsze pół minuty a dalsze połączenie za 2 grosze co kolejna sekunda, ponieważ stawka minutowa wychodzących to 1,22 zł ale w taktowaniu 30/1. Pamiętajmy wszyscy o tych korzystnych stawkach i jeśli nie zamierzamy zza rubieży sami wydzwaniać i dużo rozmawiać albo MMS-ów wysyłać, to NIE DAJMY SIĘ NACIĄGNĄĆ operatorowi na żadne tzw. 'pakiety roamingowe’. Dlaczego? Dzięki śmiesznie niskiej cenie za rozm. odbierane: 1 grosz co 2 sekundy, powiedzenie rozmówcy krótko: 'jestem za granicą, napisz w sms o co chodzi albo dzwoń, gdy wrócę’ zmieści się w 4 sekundach i kosztuje tylko 2 grosze. Jednak gdy mamy wykupiony pakiet, np. za 9 zł… stracimy z niego na tych kilku słowach całe 30 groszy! 🙄 Cena smsa wysyłanego z roamingu kosztuje tylko 11 groszy drożej niż sms z pakietu, więc pakiety roamingowe dadzą oszczędność tylko dla MMS-ujących lub dużo dzwoniących w czasie pobytu za granicą. 😎
max zapłacisz 29 zł za połączenia przed włączeniem usługi. W nowym okresie rozliczeniowym wystąpi podział: > max 19 zł na minuty do ORANGE, PLUS, T-MOBILE, PLAY, sieci MVNO > max 10 zł na minuty do sieci stacjonarnych i telefonii internetowych VoIP > max 9 zł za SMSy i MMSy do ORANGE, PLUS, T-MOBILE, PLAY, sieci MVNO > max 19 zł za transmisję danych