Ekologiczny telefon komórkowy

Sozophone
Telefon komórkowy jeśli ma nazywać się ekologiczny to musi zużywać mniej energii i być wykonany z odpowiednich materiałów. Takie aparaty za 10 lat wrócą do swojej pierwotnej funkcji – będą służyć jedynie do kontaktu głosowego, dzięki czemu ilość pobieranej energii będzie niewielka, jak również materiały, z których będą wykonane będą w 100% recyklowalne lub biodegradowalne, a całość będzie miała niewielką objętość i wagę. Ponieważ największym problemem dla środowiska są metale ciężkie (rtęć, kadm czy ołów) obecne w bateriach istotnym czynnikiem będzie wyeliminowanie lub drastyczne zredukowanie tych trucizn z procesu produkcji co pociągnie za sobą konieczność minimalizacji poboru energii. Przełoży się to z pewnością na wydajniejsze jej magazynowanie. W tym wypadku design telefonu nie ma większego znaczenia, skoro ekologia stanowi jedyne kryterium. Stąd nazwa „Sozophone” czyli telefon, który czynnie chroni środowisko.

Sozophone
– funkcja „liquid wood” – która oznacza, że większość materiału, z którego wykonany jest telefon to specjalne drewno które byłoby wytwarzane z połączenia ligniny, zużytych elementów zwykłego drewna, naturalnych żywic oraz włókna np. lnianego. Ewentualnie mógłby to być tzw. ekoplastik, który może być, bez szkody dla zdrowia trawiony np. przez mrówki (patrz załączona grafika) i inne owady (lepiej nie zabieraj telefonu na piknik ;-))
– funkcja „God save the Queen and Energy” – w użyciu będą programy oszczędzające energię (wyłączające i włączające telefon w czasie zaprogramowanym lub na podstawie analizy przyzwyczajeń użytkownika). Może wyświetlacz też niepotrzebny? To przecież praktycznie „największy” pożeracz energii w telefonie. W końcu do wybrania numeru wystarczy jedynie klawiatura, a nawet i bez klawiatury da się obejść stosując głosowe komendy a nawet, jak niektórzy przewidują, sterowanie myślami. Takie telefony będą dla ludzi, którzy nie potrzebują tych wszystkich nowoczesnych gadżetów, takich jak wiadomości tekstowe i multimedialne, różne organizery, kamery czy cały ten zgiełk zwany internetem. To sprzęt dla ludzi, którzy przez telefon po prostu chcą tylko porozmawiać. Podobnie jak w starych dobrych czasach, jak powtarzają moi rodzice.
– funkcja „clean load and free talk” – być może ciekawą propozycją byłaby opcjonalna możliwość naładowania takiego telefonu za pomocą ręcznego, nożnego dynama lub z innego źródła energii odnawialnej, w zamian firma telekomunikacyjna (otrzymująca błyskawicznie informację zwrotną, że telefon został w taki sposób właśnie naładowany) we współpracy z Ministerstwem Środowiska 😉 umożliwiałaby przeprowadzenie kolejnej rozmowy ZA DARMO, czyli ile energii wytworzysz osobiście tyle się nagadasz przez telefon. Ile pożytku dla zdrowia i dla świata jednocześnie! W skali globalnej oczywiście.
– funkcja „air analyser” – jeśli jednak pójść w stronę prośrodowiskowych gadżetów związanych z telefonami to ciekawym pomysłem może być funkcja analizatora powietrza wbudowana w taki telefon ekologiczny – za jej pomocą użytkownik mógłby dowiedzieć sie o zagrożeniu z powodu zanieczyszczenia środowiska w szczególności powietrza, które go otacza. Sam telefon wysłałby alert do odpowiednich służb; przy nasileniu ilości alertów z podobnej lokalizacji wymusiłoby to interwencję takich służb w tym rejonie.
– funkcja „condenser” – już zupełnie futurystycznym pomysłem (uwaga, przymrużam oko) jest koncepcja funkcji, której zadaniem będzie kondensacja z atmosfery wody, w czasie spoczynku (np. w nocy, gdy temperatura jest niższa), jej filtracja i uzdatnianie do picia. Bo przecież kto wie, za 10 lat wody może nam wszystkim brakować i możemy to odczuć na własnej skórze. Tymczasem, gdyby miliardy użytkowników takich telefonów uruchamiały tę funkcje regularnie w pewnych obszarach znikałyby problemy wynikające z globalnego ocieplenia odwracając ten proces dość skutecznie. Ale sądząc po mrozach tegorocznej zimy, ktoś już używa takiego sprzętu. ;-).
