W piśmie skierowanym do CEO Microsoftu, Satyi Nadelli, były szef firmy, Steve Ballmer, oficjalnie ustąpił z zarządu Microsoftu, ze skutkiem natychmiastowym. Charyzmatyczny Ballmer został właścicielem klubu Los Angeles Clippers.


Ballmer kupił koszykarski klub Los Angeles Clippers za 2 miliardy dolarów. Powołując się m. in. na swoje nowe zobowiązania wobec NBA, w liście do Nadelli stwierdził, że jego obecność w zarządzie byłaby niepraktyczna, ale firma wciąż będzie piąć się w górę.

Wedle plotek, które krążyły już od stycznia, Ballmer miał ostatecznie ustąpić z zarządu, nawet gdyby firma była jeszcze w trakcie poszukiwania nowego prezesa. W liście twierdzi on jednak inaczej, mianowicie, że aż do dnia ustąpienia ze stanowiska CEO nie zastanawiał się poważnie nad swoim życiem „poza Microsoftem”.

Po zakupie LA Clippers Ballmer w swoim, żywiołowym stylu, zorganizował spotkanie z kibicami drużyny. Nie obyło się bez krzyków i energicznych gestów.

Źródło: The Verge

Sewix