OnePlus Nord N10 5G umożliwia korzystanie z sieci 5G większej liczbie konsumentów. Posiada wyświetlacz 90 Hz, funkcję Warp Charge oraz aparat z czterema kamerami. Wydajną prace OnePlus Nord N10 5G zapewnia 6 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej, z opcją rozszerzenia do 512 GB, co daje możliwość przechowywania wszystkich ulubionych aplikacji, gier, filmów i piosenek.

Sugerowana cena detaliczna OnePlus Nord N10 5G, 6GB + 128GB, kolor Midnight Ice – 1 499 zł

A jak telefon wypada w rzeczywistości? Zapraszam do recenzji.

 

Specyfikacja techniczna:

  • Wymiary: 163 mm x 74.7 mm x 8.95 mm
  • Waga: 190g
  • Kolor: Midnight Ice
  • Ekran: 6.49 cali, rozdzielczość: 1080*2400 (FHD+), 405 ppi, proporcje: 20:9, odświeżanie: 90 Hz, Type: IPS LCD capacitive touchscreen, 16M colors, Support sRGB, ochrona: 2.5D Corning® Gorilla® Glass 3
  • System: OxygenOS oparty o Android™ 10
  • CPU: Qualcomm® Snapdragon™ 690 , 5G Chipset, Qualcomm® Snapdragon™ 690 5G mobile platform
  • GPU: Adreno 619L
  • RAM : 6GB LPDDR4x
  • Pamięć ROM: 128GB UFS2.1, gniazdo dla karty microSd do 512GB
  • Biometria: odblokowanie twarzą, czytnik linii papilarnych
  • Bateria: 4300 mAh (non-removable), Warp Charge 30T Fast Charging (5V/6A)
  • Aparat tył: 64 Mpx – f/1.79, szeroki kąt – 8 Mpx (f/2.25, 119°), macro -2 Mpx – f/2.4,  obiektyw do głębi – 2 Mpx – f/2.4
  • Video: 4K video at 30 fps, 1080p video at 30/60 fps, Super Slow Motion: 1080p video at 120 fps, 720p video at 240 fps, Time-Lapse 1080p 30fps, 4k 30fps
Video Editor
  • Tryby w kamerze – tył: CINE aspect ratio video recording, UltraShot HDR, Nightscape, Macro, Portrait, Pro Mode, Panorama, AI Scene Detection, RAW Image
  • Aparat przód: 16 Mpx, f/2.05, Video: 1080p video at 30/60 fps, Time-Lapse
  • Tryby w kamerze przedniej: Face Unlock, HDR, Screen Flash, Face Retouching
  • Łączność: 5GNR: n1,3,7,28,41,66,78, LTE-FDD: B1,2,3,4,5,7,8,12,17,20,28,66, LTE-TDD: B38,39,40,41, MIMO: 5GNR: n1/3/7/41/78; LTE: B1/3/7/38/41, WCDMA: B1,2,4,5,8
    CDMA: BC0, GSM: 850/900/1800/1900,
  • 4×4 MIMO, Supports up to DL Cat 18/UL Cat 13(1.0 Gbps /150 Mbps), depending on carrier support
  • Wi-Fi: 2×2 MIMO, Support 2.4G/5G, Support WiFi 802.11 a/b/g/n/ac
  • Bluetooth 5.1
  • NFC  – TAK
  • Lokalizacja: GPS (L1+L5 Dual Band), GLONASS, Galileo, Beidou, A-GPS
  • Sensory: Rear-mounted Fingerprint Sensor, Accelerometer, Electronic Compass, Gyroscope, Ambient Light Sensor, Proximity Sensor, SAR sensor
  • Porty: USB Type-C, 3.5mm mini Jack, hybrydowy slot dla kart SIM (nano-SIM + nano-SIM/microSD)
  • Audio Supported Formats Decoder: WAV, AAC/AAC+/eAAC+, MP3, WMA, AMR, FLAC, ALAC, Vorbis, AIFF, APE, Encoder: WAV, AAC, AMR
  • Video Supported Formats: Decoder: H.264, MPEG-2, VP9, HEVC, HEIF/HEIC, MPEG-4, H.263
  • Encoder: H.264, HEVC, HEIF/HEIC, MPEG-4, H.263
  • Image Supported Formats: Decoder: BMP, GIF, JPEG, PNG, Webp, HEIF, Encoder: JPEG, PNG

