Start › Forum › Sprzęt › Telefony – pozostali producenci i inne tematy › Telefony Dual-Sim › Test myPhone 1050 simply
-
AuthorPosts
-
-
Ma to być to pierwszy „telefon do dzwonienia” oraz interesująca propozycja dla osób mających problemy ze wzrokiem – zachwala producent aparatu, spółka myPhone, należąca do Grupy Kapitałowej TelForceOne. Czy faktycznie tak jest? Przyjrzyjmy się myPhone 1050 nieco bliżej.
Pełna treść artykułu dostępna tutaj: Test myPhone 1050 simply
-
AnonymousGuest21 czerwca 2009 at 16:47Liczba postów: 139985
-
AnonymousGuest22 czerwca 2009 at 08:55Liczba postów: 139985
-
Witam, mogę tylko dodać do testu, że oceniałem ten telefon z własnych doświadczeń. Może nie ze starości, ale z problemów z widzeniem i kolejnych pobytów w szpitalu przy okazji operacji oka. Rozmawiając z osobami, które prawie nic nie widzą poznałem ich oczekiwania względem specjalnie zaprojektowanego telefonu dla nich. Ich nie interesuje, mozliwość pisania SMSów, czy duże wyświetlacze, bo i tak z niego nie skorzystają, ale duże klawisze i łatwy kontakt z najbliższymi. Trudno, to może zrozumieć osobom zdrowym, które tutaj komentują, że może kolorowy wyświetlacz. Według mnie łatwy dostęp do radia, proste wybieranie zaprogramowanego numeru i klawisz pomocy oraz powiedzmy w miarę ciekawy wygląd, to wszystko, co taka osoba potrzebuje. Taki telefon nie można oceniać w porównaniu do multimedialnych gadżetów, ale przydatności. Mam nadziej, że operatorzy także zwrócą uwagę na potrzeby takich użytkowników.
-
AnonymousGuest21 lipca 2009 at 21:23Liczba postów: 139985
Przetestowałem kilka telefonów na osobie 80+ i ten telefonik wygląda na bliski ideałowi. Maxcom ma zwyczajnie za dużo klawiszy, zaglądanie do menu, kontakty, smsy to i tak opcja dla zaawansowanych (w ww. wieku), wystarczy zielona i czerwona słuchawka. Kolorowy "ledowy" wyświetlacz może razić nawet przy ciemnej tapecie i bursztynowy wyświetlacz mono może być łagodniejszy ( pamietam stare monitory – było ok pod względem zmęczenia oczu). Blokowanie klawiatury suwakiem to jakiś postęp, ale najlepiej sprawdzają sie telefony składane z funkcją automatycznego odbioru po otwarciu. W telefonach typu baton, ważna jest twarda klawiatura, która po wrzuceniu do torebki/kieszeni nie podda się przypadkowym kliknięciom (dobrze sprawdza się ta w Nokii 1100, choć wygodniejszy jest tradycyjny układ klawiszy) i żadnego blokowania !!! Wracając do MyPhone, to opcja sos powinna mieć możliwość/opcje wyłączenia alarmu i wysyłać tylko smsy. Starsi ludzie mają swoje dziwactwa i czasem nie lubią szumu wokół siebie. Jeśli upadnie, to ktoś i tak pomoże, w końcu starsi ludzie rzadko bywają na bezludziu, a przy lekkim zasłabnięciu idealnie będzie po cichu usiąść na ławeczce i w jak najprostszy sposób zawiadomić kogoś bliskiego, by pomógł wrócić do domu. Oczywiście to zależy od konkretnej sytuacji, otoczenia i dlatego powinny być obie opcje, a najlepiej 2 przyciski… albo dodać możliwość wysyłanie smsa dla przycisków 2-9. 1 też można wykorzystać, bo poczta głosowa to też za dużo na początek. To tyle z moich doświadczeń, może komuś się to przyda. Oczywiście osobom nieco młodszym, np. ok. 70 będzie łatwiej.
-
-
AuthorPosts