– funkcja „green power” – istotnym czynnikiem oszczędzającym energię jest sposób ładowania akumulatorów telefonu z otoczenia – z wszechobecnych dzisiaj pół elektrostatycznych czy elektromagnetycznych np. wifi (chyba przesadziłam :-)), z baterii słonecznych, wykorzystując energię kinetyczną: z dynamiki ciała użytkownika wynikającej z poruszania się czy z ruchu powietrza; poza tym można stosować ręczne dynama, wiatraczki, nanogeneratory itp. Wszystko, co się porusza, bądź produkuje ciepło, ma wielki potencjał generowania energii, którą przecież można magazynować: bieganie lub chodzenie, jazda na rowerze lub wrokach, ciepło generowane przez komputery i inne sprzęty agd, a nawet woda krążąca w rurach. Trzeba pamiętać o kompatybilności ładowarek!
Chrońmy naszą Ziemię już dzisiaj, żebyśmy za 10 lat wciąż mieli gdzie rozmawiać.
Ewa Załupka
(nick: wenefike)
koszt ładowania telefonu do pełna oscyluje wokół kwoty ~1 grosza. Czy aż tak konieczne zatem jest redukowanie wszelkich „prądożernych” opcji? Do tego materiał, z którego wykonany jest telefon. Skoro strawią go nawet mrówki, to gdzie w tym użyteczność. Troszke za dużo fantazji, a za mało logiki. Telefony posiadają co raz to nowe funkcje, ażeby skondensować wszystkie podręczne przedmioty użytku codziennego w jednym urządzeniu. Chyba lepiej mieć Telefon, który robi zdjęcia, liczy, wysyła maile, pozwala surfować w sieci, dostarcza rozrywki, czy chociażby jest naszym budzikiem, niż każde urządzenie z osobna. Tak jest taniej, poręczniej i wierz mi – ekologiczniej. Nie mówie tego, żęby oczerniać Twój projekt, czy coś z tym związnego, po prostu myśle, że pare kwestii warto sprostować i to wszystko 😉 Ale za pomysł i fantazje ode mnie na prawde zasłużony plus.
Dziękuję za rzeczową krytykę i głosy na mój projekt. Spróbuję obronić niektóre zarzuty:
🙂 Koszt ładowania telefonu – przy galopujących cenach energii za 10 lat to może będzie i 3 grosze, a niektórzy nie odłączając ładowarki od sieci marnują dodatkową energię i pieniądze – 100 ładowań w roku to będzie 3 zł, ponad 3 miliardy takich urządzeń to około 10 miliardów zł w ciągu roku – czy warto walczyć o takie pieniądze ? Każdy niech odpowie sobie sam
🙂 Mrówki – po to ma być strawny dla mrówek, żeby się szybciej biodegradował. Kto wie, co się dzieje ze zużytym sprzętem w Afryce ten mnie zrozumie.
🙂 „To sprzęt dla ludzi, którzy przez telefon po prostu chcą tylko porozmawiać” – nie każdy do życia potrzebuje emaili i internetu (ja raczej potrzebuję :-), niektórzy filmy wolą oglądać na większym ekranie, rano budzić gdy zapieje żywy kogut a rozrywką jest spacer po lesie.
🙄 No ale ten konkurs to zabawa i snucie subiektywnych wizji, dokąd podąży świat.
Pozdrawiam. 🙂
a co się dzieje ze zużytym sprzętem w Afryce ?
czesc, ma może ktoś sterowniki do tego telefonu ? bo ja już od paru dni szukam, ale nie mogę znaleźc.. ;/
Zapraszam do przejrzenia innych moich projektów: 🙂 [b] Stuffphone [/b] link tutaj: [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46100 [/url] 🙂 [b] Staff Blind [/b] link tutaj:[url] https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46167 [/url] 🙂 [b] PhoneFun [/b] link tutaj: [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46273 [/url] . Komentarze i głosy mile widziane 🙂
prawidłowy link do mojego projektu Staff Blind jest następujący [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46147 [/url]
Zapraszam do przejrzenia innych moich projektów: [b]]Stuffphone [/b] link tutaj: [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46100 [/url] [b] Staff Blind [/b] link tutaj: [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46167 [/url] [b] PhoneFun [/b] link tutaj: [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46273 [/url] . Komentarze i głosy mile widziane. [b] [/b]
Obejrzałem wszystkie dotychczasowe twoje projekty, masz na prawdę bardzo bujną wyobraźnię a proponowane funkcje są przemyślane i logiczne. Głosuję na wszystkie Twoje propozycje.