 

IMG 20201222 185945

 

OnePlus Nord N10  – zestaw

W pudełku znajdziemy:

  • Smartfon
  • Ładowarkę 30 W
  • Kabel USB typ C
  • Instrukcję szybkiego uruchomienia telefonu

 

 

Budowa i użytkowanie

OnePlus Nord N10 swoim wyglądem również nie odbiega od aktualnych trendów (aparaty na wysepce w lewym górnym rogu, okrągłe wycięcie w lewym górnym rogu na kamerę w ekranie), a wręcz bardzo przypomina Samsungi z serii A czy M. Na tyle znajdziemy plastikowe plecki, przód pokrywa tafla szkła Corning Gorilla Glass 3, a całość dopełnia plastikowa (niestety) ramka w kolorze obudowy. Do wyboru mamy jeden kolor: Midnight Ice, który prezentuje się bardzo ładnie, ale niestety bardzo się palcuje. To plus wystające lekko aparaty sprawiają, że telefon bardzo szybko wyląduje w etui. Szkoda tylko, że producent nie zadbał o ten element w opakowaniu. Musimy sami zakupić dodatkowe etui.

 

IMG 20201222 190437

 

W One Plus Nord N10, poza standardowymi funkcjami odblokowania jakimi są pin, wzór czy hasło,  znajdziemy oczywiście czytnik linii papilarnych, który umieszczono na tyle obudowy oraz możliwość odblokowania telefonu przez skanowanie twarzy (Niestety mniej bezpieczne).

W przypadku odblokowania twarzą odblokowanie ekranu następuje wystarczająco szybko. Poza pojedynczymi przypadkami, gdy telefon mnie nie rozpoznał np. w nocy przy bardzo słabym oświetleniu. Generalnie nie powinniśmy mieć problemów z tą funkcjonalnością.

W przypadku użycia czytnika linii papilarnych, to odblokowanie ekranu następuje również dosyć szybko, a sam czytnik umieszczony jest na dobrej wysokości – w zasięgu palca wskazującego.

 

 

Na spodzie obudowy znajdziemy mikrofon, głośnik multimedialny (stereo, drugi znajdziemy nad ekranem), gniazdo USB C oraz wyjście mini Jack. To ostatnie szczególnie ucieszy fanów takiego rozwiązania. Na lewej krawędzi umieszczono przyciski głośności oraz hybrydową szufladkę na 2 karty SIM oraz dodatkową kartę pamięci micro SD na wymianę z SIM2. Na prawej krawędzi natomiast znajdziemy tylko włącznik. Co najważniejsze wszystkie przyciski są umieszczone w dobrym miejscu oraz są wyraźne w dotyku i bardzo dobrze i szybko reagują na wszystkie kliknięcia.

Smartfon nie posiada charakterystycznego dla marki przycisku zmiany profili oraz diody powiadomień, co zapewne nie ucieszy części potencjalnych użytkowników. Jak już wspomniałam wcześniej w N10 znajdziemy 2 głośniki, czyli mamy do czynienia z głośnikami stereo. Głośniki te oferują bardzo przyzwoitą jakość. Muzyka płynąca z tego smartfonu jest wystarczająco głośna i czysta, ale bez większych fajerwerków, co nie jest niczym dziwnym w tej półce cenowej. Jeżeli jednak zechcemy jeszcze lepszą jakość dźwięku, to najlepiej podłączyć słuchawki. Niestety nie znajdziemy takowych w zestawie i musimy o nie zadbać sami. Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń.

 

IMG 20201222 190535

 

Wymiary OnePlus N10 to:  163 mm x 74.7 mm x 8.95 mm.  Waga, to około 190 g (łącznie z baterią).  Telefon jest bardzo smukły, ale nie za lekki. To co najważniejsze, to dobrze leży w dłoni, a wszystkie przyciski na bocznych ramkach leżą dokładnie tam gdzie powinny. Nie mniej obsługa jedną ręką nie będzie należeć do najbardziej wygodnych, ponieważ aby dotrzeć do górnej belki, to należy minimalnie przesunąć dłoń. Przyznam, że trochę brakuje na rynku nieco mniejszych modeli. Nie znajdziemy w nim również żadnej klasy pyło– czy wodo– odporności.

