Odległość z jakiej patrzymy na ekran nie ma znaczenia przy rozdzielczości większej niż 300ppi. To próg, który pozwala ujrzeć ludzkie oko przy swoim zakresie ostrości, a zbliżanie ekranu do twarzy w niczym nie pomoże. Łatwo się przekonać oglądając z bliska iPhone’a 4… piksele nie dają się rozróżnić przeciętnemu człowiekowi.