Maciej Witucki, prezes Orange, dawnej Telekomunikacji Polskiej o sporze z Netią: lepiej wspólnie inwestować niż spotykać się na sali sądowej. Chodzi o kilkaset milionów złotych, które – zdaniem przedstawicieli Netii – spółka straciła przez monopolistyczne działania TP.
– W tej chwili mamy procedurę, która została przez Netię uruchomiona. Z jednej strony nie zgadzam się z kwotami, o których oni w tych procedurach mówią. Z drugiej strony mam nadzieję, że jakoś uda nam się wyjść z tego impasu, może bardziej w koncepcie wspólnych inwestycji i wspólnego myślenia o rozwoju biznesu niż spotykania się na salach sądowych – mówi Maciej Witucki, prezes Orange w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
źródło: Newseria
Kan
Wspólne inwestycje. Jak to ładnie brzmi. Tylko nie należy zapominać, iż udział własnościowy Netii będzie odpowiadał jej aktualnemu udziałowi w rynku. Taka sytuacja jest na rękę TPSA, gdyż pozwoli jej zachować swoją dominującą pozycje dłużej, czy nawet na „zawsze”. Oczywiście jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach i o wiele bardziej od samego faktu współpracy liczą się jej szczegóły. Przykładowo czy Netia będzie mogła na wspólnej infrastrukturze podłączać kolejnych klientów niezależnie od swojego udziału inwestycyjnego i przy tym płacąc nie za duże pieniądze na rzecz TPSA?
A utrudnianie konkurencji na BSA czy WLR to oddzielna historia i kara dla TPSA się należy.
witam
jak wyłaczyc opcje T9 w pisaniu smso ?
Uuuu , prawnik Witucki toczący z lubością spory sądowe wydał z siebie ugodowy bełkot? Znaczy kaska Netii się należy.
oj chyba rura mięknie orangutanom,jacy się mili robią gdy wyjścia nie mają.A dobić to dziadostwo francuskie