To pierwszy etap z zaplanowanego na 3 lata procesu inwestycyjnego, dzięki któremu w 2020 roku operator będzie posiadał własną, niezależną sieć, obejmującą cały kraj.
PLAY wielokrotnie pokazał rynkowi, że potrafi robić coś dobrze i bardzo szybko. Tym razem przyszła kolej na budowę sieci. Dziś sieć największego w Polsce operatora liczy 5746 nadajników, dla których wsparciem są umowy na korzystanie z roamingu krajowego zawarte z trzema pozostałymi operatorami. Co ważne zdecydowana większość nadajników (5650) obsługuje technologię LTE.
„Dynamicznie rozszerzamy własną sieć, bo chcemy być przygotowani na coraz większe oczekiwania naszych klientów – komentuje Jørgen Bang-Jensen, CEO Play – w ciągu ostatnich kilku lat zużycie internetu na smartfonach wzrosło 40 razy i ciągle rośnie.”
Operator zapowiedział, że planuje wybudować ponad 1000 nadajników w 2018 roku. To bardzo ambitny plan szczególnie, że proces inwestycyjny w Polsce jest dużym wyzwaniem dla operatorów. Na uwagę zasługuje fakt, że 75% budowanych stacji to wysokie obiekty wieżowe (kilkudziesięciometrowe). Operator inwestuje w rozwój sieci zarówno w miastach, jak i terenach wiejskich, co ma na celu zwiększenie zasięgu również w ujęciu terytorialnym, aby osiągnąć do 2020 roku poziom porównywalny z pozostałymi graczami na rynku. Zasięg PLAY docelowo ma obejmować 99,5% populacji naszego kraju i ponad 98% powierzchni Polski.
Sieć budowana jest głównie w oparciu o własną infrastrukturę, ale operator współpracuje w tym zakresie z innymi graczami. 590 nadajników korzysta z infrastruktury innych graczy, a w tym samym czasie PLAY udostępnia 290 swoich obiektów konkurentom.
*liczba nadajników brutto
źródło: Play
Ruszyli ten drewniany rynek. Plus nadal leży i kwiczy i wciska plastikowe zabawki swoim naiwnym klientom, T-Mobile to jedne wielkie roszady personalne jak w naszym rządzie, Orange to statek opadający na dno, który bazuje na tym, że przejął dzięki Kulczykowi TP S.A i jej klientów stacjonarnych, firmy, instytucje itd. Play to powiew zachodu czyli tak jak to ktoś już wcześniej powiedział – technologia, aplikacje, nowoczesne smartfony. I to co najlepsze i czego nikt nie podważy… Masz problem, dzwonisz na Biuro Obsługi i nie czekasz 20-30-40 minut na połączenie tak jak w Plusie czy T-mobile. Czekasz kilka czasem kilkanaście sekund i połączono. Warto takie detale doceniać.
Lepiej by było, gdyby dowieszali swój sprzęt na masztach konkurencji, niż stawiać kolejne słupy.
moze jakis link do konferencij
Stream gdzie bedzie można zadać pytanie Marcinowi Gruszce i Witkowi Tomaszewskiemu dostepny o 20 na blogu rzecznika
Nareszcie będzie można zapytać o ten reklamowany zasięg 4G gdzie on jest poza Warszawa i kilkoma innymi miastami, a w takim Zamościu np, nie ma. Zamiat kasować komentarze może bysci odpowiedzieli.
I tak sieć nr1 pokazała swoją siłę. Pytanie tylko, czy to nie wydmuszka na pokaz
Play też coś buduje, to sensacja dnia
1000 nadajników to jak kilka kropelek w morzu zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę zasięg częstotliwości od 1800 i wyższych które się nadają do miasta na małe obszary.