-
AuthorPosts
-
-
Niewiele ponad tydzień temu ogłoszono globalny program wymiany Note7 jako odpowiedź na potencjalne problemy z baterią urządzenia. A już Koreańczycy mają kolejny problem, tym razem Samsung został pozwany do sądu w związku z Galaxy S7 Edge, który zapalił się jednemu z użytkowników, co spowodowało oparzenia drugiego i trzeciego stopnia.
Pełna treść artykułu dostępna tutaj: Samsung ma palący problem z Galaxy Note7 i S7 Edge
-
AnonymousGuest12 września 2016 at 11:01Liczba postów: 139980
W cywilizowanych krajach kazdy chce aby mu telefon wybuchl w kieszeni albo poparzyl twarz.To sie wiaze z sowitym odszkodowaniem.Sa juz nawet oferty kupna Note za duze pieniadze, bo to taka inwestycja co moze przyniesc kilka milionow zysku. Troche poparzy ci cialo. Z czasem sie wygoi a mozna ugrac z 2 mln dolarow a przy ugodzie chociaz milion. Kazdy zdrowo myslacy w USA bedzie wiec telefon trzymal blisko tylka
-
Z chwilą publikacji prośby producenta wadliwego sprzętu do natychmiastowego jego wyłączenia i wymiany nie powinno być prawnych problemów z unieważnieniem wszelkich roszczeń ignoranckich nabywców, np. smartfona NOTE7 Samsunga, ewentualnie pokrzywdzonych jego pożarem, wybuchem itp. To byłoby świadome narażanie siebie na niebezpieczeństwo, celem uzyskania korzyści finansowych – i to dużych! Powinno być piętnowane i tępione prawnie odpowiednimi paragrafami i ustawami we wszystkich krajach, a przynajmniej w tych tzw. 'cywilizowanych’.
-
-
AuthorPosts
Samsung ma palący problem z Galaxy Note7 i S7 EdgeKan2016-09-12T07:56:42+02:00
Viewing 4 reply threads
Viewing 4 reply threads