Projekt na pewno ciekawy, ale chyba fantazja Cie ponosi 🙂
Na jakiej zasadzie miałaby działać funkcja dot. ładowania.
Sam wytwarzasz energie, a operator w zamian daje Ci darmowe połączenie. Gdzie logika? Gdzie zysk? Gdzie biznes? To powinno być przede wszystkim ekologiczne i zarazem dochodowe. Ekologiczne może i jest ale chyba w przekoloryzowany i niepraktyczny sposób. Nie jestem przeciwnikiem tej pracy, bo widać, że się napracowałeś, ale fajnie by było, jakbyś jeszcze zrobił coś, co by komuś służyło i było przydatne 😉 Mniej zbędnej fantastyki, więcej praktycznej wizualizacji.
Przecież napisała, że ta funkcja to we współpracy z Ministerstwem Środowiska ;). Mówiąc w skrócie ekologia na krótką metę nigdy nie jest biznesem. Tu chodzi o działania długofalowe, jak są fundusze na ochronę środowiska to dlaczego nie wykorzystać ich na dofinansowanie „ekologicznej” rozmowy telefonicznej. Jest zysk operatora, bo dostaje kasę z funduszu, jest i zysk środowiska, bo wytworzona energia jest w sposób ekologiczny, jest też zysk użytkownika, bo gada za darmo a do tego poprawia swoją sprawność fizyczną. Widać, że autorka patrzy dalej niż na czubek własnego nosa i ma pomysły przemyślane, o konstrukcjach bardziej złożonych niż budowa cepa. 😀
Karol dobrze gada 🙄
Nie zgodzę się Tomek. W dzisiejszym świecie, którym rządzą wielkie koncerny i korporacje ten telefon nie ma szansy na realizację. Ekologia to też wielki biznes, a w zasadzie nie „też” a przede wszystkim. Można by długo wymieniać nazwiska osób, którzy dzięki takim ekologicznym śmieciom dorobiły się milionów. Z tymi wpisami, że to najlepszy projekt bym się wstrzymał, są tu znacznie lepsze projekty, bo chyba troszkę za dużo znajomych się wpisuje w temacie.
Pozdrawiam.
Imiona pomyliłem, przepraszam 🙂
po to są znajomi, żeby wspierać przyjaciół, a projekt możenie jest najlepszy ogóle, ale w tej kategorii na pewno
Karol, dziękuję za wsparcie, lepiej bym tego nie wyjaśniła 😎
jak wprowadzic blokade zeby nikt nie mogl przeczytac moich sms
Wenefike, jesteś najlepsza ! 🙂
zgadzam się z tym 😎
Chciałabym być najlepsza :oops:, ale widzę tu kilka innych, ciekawych, zwłaszcza graficznie projektów. W każdym razie dziękuję za miłe słowa.
nagroda za ręczne ładowanie baterii to bardzo dobry pomysł, rozszerzyłbym go na inne urządzenia, np. na kompy – po takim ekologicznym naładowaniu dodatkowy transfer na necie
a ja bym dodał ten patent do lodówek – jak podładujesz trochę energii to lodówka się otworzy – prosty sposób na schudnięcie
[quote]a co się dzieje ze zużytym sprzętem w Afryce ? [/quote]
jak to co?! my małpy też lubimy pogadać między sobą :lol :lol
A na poważnie: Obecnie na całym świecie jest produkowanych ponad 40 milionów ton elektrośmieci rocznie i liczba ta rośnie w zatrważającym tempie. Elektrośmieci wywożone są nielegalnie z UE najczęściej do Afryki i Azji. Tam są amatorsko demontowane z cennych części (m.in. miedzi, srebra, złota, aluminium), powodując jednocześnie choroby ludzi i zatrucie środowiska toksycznymi pierwiastkami: kadm, nikiel, ołów, czy też rtęć a także rakotwórcze dioksyny i furany. Akumulują się w roślinach i organizmach zwierząt. Później trafiają do żywności, narażając ludzi na szereg groźnych chorób od bezpłodności po nowotwory. 😡
God save Wenefike !
+ za wszystkie Twoje projekty
ten pomysł na materiał, z którego ma być wykonany telefon jest całkiem realny
mój nowy projekt telefonu dla dzieci <15 lat 🙂 Huckleberry Friend : [url]https://www.telix.pl/konkurs_opis.php?sid=46537 [/url] - czytajcie i komentujcie