Gry komputerowe przez wielu postrzegane są jako bezużyteczne pochłaniacze czasu. Okazuje się, że to rozumowanie może być mylne.

Badacze z Universty of Texas postanowili wykonać eksperyment sprawdzający czy gracze potrafili by przeprowadzić operacje. Wykorzystano do tego symulator na którym lekarze ćwiczą swoje umiejętności. W badaniu wzięły udział trzy grupy uczestników: lekarze, studenci grający około cztery godziny dziennie oraz uczniowie liceum grający około dwie godziny na dzień.

Wyniki okazały się zaskakujące. Najlepszymi okazali się być licealiści, tuż po nich studenci a na samym końcu lekarze. Jednak na potworzonym teście, bez kontrolerów lekarze wypadli najlepiej.

Czy ten eksperyment pokazuje że uczniowie są lepsi od lekarzy, czy tylko udowadnia iż ci pierwsi nie potrafią korzystać z kontrolerów?

Niestety nie znamy przedziału wiekowego chirurgów, podejrzewamy natomiast że pochodzą oni z pokolenia, które nie spędziło dzieciństwa przed konsolą do gier.

Źródło:PopSci

Marcin Kusz