W kwietniu 2020 roku użytkownicy platformy pomiarowej SpeedTest.pl wykonali 4,79 miliona testów (3,97 mln pomiarów wykonano za pomocą aplikacji webowej, a ponad 822 tys. w aplikacjach mobilnych). Dane te dotyczą użytkowników z Polski. W skali całego świata w aplikacjach wykonano 9,68 miliona testów (4,13 mln za pomocą aplikacji mobilnych).
INEA najszybszym operatorem w rankingu ogólnym
Ranking ogólny powstaje na podstawie testów wykonanych za pomocą aplikacji web. Z pomiarów wykonanych w kwietniu wynika, że średnia prędkość Internetu w Polsce dla łączy stacjonarnych wyniosła 73,34 Mbit/s.
Klienci trzech najszybszych dostawców Internetu pobierali dane ze średnią prędkością powyżej 115 Mbit/s. Najszybszy dostęp do Internetu mają klienci wielkopolskiego operatora INEA (wynik powyżej 135 Mbit/s). Z kolei drugie miejsce należy do sieci UPC, której klienci pobierali dane ze średnią prędkością około 130 Mbit/s. Trzecie miejsce z wynikiem około 116 Mbit/s należy do operatora Toya. Poza podium znajduje się Vectra z wynikiem 98 Mbit/s.
T-Mobile utrzymuje pierwsze miejsce wśród dostawców Internetu mobilnego 3G/LTE
Ranking 3G/LTE przygotowywany jest na podstawie wyników testów wykonanych przez użytkowników naszych aplikacji mobilnych. W kwietniu średnia prędkość pobierania danych w polskich sieciach mobilnych wyniosła 21,29 Mbit/s. Najszybszy Internet mobilny dostarcza T-Mobile (24,26 Mbit/s). Kolejne miejsca w zestawieniu należą do: Orange (23,67 Mbit/s), Play (20,18 Mbit/s) i Plusa (17,80 Mbit/s). Warto tutaj dodać, że w przypadku T-Mobile i Orange średnie prędkości pobierania danych są już zbliżone do tych, które obserwowaliśmy w pierwszych dwóch miesiącach tego roku. Z kolei w przypadku Play i Plusa użytkownicy pobierali dane z prędkościami zbliżonymi do wyników marcowych.
Wpływ stanu zagrożenia epidemicznego na Internet mobilny w Polsce
Od 14 marca do odwołania, na terenie Polski obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego związany z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2. Wprowadzone w związku z tym obostrzenia zmieniły sposób, w jaki Polacy korzystają z dostępu do Internetu. Pierwsze ograniczenia, związane z zamknięciem szkół, zaczęły się już 12 marca, co przełożyło się na spadek prędkości w sieciach mobilnych. Z kolei obowiązujące od 20 kwietnia zmiany w niektórych zasadach bezpieczeństwa, poskutkowały zwiększeniem prędkości pobierania danych do wartości zbliżonych z okresu sprzed 12 marca.
Guzik prawda… Plus nadal ledwo zipie z internetem… to chyba tylko Orange i T-Mobile wracają do normalności a Play też ledwo daje rade…
no proszę toya ma prawie najmniejszy ping, a więc nie będę zmieniał operatora xD
u mnie toya nawet w czasie epidemii działa bardzo dobrze
według mnie toya zdecydowanie jest na 1 miejscu, działa wyśmienicie
Też mam net z Toya i nie mam się czego czepić, prędkość 10/10