Komórki skutecznie wyparły telefony stacjonarne. Taki sam proces zachodzi również w sferze usług dostępu do internetu. O prawie milion urosła w ciągu roku liczba użytkowników mobilnego internetu w Polsce – wynika z danych, które zebrała „Rzeczpospolita”.

Dostawcy internetu wg Rzeczpospolitej
W tym samym czasie grono abonentów usługi stacjonarnej przyrosło – w zależności od źródła szacunków – o 50-100 tys.
Kiedyś różnica między internetem stacjonarnym a mobilnym była zasadnicza. Czy w coraz bardziej mobilnym świecie zrezygnujemy z internetu stacjonarnego, czy też raczej będziemy korzystać z usług łączących elementy dostępu kablowego i mobilnego? Jeszcze rok czy dwa, a usługa mobilna będzie wiodła prym. To efekt inwestycji operatorów komórkowych, którzy w ostatnich dwóch-trzech latach postawili na usługę dostępową i modernizowali swoje sieci, ocenia gazeta.
Zastanawiacie się pewnie, czy lepszy będzie internet stacjonarny czy mobilny? Główną zaletą, tego pierwszego jest większa stabilność transferu. Szczególnie ważna dla ludzi, którzy lubią ściągać wiele plików szczególnie tych dużych rozmiarów. Jedną z zalet przemawiającą za wyborem Internetu stacjonarnego, była też do niedawna zdecydowanie wyższa prędkość transferu danych.
Z kolei Internet komórkowy ma jedną, zasadniczą przewagę nad stacjonarnym – mobilność. Ponadto nowoczesna technologia LTE sprawia, że dostęp do sieci staje się coraz łatwiejszy, a operatorzy telefonów komórkowych prześcigają się, aby nam to ułatwić jeszcze bardziej. Sporą niedogodnością w korzystaniu z Internetu mobilnego są nałożone przez operatorów limity. Jeśli przekroczymy gwarantowany przez abonament transfer, Internet zwalnia tak bardzo, że właściwie nie da się z niego korzystać aż do następnego miesiąca. Wydawałoby się, że to przesądza sprawę na rzecz tradycyjnego łącza, ale wcale tak nie jest. Na rynku pojawiło się coraz więcej ofert mobilnego internetu w technologii LTE bez limitu danych.
A Wam, jak się wydaje, czy warto rozważać tego typu rozwiązanie na równi z internetem stacjonarnym? Wiecie już, które rozwiązanie będzie dla was lepsze? Każdy ma swoje zalety i wady.
Kan
To raczej pytanie retoryczne. Rozważać dziś już trzeba: nie czy ale kiedy nastąpi przejście na internet mobilny? Moim zdaniem znacznie ciekawsze jest jednak pytanie jak mobilny internet pochłonie transmisje głosowe, streaming i treści 3D. Zmierzch linearnej telewizji, popularność Netflixa czy próba wejścia do PL Oz, niechęć do inwestowania w radio DAB+, nowe kodeki o coraz bardziej efektywnej i „chudszej” zawartości, uruchomienie pasma 2600MHz, 800MHz a zapewne również niedługo 450MHz – przewrócą zapewne niejedną telewizją, radiem, ospałym telekomem. Dziś najboleśniej odczuwa to zjawisko prasa ale zmiany będą zapewne trwałą tendencją gdy w końcu doczekamy się deklaracji, że prawo do internetu mobilnego jest prawem człowieka. Swoją drogą…może by tutaj podyskutować merytorycznie na takie tematy ??
Czy to raczej nie jest wynikiem zacofania kablowego w Polsce? W wielu lokalizacjach do wyboru jest tylko neo z predkoscia do 10 Mbps (w praktyce jednak sporo mniej) i ludzie z tego korzystali bo nie bylo wyboru. Niedawno pojawilo sie LTE 1800 i internet mobilny zaczal dzialac znacznie lepiej niz neo. Wkrotce ma byc dostepny LTE 800 wiec pewnie zasieg sie znacznie poprawi. I kiepskie oferty na internet stacjonarny wlasciwie stana sie zbedne?
Operatorzy komórkowi, chcąc konkurować z internetem stacjonarnym, będą stopniowo zwiększać limity transferu danych, ale nigdy z nich całkowicie nie zrezygnują. – Limity będą zawsze, bo sieć ma swoje ograniczenia i nie udźwignie ciągle rosnącego ruchu. I tutaj jest szansa dla połączenia w jednej ofercie obu dostępów.
Dopóki będą ofetry tv w kablu, będą oferty internetu też w kablu. Prędko internet stacjonarny nie zniknie z ofetry operatorów, więc nie ma co się martwić na zapas.
Kablówki mają tę przewagę, że to najczęściej pakiet, który daje nam dużo tańszy internet. Mając taki zestaw wystarcza internet prepaid lub ten z abo komórkowym. I to jeszcze trochę będzie miało przewagę na samą ofertą internetu mobilnego nawet LTE
Co za durny artykulik. To jakby pytać, kiedy jabłka zastąpią gruszki albo Wielkanoc Boże Narodzenie. Dla autora najwyraźniej jedyni użytkownicy internetu to pryszczaty małolacik używający fejsika na telefoniku albo przedstawiciel handlowy, sprawdzający pocztę.
