Sprzedaż iPhone’ów spadła drugi kwartał z rzędu, ale mimo to Apple ma powody do radości. Smartfonów Apple można nie lubić, ale nie da się zaprzeczyć, że mimo wszystkich wad sprzedają się znakomicie. Firma z Cupertino poinformowała właśnie, że w ubiegłym tygodniu sprzedała miliardowego iPhone’a.


Miliardowy egzemplarz sprzedano w ub. poniedziałek, czyli dziewięć lat po debiucie i dwa lata po tym, jak Apple ogłosił, że na świecie znajduje się 500 mln tych urządzeń. iPhone zadebiutował na rynku 29 czerwca 2007 roku.

iPhone jest jednym z najlepiej sprzedających się urządzeń technologicznych wszech czasów.
Niestety dla Apple, zainteresowanie jej telefonami zaczyna coraz bardziej spadać. Analitycy sugerują, że w tym roku wyniki sprzedaży mogą być nawet o 15-18% niższe od ubiegłorocznych. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest coraz silniejsza i przede wszystkim tańsza konkurencja z Azji, która oferuje większą funkcjonalność.

Tymczasem Evan Blass przekazał na Twitterze, że 6 września odbędzie się oficjalna premiera iPhone’ów 7. Ich przedsprzedaż ma rozpocząć się trzy dni później, a na rynek smartfon ma trafić 16 września.

źródło: TVN24Bis

Kan,/p>