Firma Navitel wprowadziła w ostatnim czasie do swojej oferty gadżet w postaci uchwytu / podstawki na napoje (kubki, puszki) z funkcją grzania i chłodzenia. Gadżet został wykonany z   dobrej jakości tworzywa sztucznego i aluminium. Również kolorystyka i logo są przyjemne dla oka. W zestawie znajdziemy dodatkową podkładkę / nóżkę do postawienia urządzenia, zasilacz z końcówką do gniazdka zapaliczki wraz z diodą informującą o podłączeniu do zasilania, oraz krótką instrukcję i kartę gwarancyjną. Gadżet jest dość spory. Jego wymiary bez podkładki to 105 x 160 mm (z podkładką 182 mm wysokości). Średnica dolnej części to 70 mm. Głębokość otworu gdzie wkłada się napoje to 65 mm. Długość kabelka około 1200 mm. Nie jest może zbyt długi lecz spokojnie wystarczy by umieści uchwyt w dowolnym miejscu i podłączyć pod zasilanie. Przyciski nie są podświetlane lecz dobrze wyczuwalne i mają wyraźny skok.

Gadżet testowałem na trasie Katowice-Gdańsk i z powrotem. Muszę przyznać że jest to super dodatek dla osób które spędzają sporo czasu w samochodzie. Po włączeniu zasilania można wybrać w uchwycie czy napój ma być ogrzewany (utrzymywana ma być temperatura) czy schładzany. Włączając funkcję grzania nie można przejść od razu do funkcji chłodzenia – trzeba ponownie wcisnąć przycisk grzania by wyłączyć urządzenie i w tedy wybrać chłodzenie. Są tylko dwie opcje – nie ma możliwości regulacji stopnia grzania/chłodzenia. O pracy informuje nas kolorowa dioda znajdująca się koło przycisków – czerwona o grzaniu, niebieska o chłodzeniu. Po kilku chwilach od uruchomienia, miejsce gdzie ustawia się napój robiło się gorące, bądź bardzo chłodne w zależności jaką funkcję wybierzemy. Po ruszeniu w trasę umieściłem kubek z gorącą kawą i włączyłem funkcję grzania.

Muszę przyznać że byłem bardzo zaskoczony gdy po kilku godzinach kawa nadal była gorąca. To naprawdę świetne rozwiązanie w przypadku wycieczki w zimie w daleką trasę. Po odbyciu postoju zmieniłem funkcję na chłodzenie i włożyłem napój energetyczny by go schłodzić. Opcja ta działa nieco dłużej i potrzeba nieco więcej czasu na ochłodzenie napoju do temperatury ok 5 stopni. Funkcją idealna będzie w przypadku gorących dni, by ulubiony napój był schłodzony i dawał ochłodę podczas podróży samochodem w upalne dni. Można funkcję chłodzenia wykorzystać by ochłodzić gorący napój co może przydać się w przypadku wycieczki z dziećmi, postoju na stacji benzynowej i zakupu gorącej herbaty.  Jedna rzecz może przeszkadzać w owym gadżecie. Średnica podstawy jest trochę za duża (7 cm) i może nie pasować w miejsca na napoje w samochodach. Tak było w moim przypadku i przypadku kilku znajomych u których sprawdzałem możliwość adaptacji uchwytu. Otwór gdzie wkłada się napoje jest dość uniwersalny – pasuje na praktycznie wszystkie napoje w puszkach, kubki kartonowe ze stacji benzynowych i większość plastikowych kubeczków. Trzeba przyznać również, że urządzenie dość głośno pracuje, wyraźnie słychać pracę silniczka/wiatraczka lecz można się do tego przyzwyczaić.

Czy warto zainteresować się owym gadżetem? Myślę że jak najbardziej. Idealnym było by gdyby załączony był również zwykły zasilacz tak by móc wykorzystać urządzenie w domu czy biurze.. aczkolwiek dostępne są na runku specjalne przejściówki więc można ten problem rozwiązać w taki sposób. Urządzenie  jest niewątpliwie praktycznym dodatkiem do samochodu dla osób które pokonują dalekie trasy swoimi samochodami. Czy ja kupiłbym taki gadżet?  Tak – i nie przeszkadza mi fakt że moje dedykowane miejsca na napoje są zbyt małe by stabilnie ustawić urządzenie i nie pokonuję setki kilometrów będąc w trasie. Zawsze znajdzie się w samochodzie miejsce na takie urządzenie które jest praktyczne i niewątpliwie umili nam długą drogę „za kółkiem”. Niestety nie wszystkie samochody mają klimatyzowane schowki i taki uchwyt niewątpliwie docenimy w upalne dni popijając schłodzony ulubiony napój. Cena opisywanego uchwytu to 149 zł Decyzja o zakupie oczywiście należy do Was, ja już ową podjąłem.

TECHNOSenior