Pierwsze „namacalne” efekty spółki NetWorkS! będą widoczne w maju przyszłego roku, kiedy zaoferuje ona m.in. usługi w technologii HSPA+ dual carrier – powiedział rpkom.pl Milan Zika, dyrektor ds. technologii i innowacji w PTC. Osiągnięcie pełnego efektu współpracy przewidywane jest w 2014 r.
Dzięki współpracy Orange i T-Mobile będą mogli wyeliminować duplikujące się stacje bazowe w zbliżonych lokalizacjach i współkorzystać z pozostałych stacji na terenie całego kraju.
Jednym z głównych celów współpracy jest stworzenie najwyższej klasy sieci komórkowych w Polsce, a w konsekwencji widoczną poprawę jakości świadczonych usług i zwiększenie ich zasięgu. Partnerzy zapowiadają również wybór nowego dostawcy sprzętu do wspólnie eksploatowanej sieci. Obecnie trwa też przetarg na dostawę sprzętu sieciowego dla spółki, który ma być rozstrzygnięty do końca października. Z informacji przedstawionych przez Tomasza Gerszberga, dyrektora departamentu sieci w PTC wynika, że duże szanse na zwycięstwo mają chińskie spółki ZTE czy Huawei. – Wszystko jest jeszcze otwarte. Nie mamy żadnych preferencji – powiedział Tomasz Gerszberg.
W dużym skrócie – de facto dojdzie do połączenia infrastruktury. Obaj operatorzy będą korzystać z tych samych nadajników i w większości tych samych lokalizacjach masztów. W praktyce oznacza to, że dwie liczące po kilka tysięcy masztów i nadajników sieci stworzą jedną, liczącą ok. 10 tys. nie dublujących się lokalizacyjnie stacji (dziś mają ich razem około 13,4 tys.). Po stronie Orange oznaczać to będzie likwidację około 1,4 tys. masztów, po stronie PTC – około 2 tys. stacji.
Do korzyści wynikających ze współpracy, firmy zaliczyły powstanie utworzenie najwyższej klasy sieci komórkowej w kraju (będą modernizować i wymieniać nadajniki), wzrostu zasięgu sieci, redukcję nakładów inwestycyjnych, redukcję kosztów operacyjnych funkcjonowania sieci i w końcu – redukcję negatywnego wpływu na środowisko. – Za dwa lata nikt w Polsce nie będzie miał lepszej sieci transmisji danych i większej liczby nadajników – zapowiadają Partnerzy projektu NetWorkS! – Polska Telefonia Cyfrowa i Grupa TP.
źródło: rpkom.pl
Kan
mam nadzieje że nadajniki poradzą sobie z podwójnym ruchem nie będzie komunikatów sieć zajęta.
[quote]mam nadzieje że nadajniki poradzą sobie z podwójnym ruchem nie będzie komunikatów sieć zajęta. [/quote] Z jakim podwójnym ruchem ? To będzie rozdzielone równomiernie, a nie, że np. wszyscy abonenci Orange wylądują na nadajnikach T-mobile. Współpraca ma na celu uzupełnienie braków w zasięgu operatorów i zmniejszenia kosztów utrzymania.
Blom i niższe koszty wprowadzania nowych standardów, jakby nie patrzeć koszty idą wtedy na pół. Tak samo można lepiej zagospodarować już istniejące nadajniki- np. mała miejscowość, a stoi obok siebie maszt Orange i T-mobile to jeden nadajnik można przenieść w lokalizacje gdzie będzie lepiej wykorzystany.
u mnie obaj maja kiepski zasieg w domu predzej przez sluchawke prysznicowa sie dogadam niz z orange czy t mobile, jedynie plus smiga bo ma 2km odemnie stacje a oni? to wszedzie nasrakali i nic nie dziala nawet internet na dworze