Już widzę np. firmy rezygnujące z łącz kablowych na rzecz internetu mobilnego. Chciałbym również zauważyć, że na rynku jest sporo osób prywatnych, którzy mobilność łącza mają gdzieś, natomiast limit GB i jakość zależna od pogody to dla nich rzecz nie do zaakceptowania.
Co do ofert typu No Limit LTE – szkoda nawet dyskutować. Jeżeli pisze się takie artykuliki, to chyba się słyszało o FUP i o tym jak w praktyce wygląda to No Limit. Polecam fora ze sfrustrowanymi użytkownikami Power LTE Plusa, naciętymi na rzekomy brak limitów.
Autor artykuliku albo nie ma pojęcia o czym pisze, albo jest na paseczku któregoś z mobilnych telekomów i stąd pisanie pod tezę.
Internet mobilny nie zastąpi kablowego – przy obecnej technologii przynajmniej przez najbliższe kilkanaście lat, o ile w ogóle kiedykolwiek. Tak jak gruszki nie zastąpią jabłek.
BTW 3 lata temu czytałem podobną bzdurę pt. komunikatory za rok, dwa zastąpią SMSy. Minęło kilka lat, SMSy nadal mają się dobrze.
Masz świadomość, że tą usługę najpewniej będziesz musiał zdalnie zamówić? W Chojnowie jest taki zakład nCNC. Produkują tam różnego rodzaju narzędzia i inne wyroby poprzez tłoczenie i frezowanie. Wyślij im jakiś projekt, to Ci przygotują wycenę. Jeżeli wszystko będzie na top-top to zamówisz. Jak coś to tutaj [url]http://cnc.biz.pl/oferta/[/url] znajdziesz ich ofertę.
Masz najwyraźniej problem z rozumieniem tekstu pisanego 🙁 Nigdzie w – jak to nazywasz – artykuliku nie ma mowy o konkretnym telekomie. Nigdzie też nie ma mowy o FUP. Tezy dot. sfrustrowanych użytkowników na forum pewnego telekoma łatwo zestawić z…zadowolonymi użytkownikami. Mylisz się również co do sms-ów bo te mają coraz gorzej. Ogólnie pisząc dałeś pozór, że albo jesteś pryszczatmy małolacikiem używającym fejsika na telefoniku albo przedstawicieeml handlowym sprawdzającym pocztę:(
Warto wyjaśnić co to jest ten efekt FUP-u (Fair Usage Policy), czyli Polityki Sprawiedliwego Użytkowania według opów. Polega on na nakładaniu tzw. lejków. Im więcej pobranych danych po przekroczeniu pakietu, tym bardziej ograniczana jest prędkość. Takie zabiegi są często stosowane przez operatorów.
Widzę, że autora słabego artykuliku zabolało wytknięcie ułomności jego wypocin 🙂 Haha, własnie w tym rzecz, że nie ma ani słowa o FUP. Pięknie nam się Pani/Pan podłożył. Autorze, tylko udowodniłeś słabość tych wypocin i miałkość swej wiedzy 🙂
*tomi – czy artykulik ma sens, czy to tylko wypociny, nie mnie sądzić. Proszę tylko nie wkładać w moje usta słów, które nie wypowiadałem. Nigdy nie gniewam się na krytykę, to po pierwsze, a po drugie, co mogą potwierdzić Czytelnicy Telix.pl, zawsze odpowiadam we własnym imieniu. Z drugiej strony bardzo mi miło, że Pan zwrócił uwagę na ten artykuł. Pozdrawiam Andrzej
Baja bongo.
Jak tylko uruchomią światłowód koło mnie to bye bye mobile internet (mam zasięg lte).
i nigdy więcej zwolnień internetu w godz szczytu i przy złej pogodzie oraz podczas nie zapowiedzianych konserwcji/remontów/ulepszeń stacji bazowych itp itd…
Jestem zadowolony ale drugi raz wybrałbym 9900/9930.
Wszystko idzie w kierunku polaczenia ofert stacjonarni-bezprzewodowych i tutaj jest przyszłość
Jeszcze długo mobilny nie zastąpi stacjonarnego http://www.telko.in/lte-halo-tu-ziemia,0
Jak nie będzie limitów w bezprzewodowych to może i kabel padnie a tak to ni ma szans.
kabel do końca nie padnie, trochę chwilowo rozwój prędkości się spowolnił 😉 jak będzie TV interaktywna i 4K, to będą potrzebne dużo większe prędkości. Pewnie dalej będzie walka stacjonarny-mobilny, na predkosci i technologie.
Świadomy użytkownik netu, wybierze po kablu chyba że ma do wyboru neo na pcm-ce. Kablowkowy net po kablu w dzisiejszej technologii poleci do 400 MB, a kwestią czasu jest przejście na światełko gdzie 10GB to nie problem. Sądzę że mobilny nie zastąpi tylko przewyższy ilością i taki powinien być tytuł tematu. Pozdrawiam
czy ja wiem, bym polemizował. wszystko pewnie kwestia ceny!! ja teraz płacę niecałe 40zł za net i tv w gigakablówce, nie narzekam
Czy ja wiem, mamy 2017 rok a internet stacjonarny świetnie się trzyma. Ja posiadam u siebie w mieście internet od dostawcy lokalnego – Elbonet i jestem bardzo zadowolony. Za nic nie zamieniłbym go na internet mobilny, bo często są z nim jedynie problemy. Wystarczy burza lub nawet gorsza pogoda i pojawiają się kłopoty z łączem, to nie dla mnie.