Od dnia wejścia w życie nowego taryfikatora zaostrzającego kary za najczęstsze wykroczenia drogowe, ponad 13 tys. kierowców zostało ukaranych za rozmowę przez telefon komórkowy. Zebrali 66 tys. punktów karnych – poinformowała w środę rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak.

Nowy taryfikator, który wszedł w życie 9 czerwca br., wprowadził m.in. pięć punktów karnych dla kierowcy rozmawiającego przez telefon komórkowy podczas jazdy.

W ciągu tych ponad dwóch miesięcy – od 9 czerwca do 27 sierpnia – ponad 13 tys. 297 kierowców zostało ukaranych łącznie ponad 66 tysiącami punktów karnych za rozmowę przez telefon w czasie prowadzenia pojazdu – powiedziała Woźniak.

Policjanci podkreślają, że prowadzenie rozmów przez telefon w trakcie jazdy, bez zestawu głośnomówiącego nawet w intensywnym ulicznym ruchu, jest zjawiskiem nagminnym. Policja uważa, że jest to wykroczenie powszechnie popełniane przez kierowców. Kierowcy nadal zakaz ten traktują z przymrużeniem oka a przecież rozmawianie przez telefon komórkowy podczas jazdy niesie ze sobą bardzo poważne zagrożenie. Według policjantów jeszcze gorzej jest, gdy podczas jazdy próbuje się pisać sms-y. – Kiedy rozmawiamy przez telefon albo piszemy lub odbieramy sms-y nie skupiamy się na tym co dzieje się na drodze. Już kilka sekund może doprowadzić do tragedii – mówił rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Problem jest w tym, że jak wynika z przeprowadzonych badań, zakazu rozmowy przez zestaw głośnomówiący nie ma, ale zdaniem naukowców również taka rozmowa dekoncentruje. Przypominamy, że w ciągu roku kierowca może zebrać 24 pkt karne (początkujący 20). Gdy przekroczymy tą liczbę zostaniemy skierowani na egzamin sprawdzający. Jeśli go nie zdamy – tracimy prawo jazdy.

źródło: PAP

Kan