 

 

One Plus Nord N10 został wyposażony w wyświetlacz 6.49” IPS LCD o rozdzielczości FHD+ 2400×1080, 405 ppi, w którym znajdziemy okrągłe wcięcie w lewym górnym rogu z kamerką do selfie. Idealnie by było jakby ekran był bez żadnych wcięć, ale mimo wszystko jest ono dosyć małe i można się do niego szybko przyzwyczaić.

Sam ekran jest płaski, co zapewne ucieszy zwolenników takiego rozwiązania i oczywiście prezentuje się bardzo dobrze – kolory są bardzo wyraźne, a obraz dobrze widoczny niezależnie od tego z jakiego kąta na niego patrzymy. Komfortowo można pracować z wszelkiego rodzaju dokumentami oraz bezproblemowe jest użytkowanie ekranu smartfonu podczas przeglądania ulubionych stron internetowych. Chociaż w pełnym słońcu jest już nieco gorzej. Co więcej mamy tutaj do dyspozycji odświeżanie na poziomie 90 Hz. Mogłoby być 120 Hz, ale nie ma co tutaj zbytnio narzekać 😉. Dodam jeszcze, że w oprogramowaniu znajdziemy możliwość zmiany balansu bieli oraz możliwość włączenia trybu nocnego czy trybu czytania (filtr światła niebeskiego). Zatem każdy powinien znaleźć swoją ulubioną konfigurację ekranu. Warto tutaj nadmienić jeszcze, że telefon nie posiada diody powiadomień i z racji ekranu IPS nie znajdziemy również opcji Always on display, ale jest drobna namiastka AoD czyli tzw. wyświetlacz ambiente, który pozwala na wyświetlenie informacji po podniesieniu urządzenia.

Ponadto to One Plus Nord nie posiada oczywiście żadnych przycisków. I podobnie jak wielu innych konkurencyjnych modelach, możemy włączyć obsługę gestami, które ja osobiście bardzo lubię. Oprócz gestów możemy też włączyć standardową dolną belkę z przyciskami. Każdy bez problemu znajdzie swoją ulubioną konfigurację nawigacji.

 

Снимок экрана 2021 03 11 в 21.06.45

 

Testowany smartfon został wyposażony w dosyć mocne podzespoły, a mianowicie:

  • System: OxygenOS 10.5.8 oparty o Android™ 10 z poprawkami bezpieczeństwa z 5.12.2020 r.
  • CPU: Qualcomm® Snapdragon™ 690 , 5G Chipset, Qualcomm® Snapdragon™ 690 5G mobile platform
  • GPU: Adreno 619L
  • RAM : 6GB LPDDR4x
  • Pamięć ROM: 128GB UFS2.1, gniazdo dla karty microSd do 512GB
  • Bateria: 4300 mAh (non-removable), Warp Charge 30T Fast Charging (5V/6A)

 

W benchmarku AnTuTu telefon uzyskał ponad 285 tys. punktów. I jest to niezły wynik w klasie średniej smartfonów. Telefon działa wystarczająco szybko i płynnie. Warto tutaj jeszcze zwrócić uwagę na to, że procesor Qualcomm® Snapdragon™ 690 5G jest to kolejna odpowiedź w średniej półce, które są przygotowane pod to, aby obsługiwać sieć 5G (n1, n3, n7, n28, n41m n66, n78.). W codziennym użytkowaniu nie zauważymy jednak większej różnicy. Nic się zawiesza, a ogólne wrażenia są jak najbardziej pozytywne.

 

 

Smartfon zarządzany jest przez system Android w wersji 10 z autorskim interfejsem Oxygen 10.5.8. Jeżeli ktoś liczył tutaj na Android 11, to trochę się rozczaruje. W przypadku średniej półki aktualizacje nie są tak szybkie jak we flagowej półce, a szkoda. Nie mniej, jeżeli chodzi o działanie systemu, to nie zauważyłam tutaj większych problemów. Aplikacje otwierały się bez zbędnych opóźnień czy problemów. Podobnie przełączenie miedzy otwartymi aplikacjami przebiegało szybko i  bardzo płynnie. Warto zwrócić tutaj uwagę na to, że możemy coraz bardziej dopasować system do własnych preferencji: zmiany ikon, kolorów wiodących w systemie, tapet czy motywów, to tylko kilka możliwości. Sam system nie jest zbyt mocno przeładowany, a fabrycznie zainstalowane aplikacje ograniczają się do usług Google oraz kilku narzędzi czy aplikacji autorskich (OnePlus Switch – do przenoszenia danych z innego telefonu, Centrum Gier, Communiti – forum społeczności One Plusa itp.)

