Włoska firma Hi-Fun uznała, że najlepszym prezentem na mroźną zimę, dla osób, które na okrągło rozmawiają przez telefon będą rękawiczki z słuchawkami. Rękawiczki są wyposażone w mikrofon oraz głośnik. Wystarczy więc zrobić tradycyjny gest „zadzwoń do mnie”, pokazywane dłonią przy twarzy, by zadzwonić lub odebrać telefon. Gadżet łączy się z telefonem z pomocą Bluetooth, a ładować je możemy poprzez dołączony kabel microUSB.
Hi-Fun
Rękawiczki obsługują także pojemnościowe ekrany dotykowe. Rękawiczka i słynny gest w nowej odsłonie:
Rękawiczki hi-Call mają trafić do sprzedaży na początku października.
źródło: YouTube
Kan
Ciepłe nauszniki ze zintegrowanymi słuchawkami, znane od kilku lat, są lepszym pomysłem, gdyż nie angażują do rozmowy rąk. Wystarczyłoby dodać do nich sprytnie chowany(odchylany) mikrofon. Wyciągnięcie jego wyciągniczka lub odchylenie w kierunku ust odbierałoby rozmowę przychodzącą lub włączałoby gotowość głosowego wybierania numeru. Zdecydowanie wolałbym produkt wg mego pomysłu a nie ostentacyjne i uciążliwe trzymanie przy twarzy palców dłoni w 'zradiofonizowanej’ rękawiczce. Wszelkie prawa do idei rozwiązania zastrzeżone, poniżej 10 tys. Euro plus odpowiedniego %-u od sprzedaży nie budzić! 😉
„Wyciągnięcie wyciągniczka” – miało być wysięgniczka. :lol
Dla osób które na okrągło rozmawiają przez telefon najlepszym prezentem byłby karnet do psychologa a nie jakieś rękawiczki.