Jeżeli jesteście na bieżąco z konsolową rozrywką to wiecie, że wielcy wyznaczający trendy na tym rynku od dawna twierdzą, że sprzedaż konsol nie przynosi zysku, a jedynie gry i usługi oferowane w trakcie użytkowania. Microsoft próbuje sprzedawać konsole z abonamentem na dostęp do sklepu Xbox Live Gold.
Na razie jako pilot taki zakup proponowany jest tylko w Stanach Zjednoczonych, ale jeżeli się przyjmie na pewno zobaczymy go również na pozostałych kontynentach naszego globu.
Jeżeli weźmiemy pod uwagę jednorazowy wydatek na konsolę i osprzęt (Kinect, Move) może to okazać się dobrym pomysłem. Natomiast jeżeli policzymy warunki proponowane przez MS wyjdzie nam drożej niż zakup sprzętu jednorazową wpłatą, ale rozłożony na dłuższy okres.
Jak to wygląda w wersji pilotażowej?
Podpisujemy umowę na dwa lata na korzystanie z usługi Live w wersji Gold, co kosztuje 14,99$ miesięcznie. Jak wiemy aby grać online musimy taką usługę mieć wykupioną(choć niekoniecznie w tej wersji). Za konsolę płacimy 99$ i już jesteśmy gotowi do rozgrywki online. Jeszcze tylko miesięczny abonament.
Koszt Xboxa z Kinectem to 299$ za usługę Live na dwa lat będziemy musieli zapłacić jakieś 120$, czyli razem 419$. Abonament Xbox Live Gold to 24 X 14.99$ = 359,76$ oraz 99$ na wstępie razem 458,76$. Około 40$ drożej, za to usługa w wersji Gold i rozłożenie płatności na dwuletni czas.
Jarek Świerczewski
Maly bezsens, ponieważ teraz trzeba doliczyć ceny gier, które są wysokie… Co gorsza w nowej wersji xboxa ma być rozwiazany problem rynku zbytu gier uzywanych… Więc będę placić miesięcznie te parenaście dolarów i dodać należy cene jednej gry w Polsce to ok. 200 zl za nową.
PS. Move jest na ps3
Dopisałem Move, bo Sony może wyjść z podobnym pomysłem kiedy już dostęp do psn będzie płatny. Na rynku licz się praktycznie tylko te dwie firmy. Pozdrawiam.
Sądze, że sony nie będzie wprowadzał takiej opcji z faktu, iż w zeszłym roku dostał w pupę poprzez serie włamań. Wprowadził pakiet „PLUS”, który daje dużo możliwości i dodatków za w sumie małe pieniądze i całkiem nieźle na tym zarabiają. Zobaczymy jak to będzie w ps’ie czwartej generacji.
PS. psn już nie ma :p jest SEN
Do PSN włamano się jak już sprzedałem konsolę 😉 Dzieki za headsup o SEN.