 

 

Ponad to smartfon wyposażono w łącza:

  • 5G
  • Bluetooth 5.1
  • NFC
  • Wi-Fi – Support 2.4G/5G, Support WiFi 802.11 a/b/g/n/ac
  • Hybrydowy Dual SIM – Obsługa dwóch kart SIM (SIM 2 na wymianę z kartą pamięci micro SD do 512 GB)
  • system nawigacji satelitarnej: GPS (L1+L5 Dual Band), GLONASS, Galileo, Beidou, A-GPS

oraz sensory: Rear-mounted Fingerprint Sensor, Accelerometer, Electronic Compass, Gyroscope, Ambient Light Sensor, Proximity Sensor, SAR sensor

 

Podczas korzystania z Wi-Fi, Bluetooth, GPS nie zauważyłam żadnych problemów, a korzystałam z nich niemalże codziennie. Z GPS najczęściej korzystałam, gdy chciałam odnaleźć drogę podczas spacerów po Warszawie, Rybniku czy Katowicach. Za każdym razem telefon bardzo szybko odnalazł moje położenie i wyznaczył trasę do celu.  Przez Bluetooth przesyłałam spore ilości zdjęć i również tutaj nie miałam żadnych problemów.  I na koniec dobra wiadomosć dla wielu użytkowników –  telefon posiada NFC oraz obsługę sieci 5G. Chociaż to ostanie, to nadal jest tylko w zasięgu niewielkiej liczby osób.

 

Снимок экрана 2021 03 11 в 21.11.02

 

One Plus Nord N10 otrzymał baterię: 4300  mAh (Minimalna/typowa) i funkcję szybkiego ładowania Warp Charge 30T, a w zestawie producent dostarcza nam ładowarkę 30W (telefon zatem możemy naładować do 100% już w ok 50 min.). Jeśli chodzi o codzienne użytkowanie, to smartfon nie odbiega tutaj od konkurencji. Spokojnie możemy popracować na nim cały dzień (6-7h na stale włączonym ekranie), a przy mniejszym obciążeniu nawet i do 2 dni. Dodam jeszcze, że nie znajdziemy tutaj ładowania bezprzewodowego.

 

Снимок экрана 2021 03 11 в 21.11.10

 

I na koniec standardowo aparat. W OnePlus Nord N10 znajdziemy:

z przodu:

  •  16 Mpx, f/2.05

na tyle:

  • główny o rozdzielczości: 64 Mpx – f/1.79
  • ultraszerokokątny o rozdzielczości 8 Mpix, z przysłoną f/2.3 i polem widzenia 119°
  • czujnik głębi 2 Mpix, z przysłoną f/2.4
  • obiektyw makro o rozdzielczości 2 Mpix i z przysłoną f/2.4

 

A jak wygląda to w rzeczywistości? Taki zestaw aparatów na pewno wystarczy przy codziennym użytkowaniu, chociaż ubolewam nad brakiem modułu tele (do dyspozycji jest zoom cyfrowy do x10) czy zbędnym obiektywem macro – 2 Mpx. Śmiało zdjęcia macro możemy wykonać również korzystając np. z zoomu x2. Otrzymamy wtedy lepsze jakościowo zdjęcia niż te niewielkie ujęcia z 2 Mpx. Poza tym z obiektywu głównego możemy liczyć na bardzo dobrej jakości zdjęcia – szczególnie w ładną pogodę. Jedyne co zauważyłam, to zmieniający się balans bieli dla dokładnie tych samych ujęć. Raz był bardziej zimny, a raz bardziej nasycony. To na pewno jest do poprawy i miejmy nadzieję, że pojawi się odpowiednia łatka przy kolejnej aktualizacji. Poza tym nawet przy nieco gorszych warunkach pogodowych nie ma powodów do narzekań. Warto tutaj jeszcze przypomnieć, że domyślnie z obiektywu głównego (64 Mpx) otrzymamy zdjęcia w rozdzielczości 16 Mpx.

