Piłkarze po rozmowach z prezesem związku zdecydowali się wziąć udział w nagraniu reklamy. W wydanym w poniedziałek oświadczeniu Zbigniew Boniek, prezes PZPN, podkreśla, że spotkał się w niedzielę z piłkarzami, by przekonać ich do udziału w spocie. Jednocześnie szef PZPN zaznaczył, że w całej sytuacji nie chodzi tylko o pieniądze. „Jak wywnioskowałem z rozmowy z zawodnikami reprezentacji narodowej, chodzi im o systemowe rozwiązanie spraw związanych z powinnościami wobec PZPN i sponsorów związku. Wiele zaszłości i niedomówień niepotrzebnie dziś komplikują tę sprawę. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy wspólnie wypracujemy kompromis i nowe zasady zadowalające nasz wszystkich” – napisał Boniek.

Lewandowski i Błaszczykowski nie chcą wystąpować w reklamówce Orange

Oficjalne oświadczenie do mediów wydał także Konrad Ciesiołkiewicz, dyrektor PR i sponsoringu w Orange Polska, w którym podkreśla, że tocząca się w mediach dyskusja dotyczy wyłącznie sporu między piłkarzami a PZPN: „Jako sponsor mamy zagwarantowane umową prawa w zamian za wsparcie, jakie dajemy drużynie od lat. Nasza współpraca układa się wzorcowo, zgodnie z zapisami kontraktu oraz zasadami życzliwych relacji. Orange zawsze wywiązywało się ze wszystkich swoich zobowiązań. Oczekujemy wywiązania się naszych partnerów wobec nas. Jest to zgodne z zasadami, na jakich profesjonalny sport funkcjonuje od wielu lat. Jesteśmy przekonani, że rozumie to każdy, kto zna reguły światowego futbolu i marketingu sportowego”.

Zdaniem niektórych komentatorów osiągnięte porozumienie może nie zapobiec podobnym sporom w przyszłości. Bo jeśli związek w ramach umowy z Orange zobowiązał się do zapewnienia udziału piłkarzy w reklamach, to powinien mieć również indywidualne umowy z każdym z zawodników.

źródło: Press

Kan