Najgorsze i najbardziej irytujące, co może zdarzyć się, to wyczerpana bateria w naszym telefonie komórkowym, kiedy właśnie rozmawiamy z ukochana osobą, iPodzie, kiedy słuchamy ulubionej muzyki. Na szczęście wszystkie wymienione powyżej urządzenia dają się naładować, wystarczy tylko podłączyć je do najbliższego gniazdka. I tutaj z pomocą przychodzi pewien producent i jego reklamy wody mineralnej w witaminami.

No dobrze, może nie znajduje się ono blisko. W czterech miastach (Bostonie, Chicago, Los Angeles i Nowym Yorku) w Stanach Zjednoczonych do dyspozycji czekających na autobus zostały oddane 3 porty USB, które zasilą wasze ulubione gadżety. Rozwiązanie pokazuje jak można łączyć przyjemne z pożytecznym. Czekając na autobus i delektując się informacją o zaletach wody mineralnej ładujemy sobie także naszego smartfona.
źródło: TUAW
Kan
U nas ledwo mogą się utrzymać rozkłady jazdy , a co dopiero stacja ładowania….
u mnie cud jak przetrwa przystanek w całości 🙂
ale pomysł bardzo fajny i pożyteczny.
jak nie będzie wysokich kar za niszczenie mienia i inne drobne przestępstwa to nic z tego w Polsce….A młodzieży bez płata czołowego nie brakuje w tej chwili…
ale sam pomysł dobry, nawet gdyby pobierali za to opłaty, nieraz zdarza się, że aurat w najmniej oczekiwanym momencie rozładuje się komóra