Nieco gorzej wypada natomiast szeroki kąt. Owszem zdjęcia nadal są ładne, ale już nieco mniej szczegółowe i widać zmianę koloru względem obiektywu głównego – nieco zmieniony balans bieli (bardziej ciepłe kolory).

A jak wypada tryb nocny (Scena Nocna)? Tutaj również będziemy zadowoleni z powstałych kadrów, chociaż czasami lekko nieostrymi. Dlatego też warto czasami zabrać ze sobą statyw.

Jak już wspomniałam wcześniej mamy tutaj do czynienia jedynie z zoomem cyfrowym max x10. O ile z x2 zdjęcia są OK ze względu na dużą matrycę, to pozostałe powiększenia, to bardziej ciekawostka.

W ostatecznym rozrachunku jednak aparat daje radę i na pewno sprawdzi się w codziennym użytkowaniu czy podczas zbierania ujęć z naszych podróży.

Równie zadowalające selfie otrzymamy z przedniego obiektywu.

 

A oto kilka fotek z tego telefonu.:

IMG 20201228 143231 IMG 20201221 191740 IMG 20201221 200020 IMG 20201225 170757 IMG 20201226 141457 IMG 20201226 141838 IMG 20201226 142257 IMG 20201226 143051

 

Jeżeli chodzi o filmy, to jest nie najgorzej. Możemy nagrać ujęcia z aparatu głównego w rozdzielczości: 4K video at 30 fps, 1080p video at 30/60 fps, Super Slow Motion: 1080p video at 120 fps, 720p video at 240 fps, Time-Lapse 1080p 30fps, 4k 30fps. Stabilizacja elektroniczna wypada najlepiej w filmach FHD, ale również pozostałe rozdzielczości nie wypadają najgorzej.

 

Podsumowanie

OnePlus Nord N10 5G, to świetny smartfon ze średniej półki, który posiada wiele zalet jak chociażby obsługę sieci 5G, ekran z odświeżaniem 90 Hz, całkiem niezłe podzespoły: Qualcomm® Snapdragon™ 690 5G, 6 GB RAM i 128 ROM z możliwością rozszerzenia o dodatkową kartę pamięci 512 GB, szybkie ładowanie, głośniki stereo czy niezły zestaw obiektywów. I owszem znajdziemy w nim pewne ustępstwa jak np. plastikowe plecki oraz ramka, brak obiektywu tele czy brak wodoodporności i pyłoodporności oraz  brak ładowania bezprzewodowego, ale cena sprawia, że są one do zaakceptowania.

 

Podsumujmy zatem. Plusy:

  • Ładny wygląd i dobrej jakości wykonanie (nawet plastik na pleckach prezentuje się całkiem ok)
  • Ekran 90 Hz odświeżaniem
  • Android 10.0 z nakładką Oxygen OS 10.5.8
  • Dobry czas pracy na baterii
  • Bardzo szybkie ładowanie baterii
  • Dobrze działający fizyczny czytnik linii papilarnych na pleckach
  • Dobrze i szybko działające rozpoznawanie twarzy
  • NFC
  • USB C
  • Wyraźne i ładne zdjęcia zarówno z przedniego jak i tylnego aparatu
  • Duża ilość pamięci wewnętrznej – 128 GB
  • Wystarczająca ilość pamięci RAM – 6 GB
  • Dual Sim (chociaż hybrydowy)
  • Tryb Nocny
  • Ultra Szeroki kąt
  • Głośniki stereo
  • Wyjście mini Jack

 

To czego brakuje w tym telefonie to:

  • Mocno brudząca i palcująca się obudowa
  • Brak etui w zestawie
  • Ekran IPS a nie AMOLED o dosyć średniej widoczności podczas słonecznych dni
  • Brak diody powiadomień,
  • Brak ładowania bezprzewodowego
  • Brak wodo-, pyło – szczelności
  • Słaby obiektyw macro – tylko 2 Mpx
  • Brak zoomu optycznego
  • Tylny aparat nagrywa w 4K, ale tylko w 30 fps